W Polsce też mamy takich kretynów którzy dokarmiają dziki w miastach. Widziałem nawet takiego mądrego dziadka który z kilkuletnią wnuczką na ręku karmił dzika z ręki. Gdyby zwierzakowi coś odpaliło, wystraszyłby się albo poczuł zagrożony to mądry dziadek mógłby wylądować w szpitalu a wnuczka w kostnicy.
@ujumuju:To ty nie rozumiesz.Ja nie mam zamiaru podchodzić do żadnego dzikiego zwierzęcia. I kazdemu to odradzam. Nieważne czy słoń czy wiewiórka. Dzikie zwierze zawsze jest nieprzewidywalne.
Powinni ich spakować na statki i odesłać do kraju przodków. Po roku zezwolić na składanie podań w afrykańskich konsulatach o pozwolenie powrotu do USA pod warunkiem że do podania będą dołączone pisemne przeprosiny . Durnie powinni modlić się za tych przodków którzy dali się złapać w siatkę i wywieżć do Ameryki. Dzięki nim żyją w bogatym i nowoczesnym kraju a nie w Etiopii czy Kongo. Mają prawa obywatelskie, możliwość kształcenia i pracy
@BarkaMleczna: To jest o tyle zabawne że dziś wiemy że dla wielu respirator był przyczyną śmierci a nie ratunkiem a odłączenie od respiratora wielu by uratowało :)
@plat1n: Te 19 % to byli przede wszystkim marynarze którzy obsługiwali te szalupy. Dopiero potem garść pasażerów męskich którym udało się wskoczyć do szalup.
@enceladus71: Ale nawet najgorszy rupieć na benzynę nie będzie się palił 21 godzin tylko zostanie zgaszony w max 10 minut od momentu przyjazdu straży pożarnej. Ciekawe ile tego znienawidzonego przez Unię dwutlenku węgla wydziela się podczas 21 godzin pożaru.