Po 10 latach odszedł z kapłaństwa. Modlę się, żeby polski Kościół w końcu upadł
Pierwszy proboszcz lubił sobie wypić. I strasznie klął. Drugi żył z kobietą, szczególnie nie kryjąc się z tym. Kolejny zrzucał na nas całą robotę. Zaciskałem zęby i brałem coraz więcej leków
z- 21
- #
- #