Chodzę od kilku miesięcy do psychologa i psychiatry (próbujemy dobrać leki) z powodu objawów depresyjnych i lękowych. Komplet badań krwi, hormonów, witami, tarczycy itd w normie
Generalnie jeśli chodzi o psychologa to w zasadzie mam bardzo dobrze zdiagnozowane źródła moich problemów i całą listę rzeczy nad którymi powinienem się skupić i wdrażać
Problem w tym że kompletnie nie mam chęci, energii i motywacji do robienia czegokolwiek. Ten problem cięgnie się ze
Z kuzynem łączyła mnie szczególna więź. Byliśmy z jednego rocznika, dorastaliśmy razem, znaliśmy się właściwie od zawsze. To z nim mam najwięcej wspomnień z dzieciństwa — zabawy na gospodarstwie dziadków, zajawka w granie w gta vc, jazda rowerami przed siebie, wypady nad jezioro rowerami, kupowanie oranżad za 30 groszy, udawanie dorosłych - podbieranie dziadkowi papierosów. Był mi bliższy niż młodszy brat. Czasem mu zazdrościłem tej odwagi, śmiałości, łatwości
Większość ludzi nie miało w życiu takiego szczęścia jak ty, by mieć tak bliskiego przyjaciela od czasów dzieciństwa. Tak więc możesz uważać się za szczęściarza. Jeszcze przyjedzie czas, że się lepiej poczujesz, a życie wróci do dawnej postaci.