Wiedziałem, że jest coś nie tak...cały czas czuje swędzenie obu sutków. Brałem finasteryd na włosy w bardzo małej dawce okolo pol roku potem skonczylem poniewaz neurolog mi przepisal escitalopram i biorę równiez z pol roku. Obecnie 20mg Trenuje na silowni, spaceruje, sen ok. Testosteron wolny ponizej normy przy wysokim całkowitym....hmm nie wiem co tu robić

#silownia #lekarz #hormony #testosteron #endokrynologia #sport
Xabitka10 - Wiedziałem, że jest coś nie tak...cały czas czuje swędzenie obu sutków. B...

źródło: Projekt bez nazwy (6)

Pobierz
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Xabitka10: wolny testosteron to bez sensu badać, bo później wychodzą takie kwiatki. Jego stężenia wahają się bardzo mocno, a i samo badanie bez shbg też niewiele powie, a tutaj jest w normie...
  • Odpowiedz
Miała być spokojna 7-miesięczna przerwa od dźwigania na redukcji, ale był OGIEŃ. Jutro ostatni dzień męki trwającej od nowego roku, więc pora na podsumowanie.

Jeśli ktoś pamięta jeszcze kolejnego łysego z brodą na tagu, tego od nowych maxów co miesiąc przez półtora roku, to treningowo niczego nie zmieniałem - cała redukcja miała być staraniem się o utrzymanie jak najwyższego ciężaru z maxami co 4 tygodnie, ale już luźno i bez spiny. Przynajmniej taki był zamysł, bo okazało się, że siła wcale nie chciała tak szybko spadać no i cóż xD.

Największe spadki były na siadzie - brak bebzona tragicznie wpływa na ogólną stabilizację, żebra poobijane od pasa, ciężkie odejście od stojaków, dramat. Ława wcale jakoś mocno nie spadła, za to martwy to absurd i tak mi wszedł na łeb, że od kwietnia chciałem d---------ć BW x4 i w końcu wczoraj się udało. Chciałem utrzymać 200/125/300 przy wadze około 76 kg, ale skończyło się dużo lepiej, choć na wyższej wadze, ale nigdy nie byłem tak suchy i docięty jak teraz, a przy tym nawet jeszcze nie tak płaski jak na poprzednich redukcjach, więc nie mógłbym już zejść niżej i jestem bardzo zadowolony. Nie mam podjazdu do wykopowych kulturystów, ale raz że chcąc być silny i docięty nigdy nie będę ani najsilniejszy, ani najbardziej docięty, a dwa że natural here.

01.01.2023
Xaroks - Miała być spokojna 7-miesięczna przerwa od dźwigania na redukcji, ale był OG...

źródło: styczeń vs lipiec 2023

Pobierz
Xaroks - Miała być spokojna 7-miesięczna przerwa od dźwigania na redukcji, ale był OG...
  • 19
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Xaroks: Dlatego Ci spadła siła ;) Dałeś nowy bodziec dla mięśni i część włókien zaczęła się adaptować do pracy typowej dla pracy tlenowej - stąd spadek siły maksymalnej
  • Odpowiedz
  • 3
@Bykon: chyba nie warto brać ze mnie przykładu jeśli zależy ci na luźnej, zdrowej redukcji, ale ostatnie tygodnie to:
- 2200 kcal, 180B / 40T / 280W
- białko zawsze dobijam, tłuszcze często miałem dużo niżej na rzecz wyższych węgli
- 20 mg johy koło 8-9 rano
- o 14 obiad 125g ryżu, 350g kurczaka, 300g mix warzyw (wiem beka ale lubię xD)
- w dni nietreningowe koło 18-19, a w treningowe 20-21 jakieś tosty, wafle ryżowe, szejki, cokolwiek byle dobić tyle ile
  • Odpowiedz
@WUJICO: a dlaczego znikają - jak masz 18 lat to c--j wie co chcesz robić. - zaczynaja studia/pracę/poznają dziewcyzne i rezygnują w ogóle z siłowni
  • Odpowiedz
Poziom startowy w siłowni czyli o GPP

Jak dobrze wiecie od 6-7 lat zajmuje się "trenowaniem" i "prowadzeniem" ludzi, zarówno totalnych amatorów jak i osoby startujące w zawodach czy to sylwetkowych czy trójbojowych. Przez ten czas udało mi się przerobić już setki przypadków i mogę z pewnością podzielić się trafnymi. A o czym chciałbym dziś napisać? - A o poziomie startowym i pułapie, na którym możemy skończyć szybki rozwój.

