Siema, kolejny tydzień przygotowań do zawodów.
Ława 160 kg - dwa single całkime lekkie - pomogło tutaj pompowanie przedramienia, o którym mówił mi Intruder. Oprócz tego zrobiłem trochę izometrii i wydaje mi się, że jest lepiej.
Siady - 260 kg - lekki singiel. Tutaj jestem bardzo zadowolony z prędkości siadu, natomiast do poprawy pozostaje głębokość. Z drugiej strony wiem też, że po taperze, po odpoczynku, po wzięciu jakiegoś ibuprofenu schodzą stany zapalne,
Ława 160 kg - dwa single całkime lekkie - pomogło tutaj pompowanie przedramienia, o którym mówił mi Intruder. Oprócz tego zrobiłem trochę izometrii i wydaje mi się, że jest lepiej.
Siady - 260 kg - lekki singiel. Tutaj jestem bardzo zadowolony z prędkości siadu, natomiast do poprawy pozostaje głębokość. Z drugiej strony wiem też, że po taperze, po odpoczynku, po wzięciu jakiegoś ibuprofenu schodzą stany zapalne,
W skrócie:
Zaliczyłem 3/9 podejść, same openery. 270 kg przysiad, 170 ława i 240 ciąg. Od 2/3 tygodni lekko miałem lekko pobolewały mnie plecki po lewej stronie, ale nie przeszkadzało to w treningach, nie czułem tego w żadnym boju, nie przejmowałem się tym za bardzo. Natomiast
POŻEGNAĆ SIĘ Z TRENEREM. Tracisz czas, a jak mu płacisz to i pieniądzę, nie warto. Bo w głównej mierze to JEGO WINA.
Widziałem już to na zawodach, a to co piszesz teraz tylko utwierdza mnie w tym. Twoja forma pozostawia wiele do życzenia. Ten siad drugie podejście, było zdecydowanie do zrobienia, ale widziałem zupełny brak myślenia "pod
@IntruderXXL: @DywanTv