Tokyo Electric Power Co. planuje załadować paliwo do elektrowni jądrowej Kashiwazaki Kariwa po raz pierwszy od katastrofy w Fukushimie w 2011 roku.

Polska chce budować pierwszą elektrownię jądrową na Pomorzu, a los kolejnych projektów zostanie rozstrzygnięty do końca roku wraz ze zmianami dokumentów strategicznych.

Nie ma podstaw do zmiany lokalizacji pierwszej polskiej elektrowni jądrowej na Pomorzu poinformowało w piątek ministerstwo klimatu i środowiska. Decyzja o lokalizacji elektrowni jądrowej w gminie Choczewo jest ostateczna podkreślił resort.

Resort klimatu przyznaje, że zmiana lokalizacji pierwszej elektrowni atomowej oznaczałaby opóźnienie całej inwestycji nawet o 10 lat. Zamieszanie spowodowała wypowiedź nowej wojewody pomorskiej Beaty Rutkiewicz, która na łamach "Dziennika Bałtyckiego" zasugerowała zmianę lokalizacji budowy elektrown

Pomorscy samorządowcy chcą zmienić lokalizację elektrowni atomowej, której budowa i tak przedłuża się już od kilku lat. Taka Francja np. może sobie pozwolić na ,,tranformacje energetyczną" (18 elektrowni w tym 56 reaktorów, stan na 2023 rok).

Jak donosi Dziennik Bałtycki, nowa wojewoda województwa pomorskiego Beata Rutkiewicz zapowiedziała zmianę lokalizacji budowy pierwszej polskiej elektrowni jądrowej. Za zmianą lokalizacji przemawiać a m.in kwestie środowiskowe.

Francja chce w nadchodzących latach wybudować osiem kolejnych elektrowni jądrowych - których nie ujęto we wcześniejszym planie. Razem z planowanymi rozważana jest budowa 14 reaktorów.

Energia jądrowa wraca do mody w wielu krajach ze względu na jej potencjał do szybkiej dekarbonizacji nawet energochłonnego przemysłu. Ostatnim sukcesem Polski jest zezwolenie na budowę 24 małych reaktorów jądrowych w sześciu lokalizacjach w całym kraju.

Krótki materiał na temat budowy ponad dwudziestu małych reaktorów Hitachi na terenie Polski.

"PGE PAK Energia Jądrowa otrzymała decyzję zasadniczą wydaną przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska dotyczącą budowy elektrowni jądrowej w regionie konińskim. Umożliwia ona rozpoczęcie prac we wskazanej lokalizacji. Potwierdza zgodność planowanej inwestycji z celami polityki energetycznej Polski."

Jaki będzie dalszy los planowanej elektrowni jądrowej w lokalizacji Lubiatowo-Kopalino? Jeszcze przed miesiącami odpowiedź była jasna, choć dziś w miękki sposób próbuje się kwestionować inicjatywę. Marszałek województwa pomorskiego Mieczysław Struk już zapowiada zadawanie niewygodnych pytań. Tylko

Nad Bałtykiem misje wykonuje dziś nieczęsty gość w tej części świata. Samolot WC-135R Constant Phoenix służy do wykrywania anomalii jądrowych w atmosferze wywołanych np. próbami jądrowymi lub katastrofami jądrowymi.

Orlen zamierza budować w Polsce małe reaktory jądrowe (SMR). Może liczyć na pomoc finansową w tym zakresie od amerykańskiego Departamentu Stanu w ramach strategicznego wsparcia. Koncern poinformował o tym w mediach społecznościowych. Jeden z pierwszych reaktorów ma stanąć w okolicach Oświęcimia.

26 października wojewoda pomorski poinformował o wydaniu decyzji o ustaleniu lokalizacji dla pierwszej w Polsce elektrowni jądrowej. Powstanie ona na Pomorzu, w gminie Choczewo, w lokalizacji „Lubiatowo-Kopalino”. Decyzja lokalizacyjna to jedna z naj

Pierwsza polska elektrownia jądrowa jest racją stanu. Ze względu na suwerenność energetyczną, ze względu na bezpieczeństwo energetyczne Polaków, ze względu na to, że musimy do naszego miksu wprowadzić niskoemisyjną, stabilną energię. Samo OZE nie wystarczy.

Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska wydał decyzję środowiskową dla budowy i eksploatacji pierwszej w Polsce elektrowni jądrowej poinformowała w piątek PAP minister klimatu i środowiska Anna Moskwa. Zdaniem GDOŚ inwestycja nie będzie się wiązała z negatywnym wpływem na środowisko.

Jesteśmy świadkami rozwoju sektora energii jądrowej w Polsce. Jej głównym napędem, a na pewno najbardziej medialnym, jest planowana elektrownia jądrowa na Pomorzu. Istotną rolę w wprowadzaniu atomu do Polski pełni Państwowa Agencja Atomistyki (PAA). Według szacunków agencji trzeba zwiększyć liczbę

Kuriozalna wypowiedz Scholza: "Atom to padły koń". Niemcy nie wrócą do energetyki atomowej. Kanclerz Olaf Scholz odrzucił apele koalicyjnej partii FDP o wstrzymanie rozbiórki wygaszonych elektrowni atomowych.

"PGE PAK Energia Jądrowa złożyła wniosek ws. wydania decyzji zasadniczej dotyczącej budowy drugiej elektrowni jądrowej w Polsce we współpracy z koreańską firmą KHNP. Jak wyjaśniono, wniosek został złożony do Ministerstwa Klimatu i Środowiska."