Wbrew pozorom siłownia to nie tylko umiejetność targania dużego ciężaru, na skład sukces wchodzi wiele cech zarówno tych środowiskowych czyli nabytych wcześniejszymi doświadczeniami jak i genetycznych; tych fizycznych ale także psychicznych.

Genetykę
Kasahara - Poziom startowy w siłowni czyli o GPP

Jak dobrze wiecie od 6-7 lat zajmuj...
  • 26
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

- Umiejetność do znoszenia wysiłku oraz pokonywania trudności czy dyskomfortu

- Determinację, rutynę, umiejętność powtarzania czynności w osiągnięciu celu

- Świadomość ruchu własnego ciała i możliwość wymuszenia na nim tego co siedzi w umyśle

@Kasahara

Tego powinni uczyć każdego człowieka za młody
  • Odpowiedz
@Kasahara mądre słowa, na silke zacząłem chodzić w wieku 26 lat, dyscyplina i determinacja świetnie przełożyła się na prace zawodowa. Jestem przekonany ze bez siłki nie byłbym teraz gdzie jestem w życiu zawodowym. Cisne dalej ;)
  • Odpowiedz
Dawno niczego nie wrzucałem, bo nic specjalnego się nie działo, ale po 325@84 udało się dziś zrobić 315@80, co daje BW x3,94. Wiem, że beka z tego liczenia ratio, ale nic więcej nie pozostało mi na redukcji.

Chwilę wcześniej był podjazd pod 320 żeby wykręcić czwórkę, ale wysiadłem przy kolanach, a potem 310 poszło zaskakująco łatwo (x3,87 tak jak kwietniowe 325), więc spróbowałem jeszcze 315. Nie wiem co zrobiłem że to poszło,
Xaroks - Dawno niczego nie wrzucałem, bo nic specjalnego się nie działo, ale po 325@8...
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Robienie trójboju to nie najlepszy pomysł na rozwój w trójboju. Robiąc cały czas te same 3 ćwiczenia przyzwyczajamy się do bodźca. Z czasem adaptacje treningowe są coraz mniejsze, a generowane zmęczenie coraz większe. Rozwiązaniem jest robienie wariacji bojów które mają największy transfer na sam bój, jako głównych ćwiczeń podczas akumulacji. U mnie były: Fronty Boso, SSB Box Sq, Bułgary i RDL Semi Sumo.

Podsumowanie kolejnego tygodnia treningów:
Przysiad: 230 kg x5
Wyciskanie 130 kg x6
Martwy Ciąg Pauzowany: 240 kg x3
wozniak_hubert - Robienie trójboju to nie najlepszy pomysł na rozwój w trójboju. Robi...
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@wozniak_hubert:

Robienie trójboju to nie najlepszy pomysł na rozwój w trójboju. Robiąc cały czas te same 3 ćwiczenia przyzwyczajamy się do bodźca. Z czasem adaptacje treningowe są coraz mniejsze, a generowane zmęczenie coraz większe


Co na to Haack, Orhii, Olivares, Hunt, Panash, Cayco, Buettner, Sitko i reszta topowych trójboistów? Czemu większość najlepszych tak właśnie trenuje (a przynajmniej z tego co wiem)? Może przyzwyczajanie się do bodźca nie jest złe? Jeśli
  • Odpowiedz
Po zawodach w marcu, przez 2 miesiące nie robiłem trójboju. W tym czasie katowałem same akcesoria: fronty, bułgary, rdl, wyciskania na skosie sztangą i hantlami itp.

Podsumowanie pierwszego tygodnia po powrocie.
Przysiad: 180 kg 8x5 RIR (nie mam pojęcia)
Wyciskanie 150 kg RIR 0 (10 kg do rekordu)
Martwy ciąg 230 RIR 1 (jakieś 20 kg do rekordu)
wozniak_hubert - Po zawodach w marcu, przez 2 miesiące nie robiłem trójboju. W tym cz...
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Ciekawy trening ostatnio się wylosował ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Box squaty a potem martwy ciąg z SSB na plecach na koniec trochę akesoriów i reverse hyper. Dwa pierwsze ćwiczenia robiłem pierwszy raz, więc i ciężar zachowawczy i forma mogłaby być lepsza.

