Cześć!
Pierwsze zaskakujące rozstrzygnięcie spadło na nas jak grom z jasnego nieba i pogrążyło murowaną faworytkę Amandę Anisimovą, która przegrała 140 do 202 z Arantxą Rus. Mimo, że pojedynek był z początku dość wyrównany, koniec końców to Holenderka wygrywa i awansuje do finalu swojej grupy. Duża niespodzianka.
Dziś drugie starcie w grupie E, w którym zmierzą się: młoda, filigranowa Angielka Katie Swan oraz gorąca Włoszka Lucia Bronzetti. Głosujecie za pomocą plusów
Pierwsze zaskakujące rozstrzygnięcie spadło na nas jak grom z jasnego nieba i pogrążyło murowaną faworytkę Amandę Anisimovą, która przegrała 140 do 202 z Arantxą Rus. Mimo, że pojedynek był z początku dość wyrównany, koniec końców to Holenderka wygrywa i awansuje do finalu swojej grupy. Duża niespodzianka.
Dziś drugie starcie w grupie E, w którym zmierzą się: młoda, filigranowa Angielka Katie Swan oraz gorąca Włoszka Lucia Bronzetti. Głosujecie za pomocą plusów

- Olo22
- Rzewliwy_wykolejeniec
- Zeiss
- KontoBezNicku
- Majki992
- +4 innych
Nowy tydzień, kolejna grupa. Żegnamy się z półfinalistkami grupy E, z których dwie – Arantxę Rus oraz Katie Swan – będziemy mieli jeszcze okazję zobaczyć ponownie w bezpośrednim, finałowym starciu. Katie awansuje dalej po wczorajszym pojedynku z Włoszką Lucią Bronzetti, pojedynku zaskakująco nierównym, zakończonym zwycięstwem Angielki 279 do 16.
Dzisiaj startujemy z grupą F, w której na pierwszy ogień pójdzie drobna, ale piekielnie urodziwa Włoszka Camila Giorgi, za rywalkę