W nawiązaniu do wiadomości o śmierci użytkownika @WuDwaKa, to naprawdę te dzisiejsze czasy jakieś smutne są. W ciągu ostatnich trzech lat pożegnałem dwóch kolegów z podstawówki/gimnazjum i kolejnych dwóch z technikum. Wszystko samobójstwa, wszyscy to mężczyźni. Wszystko w zasięgu ręki, jednak rzeczywistości przedstawia się jako zamknięte pomieszczenie z drzwiami bez klamki.

#wykop #wudwaka #feels #smierc #wypijmyzatychcoznaminiesmieszkujo
@Villeman: dziwisz się? Jesteśmy najbardziej świadomym społeczeństwem od lat. Powoli dociera do nas bezsens istnienia. Widzimy jak trywialne jest to wszystko i płytkie, a ludzie niewiele różnią się od zwierząt, poza wyjątkami (wedle tego co pisał Nietschze o nadczłowieku).

Relacje damsko męskie totalnie się rozjechały w przeciwnych biegunach. Miłości już nie ma, jest tylko kalkulacja z obydwu stron i traktowanie ludzi jak rzeczy i środków do celu. Ludzie mają dla Ciebie
18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

12 lat na tym portalu a zawsze najdziwniejszym i najbardziej dobijającym momentem jest śmierć jakiegoś mirka/mirabelki.

Pamiętam bozara (?) wybitnie inteligentnego i uzdolnionego artystycznie gościa, zmarł na jakiś nieuleczalny, rzadki zespół
Pamiętam mirka który złapał pracę w Intelu, a potem zginął na duńskiej autostradzie
Pamiętam oczywiście gnide84, który przegrał z białaczką
Pamiętam małolata ze Szczecinka który razem z kumplem 'celowo' przedawkował fentanyl, w tle też była jakaś dobijająca diagnoza.

Pamiętam z kolejnych
@eeehhh Ja tu jestem o wiele krócej i przypominam sobie parę dodatkowych przypadków: Leśnego Debila który nie dawał sobie rady z trudami świata, młodego chłopaka z nickiem związanym z Toronto który męczył się pół swego krótkiego życia, był jeszcze Mirek który zginął w wypadku na paralotni. Dodatkowo pewnie mamy dziesiątki śmierci o których nie wiemy.

Niestety ale nie wszystkim dane jest umrzeć spokojną smiercią ze starości w wieku 80+ lat. Dlatego trzeba
Co zadecydowało o tym, że jestem siebie świadomy w tym ciele, w tych czasach?
Dlaczego nie „narodziłem” się wcześniej albo później?
Skoro procesy biochemiczne decydują o tym, że jestem siebie świadomy tzn ja to ja, to co stoi na przeszkodzie, abym „narodził” się po śmierci w innym kraju, w innej kulturze?
Przecież istnieje prawdopodobieństwo tego, że nastąpi taka sekwencja biochemiczna w mózgu już innego ciała, że mogę poczuć się świadomy samego siebie
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Śmierć, a już w szczególności przedwczesna z natury jest niemoralna. Mimo że mam silną empatię to dla takich ludzi nie ma ratunku. Trzeba się takimi osobami zajmować praktycznie 24/7 i być przy nich żeby nic złego się nie stało i im do głowy nie wpadło, tak jak w przypadku tej osoby z artykułu. Naprawdę nie jestem taką nieempatyczną świnią, która każdy problem by rozwiązywała w podobny sposób- zlikwidować. Jak
mirko_anonim - ✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Śmierć, a już w szczególności przedwczesna z ...

źródło: 23b610b4227e933036b942b39e1cce54d334798c98ec5dd4648b242fbaac6e83

Pobierz
Statystyki dotyczące Eutanazji w Holandii:

2002: 1882 zabiegów
2003: 1815 zabiegów
2004: 1886 zabiegów
2005: 1729 zabiegów
2006: 1694 zabiegów
2007: 1886 zabiegów
2008: 2331 zabiegów
2009: 2636 zabiegów
2010: 3136 zabiegów
2011: 3695 zabiegów
2012: 4188 zabiegów
2013: 4829 zabiegów
2014: 5306 zabiegów
2015: 5516 zabiegów
2016: 6091 zabiegów
2017: 6595 zabiegów
2018: 6126 zabiegów
2019: 6361 zabiegów

z powodu chorób nowotworowych: 50 086 (74,0 proc. przypadków),
z powodu chorób sercowo-naczyniowych:
@n_____S: Też widzą Jezusa. Hindus, dr Rajiva Parti opisał to nawet w książce "Świadectwo. Prawdziwa historia hinduskiego lekarza, który przeżył śmierć kliniczną, spotkał Jezusa i przebudził się do nowego życia".
@trike: ja miałem rozkmine czy cierpienie na raka przez np. 2 miesiące a potem śmierć to rzeczywiście coś takiego strasznego. To wydaje się długo, ale patrząc na to ile lat życia pozostaje zdrowej osobie to jednak krótko jest