Aktualnie skupiam się na tylnej taśmie/plecach. Siadów, oprócz tych boksów, w ogóle nie mam w planie, chcemy z trenerami jak najbardziej wzmocnić bój, który jest najsłabszy, czyli
DywanTv - Ciekawy trening ostatnio się wylosował ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Box squaty a potem mart...
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#mikrokoksy #mirkokoksy #trojboj #silownia przy martwym ciągu trzymam spięty brzuch, plecy proste ale jednak dzień po treningu przy sporym jak dla mnie obciążeniu czuje taki leciutki tępy ból w okolicy kości ogonowej, wiecie z czego to może wynikać i czy to jest groźne? Da się temu jakoś zapobiegać?
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Naqrviam: wypisujesz mu jakieś kompletne głupoty, przede wszystkim to niech dopasuje pozycje wyjściową do swojej budowy ciała a nie do twojej, podwyższenie pięt przy martwym ciągu to się sprawdzi może u 1 osoby na 100, u pozostałych będzie tylko pogarszać sprawe
  • Odpowiedz
Witam wszystkich
Mam pytanie jakie owijki na nadgarstki(wirst wrapy) polecacie pod względem jakość/cena i najlepiej ipf approved bo mam w planach starty. Wyciskam około 150/160kg i aktualnie mam owijki z powersystemu na lżejsze ćwiczenia i ciężary dają rade ale klekają przy wiekszych..więc szukam typowo pod wynik owijek. Zastanawiałem sie z strenghshopu 60cm sztywne albo SBD stiff medium lub moze jeszcze coś innego cena podobna jest więc pytanie co ma lepszy stosunek cena/jakość.
  • 16
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Drager: Strength Shop polecam bardzo, mam je już długo, trzy starty w nich zaliczyłem, siady 270 kg+ czy ława 160-170+ spokojnie dają radę. Nie słuchaj tego gadania o IPF, ale jak nie chcesz jechać na międzynarodowe zawody w przyszłości, to startuj w najbliższych/najtańszych zawodach i tyle. Polska w trójboju to jest z 10/15 lat za zachodem, więc dalej federacje krzaki dla sterydziarzy w taśmach u nas wiodą prym, ale to
  • Odpowiedz
PLTR 3X3 to impreza prywatna czy podlega pod inna federacje z ciekawości. Narazie nie szukam startu po za amp mimo że nie powiem są tam nieporozumienia sam byłem ofiarą ???? ale jak studentem przestane być to myśle że sie zjawie ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@Drager: Po prostu zapisujesz się i startujesz. Nie musisz zapisywać się do żadnego klubu ani wyrabiać licencji itp.

Z tego co wiem,
  • Odpowiedz
AAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
270 KG PRZYSIAD
172,5 KG WYCISKANIE
250 KG MARTWY CIĄG

692,5 KG TOTAL
DywanTv - AAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
270 KG PRZYSIAD 
172,5 KG WYCISKANIE
...
  • 27
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Zacznę od przysiadu - przygotowania prowadziliśmy tak, że wszystkie single, które wykonywałem nie przekraczały RPE 7/8 około. Miałem z góry rozpisany ciężar - pierwszy tydzień zacząłem od 225 kg i dokładałem 5 kg co tydzień. Ostatni singiel skończyłem na 245 kg, ale też w ostatnim tygodniu przygotowań zatrułem się czymś i wpłynęło to na pewno na siady.


@DywanTv: Taki był plan od początku przygotowań. W akumulacji robiliśmy ciężkie objętościowe siady w tempie na RIR 0-2. Wiedzieliśmy, że potrafisz grindowac i nie zapomnisz tego przez 6 tygodni peaku. Dlatego mogliśmy sobie pozwolic na tak lekkie jedynki. Dzięki temu:
1. Potrafiłeś grindowac (okazało się to niepotrzebne xdd)
2. Miałeś doświadczenie na ciężarach około 90% 1RM
3.
  • Odpowiedz
Ostatni tydzień przygotowań do zawodów + pierwszy trening tapera.

Przysiady - 245 kg x 1 bardzo lekko xD, jest też nagranie z boku, zeby sprawdzic głębokość.
Wyciskanie 165 kg - średnio lekko, ale za to z dobrą pauzą i komendami, więc jest to pewny ciężar na zawodach.
Martwy ciąg 235 kg - ciężko xD Mysle, ze talk i odpoczynej tutaj najwięcej pomogą, ale mimo wszystko ciężar też pewny.

Już
DywanTv - Ostatni tydzień przygotowań do zawodów + pierwszy trening tapera.

Przysiad...
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach