Określilibyście siebie jako dobrych ludzi? Ja zdecydowanie nie, nie mam chyba nawet jednego argumentu w życiu żeby określić się jako dobry człowiek, mógłbym sobie wymyślać ale to by tylko jeszcze bardziej krzyczało że takim człowiekiem nie jestem.
Nawet nie wiem co miałoby znaczyć że ktoś jest dobrym człowiekiem ale ja zdecydowanie takim nie jestem, mam cały wór wydarzeń za które nie potrafiłbym sam siebie określić jako dobry.

#przemyslenia
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@SargonofAkkad: Patrząc w przeszłość, myślę że siebie z dzieciństwa na pewno mógłbym określić jako dobrego człowieka. Ale jak dobiło się te 20+ lat, to myślę, że coraz mniej.z tego zostało.
  • Odpowiedz
@SquarexLoserLover ja mam przyjaciela/sasiada jednego ktory skonczyl fizjoterapie i rozumie mnie bardzo dobrze. Ceni moje supermoce i rozumie moje ograniczenia i pomaga mi hamujac i tlumaczac zawczasu jak mam sie nie zachowac zwłaszcza wśród obcych, potrafi tez rozpoznac kiedy zamierzam cos palnac glupiego i mnie stopuje. Taki przyjaciel to złoto.
  • Odpowiedz
Mam do Was pytanie, bo ja już serio nie mam pomysłów - co kieruje ludźmi w sklepach, którzy obłapiają łapami cudze rzeczy na taśmie, szurają nimi, przesuwają z impetem, poniewierają nimi wściekle po tej taśmie, byle tylko o 8 sekund szybciej wyłożyć swoje zakupy. Na przestrzeni ostatnich tygodni już dwa razy miałam taką sytuację i zawsze reagowałam pytając - dlaczego Pani dotyka moich rzeczy? Dlaczego Pan szura tymi jogurtami po taśmie? Dlaczego
  • 12
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@wyrywkowa: Zapomniales gdzie mieszkasz?

jaki kraj (z gowna i dykty) tacy mieszkancy.

Mnie irytuje jak ide w jednaj lapie z mineralna a w drugiej z kanapka a przed kasa sobie babsko z pelnym koszykiem urzadza wyscig zeby sie wbic przedemnie

Dla odmiany za granica zawsze slysze w takim monencie: "prosze przedemnie". I za granica jakos tak to wypada ze z takimi "zakupami" nigdy nie stoje w kolejce do kasy. W
  • Odpowiedz
ale znajdzie się taki podludz co się w----e przed Tobą z pełnym koszykiem i zadowolenie na twarzy.


@LeeSnik: W polsce masz pewnosc ze na takiego albo nawet takich trafisz. Za granica malo spotykane ale tez sie zdarza. Teraz akurat bylem w niemcowni. Ale w takim miescie ze szczeka mi opadla - typowego niemca trudno bylo uswiadczyc. A i tak wszyscy mnei przepuszczali jak widzieli ze moje "zakupy" to dwie rzeczy.
  • Odpowiedz
Chciałem Wam tylko napisać że patrzenie na kogoś bliskiego kto umiera na raka, widzieć jak znika dzień po dniu i to jak destrukcyjna jest ta choroba, to zostawia ślady trwałe w psychice jak wojna. Tak, chciałem napisać że czuję się jakbym już był na froncie. Proszki? Ależ oczywiście Proszę Pana że biorę antydepresanty. Paranoja? Pytasz Pan dzika czy sra w lesie? W końcu trzy razy przez to przechodziłem, trzy razy ktoś z
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Z tymi wszystkimi ekspertami pokroju wolskiego, bartosiaka itd jest ten problem że ci eksperci którzy zapisali się w historii i realnie coś zmienili najpierw wybijali się w swoim środowisku. A dopiero potem, po sukcesie zaczynali wydawać książki i dawać wykłady dla masowego odbiorcy. Ci robią na odwrót i efekt taki że już się wpadkami kompromitują a jeszcze nie doszli do możliwości realnych zmian.
A dzięki internetowi coraz więcej takich ekspertów.
#bartosiak
TenXen47 - Z tymi wszystkimi ekspertami pokroju wolskiego, bartosiaka itd jest ten pr...

źródło: comment_1662130918uvVRwmdU3zeIL1KGTIpD9P.jpg

Pobierz
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Laukaer: nie do końca. 99% polskich oficeròw nigdy nie dowodziła w walce i w sumie nie mają większego pojęcia o wojnie bo ich praca to sprawdzanie czy szeregowy ma czyste buciki i ogoloną buzię,oraz czy ròwno na placu stoi w szeregu ¯\_(ツ)_/¯

Ekspertòw w wojsku ktòre dawno nigdzie nie walczyło, jest jak na lekarstwo, reszta zna co najwyżej podstawy przewidziane w archaicznym
  • Odpowiedz
@Laukaer: troche spudłowałeś. Bo właśnie jestem byłym zawodowym, i na misji również byłem, i właśnie poza tymi misjami nasza armia to tylko dreptanie po placu. Po kontakcie z naszymi sojusznikami, uważam że do NATO to brakuje nam jeszcze tak ze 20 lat i niestety nie przesadzam.
  • Odpowiedz
#anonimowemirkowyznania
Bycie #przegryw = #wygryw. Jest masa trollów na wykopie prześcigających się dla beki kto ma większe deformacje ale na prawdę typowy przegryw to piwniczniak, bez/mało znajomych, introwertyk/asperger, programista5-15k o słabym/przeciętnym wyglądzie. Dlaczego taki pacjent ma lepiej?

- mieszka u starych = całą kasę przytula dla siebie, nie ma martwi się o kredyty, kryzys na rynku mieszkaniowym, nie straszne mu więc wojny i kryzysy na świecie bo ma gdzie mieszkać i ma za co zaoszczędzić
- brak żony/dzieci = brak problemów. Może robić co chce, nikt mu nic nie zabrania, nie ma wydatków, nikt mu nie grozi rozwodem, alimentami, nie suszy głowy. Nie musi się martwić gdzie zabrać na walentynki, rocznice, sylwestra, wakacje bo to nie jego problem. Biorąc pod uwagę sytuacje na rynku matrymonialnym to oszczędza sobie sporo nerwów i toksycznych relacji. 1/3 małżeństw kończy się rozwodem, koszt wychowania dziecka to 265 tys. zł
- j.w. więc masa wolnego czasu, który może przeznaczyć na rozrywkę i rozwój. Może pół dnia grać w gierki a drugie pół rozwijać się i za kilka lat będzie koksem w danej
AnonimoweMirkoWyznania - #anonimowemirkowyznania 
Bycie #przegryw = #wygryw. Jest mas...

źródło: comment_1662122093PuWcT23lW1RLSRYREqXNed.jpg

Pobierz
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@WielkiNos: Wypadek śmiertelny spowodowany pod wpływem alkoholu powinien być rozpatrywany jak umyślne zabójstwo.


@camelinthejungle: Ja rozumiem emocje ale ładnie poleciałeś XD Zawsze zastanawia mnie skąd się biorą tacy, co takie coś plusują. Bo brzmi super ale jest zwykłym populizmem? Ja to się w sumie nie dziwię, że PiS wygrywa wybory, jak tu najprostszy populizm wystarczy.

Gościu nie może być sądzony za umyślne zabójstwo, ponieważ sąd ma bardzo ciężko udowodnić czyjąś intencje w czymś. Nawet umyślne spowodowanie wypadku byłoby
zaxang - > @WielkiNos: Wypadek śmiertelny spowodowany pod wpływem alkoholu powinien b...

źródło: comment_1662113325Vjnrg0WYJ37TQaMURuD0Fn.jpg

Pobierz
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@paaszczaktaxi: jakie kuu**wa łagodne prawo?? Wiesz w ogóle o czym mówisz?
Wysoka kara finansowa (kilkanaście tys zł), odebranie prawa jazdy (tutaj pewnie dożywotnio), więzienie (całkiem możliwe) i REGRES z OC (tutaj spokojnie roszczenia mogą sięgnąć setek tysięcy zł, zatem sprawca może zostać bezdomny).
Prawo obecnie w PL jest bardzo ostre wobec kierowców po alkoholu, i baaardzo łagodne wobec trzeźwych bandytów na drogach.
  • Odpowiedz
Ehh nostalgia się w chłopu obudziła. Wrzesień się zaczął, jakoś już tak powiało jesienią i od razu chłop sobie przypomina jak w dzieciństwie mama pomagała mi zbierać kasztany i żołędzie żeby potem zrobić z nich figurki z zapałek. Nie miałem sielankowego dzieciństwa, a ona starała się mnie uszczęśliwić jak tylko mogła. Łezka się w oku kręci a ja jestem taką p---ą, że nie potrafię jej za to wszystko nawet podziękować.

#przegryw
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Piękna była ta scena z waltem z finału #bettercallsaul ( ͡° ͜ʖ ͡°) Dwóch przestępców czekających na nową przyszłość siedząc w obskurnej piwnicy pana od odkurzaczy zaczyna dyskutować, a tak właściwie Saul zadaje pytanie "Co byś zrobił, gdybyś miał wehikuł czasu?". Po chwili walter oburzony jako naukowiec takim pytaniem zaczyna kwestionować możliwość stworzenia wehikułu czasu. W końcu dochodzi do clou rozmowy "czy czegoś w życiu żałuję
lubiep - Piękna była ta scena z waltem z finału #bettercallsaul ( ͡° ͜ʖ ͡°) Dwóch prz...

źródło: comment_1662067708663VGIxEDU1ZjJa4DfCH1G.jpg

Pobierz
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@lubiep: Dobrze napisane, ale... Walt zdjął maskę. Przyznał, że duma, czy cokolwiek nim powodowało, sprawiła, że doprowadził do tego czym się stał. Gdyby został w GM, były milionerem, a skończył jak skończył - upadły król upadłego imperium narkotykowego. Z tym, że to był pierwszy raz, kiedy Walt zdradził objawy pokory. Saul cały czas miał wątpliwości, empatię a jednak do końca udawał luzaka, którego nic nie obchodzi. A jednak zawsze obchodziło
  • Odpowiedz
@lubiep: no tu jest jeszcze taki smaczek ze jedna z pierwszych scen o ile nie pierwsza, to byla akcja jak brakowalo skyler ciepłej wody do kąpieli, a pozniej walt tez za pierwsza wieksza kase kupil byl jakis podgrzewacz do wody
  • Odpowiedz
Refleksja na 1 września: jedną z najgłupszych porad, jakie przeczytałem na temat edukacji na wykopie i kilku coachingowych memach jest: idź w specjalizację, nie przejmuj się historią, jeśli chcesz być programistą itp.

Po pierwsze, to porada, która wykształcenie traktuje tylko i wyłącznie jak przygotowanie do zawodu. Tak jakby kwestia intelektu czy wiedzy jako takiej nie miała znaczenia. Po drugie, nawet w tej wymarzonej pracy, do której przygotowywaliśmy się, skupiając się wyłącznie na
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@aHmuX: dowolna rozmowa waltera z jessiem, zawsze na pierwszym miejscu są emocje prowadzące do kłótni. szlag mnie trafiał jak to oglądałem, bo chyba nigdy w dialogu nie padło tam pytanie "dlaczego", nikt nie próbował uzasadnić swoich działań, a często wystarczyło wypowiedzieć jedno zdanie żeby uniknąć nieprzyjemnych konsekwencji.
z konkretów, s01e02 - walter zamiast powiedzieć jessiemu, że ma kupić plastikowy pojemnik żeby wlać do niego kwas, ponieważ kwas nie rozpuści hdpe
  • Odpowiedz
W gorących beka z łowców pedofili bo hehe tylko ułomków łapią xD Tym czasem dwa tygodnie temu złapali gościa który gwałcił regularnie dziewczynke 13lat oraz dwójke innych z rodziny każąc robić im dobrze i rozbierać się nago za kare. Średnio 8 na 10 to ułomki, ale jak im siądzie prawdziwy p-----l to jest grubo. Byli już nauczyciele, ojcowie i inni cwaniacy z twardym cp na telefonie. Więc jak czytam obrońców pedofili z
ElonMuskKochamCie - W gorących beka z łowców pedofili bo hehe tylko ułomków łapią xD ...
  • 17
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@nieocenzurowany88: Policja nie robi show dla wyświetleń i lików, to po pierwsze. Po drugie ty zwyczajnie nie masz pojecia ilu prawdziwych pedofilow policja eliminuje, a nie przegrywow z malych dziur, ktorzy nigdy nie trzymali oobiety za rękę. Po trzecie moze zacznij patrzeć na tych calych lowcow z odrobina krytyki, co?

@101101101: Ten maly karzeł jest groźny jak ma kolegów za plecami, a czemu on gada z prawdziwym zbokiem
  • Odpowiedz
Patrząc na trendy w gorących nie tylko dzisiaj, ale właściwie co roku pierwszego września, to będzie to niesamowicie #niepopularnaopinia, ale ja tam tęsknię za szkołą. Zero obowiązków oprócz nauczenia się na jakąś kartkówkę/sprawdzian, gdzie w 90% przypadków wystarczyło poświęcić może z pół godzinki, żeby przypomnieć sobie, co było omawiane na lekcjach, po szkole gotowy obiad, zjedzone i można było lecieć na dwór i wrócić późnym wieczorem, alternatywnie nolajfić w gierki czy zajmować się innym hobby. A w samej szkole? Gadki z kumplami 24/7 (czy tam 7/5, jak mam być precyzyjnym xD), były ze dwa przedmioty z naprawdę ostrymi nauczycielami, gdzie trzeba było wysiedzieć całych 45 minut i fajrant.

A teraz? Powrót z pracy o 17, przygotowanie sobie jedzenia bardziej skomplikowanego niż zupka chińska to co najmniej godzina-dwie, powtórzyć co 2-3 dni. Kończysz jeść kolację koło dwudziestej, co daje całe 3-4 godziny czasu wolnego, super rozrywka bulwo. Jeden odcinek serialu, jedna gierka w LoLa czy inne dziadostwo nie wymagające poświęcania dużej ilości czasu (bo weź tu odpal jakiegoś skomplikowanego cRPG przy tak ograniczonej ilości czasu wolnego) i do spania, a weź tu zajmij się jakimś hobby wymagającym nakładu czasowego jak modelowanie czy gra na instrumencie, życzę powodzenia.

Zaraz mi ktoś napisze, że mam gównianą pracę, to i wszystko inne mi się nie podoba, ale jest wręcz przeciwnie, robię to, co lubię i przy okazji zarabiam naprawdę dobrze, ale co mi z tego, skoro nawet nie mam czasu, żeby wydawać zarobione pieniądze (a to chyba argument, który wśród zwolenników pracy przejawia się najczęściej - "zarabiam i mogę sobie kupić to, co chcę")? Co z tego, że za dzień pracy mogę kupić sobie zestaw LEGO, na który w podstawówce musiałbym dorabiać przez kilka weekendów, skoro ułożenie go zajmie mi pewnie ze dwa tygodnie, bo jest mnóstwo innych rzeczy, którymi chciałbym się zająć, a do tego często wyskakują różne losowe rzeczy?
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

To mówicie, żeby nie wychodzić dzisiaj na zewnątrz, bo będzie skręcać z żalu? Przez te fale młodych julczych ciał przelewających się po ulicach polskich miast przypomniałem sobie jednego z większych literackich przegrywów, tyle że jeszcze niewyalienowanego dodatkowo przez technologię – Brunona z „Cząstek elementarnych” Michela Houellebecqa. Natura nie była dla niego łaskawa, obdarzając wyjątkowo nędzną pulą genów, determinującą m.in. niski wzrost, zakola i skromne 13 cm w slipach, które – jak wiemy z tagu #dickpill – nie stanowi nawet połowy minimum pozwalającego marzyć o zainteresowaniu ze strony płodnych juleczek. Czy można się dziwić, że z takim potencjałem Brunon spędził lata pacholęce na byciu gnojonym przez szkolny oskariat, a dorosłe życie wypełniła mu idée fixe – wilgotna, ciepła w----a? Ta ziemia obiecana jego straumatyzowanej wyobraźni, a przy okazji również, a może nawet przede wszystkim, bezrobotnego sterczącego penisa.

Gdy tylko to było możliwe (a było to niemal zawsze możliwe), zajmował miejsce naprzeciw samotnej dziewczyny. Większość z nich siedziała ze skrzyżowanymi nogami, w przezroczystych bluzkach lub w czymś podobnym. Nie siadał dokładnie naprzeciw, raczej na ukos, ale często też na tej samej ławeczce, w odległości nie większej niż dwa metry. Miał wzwód już na sam widok długich włosów, blond czy ciemnych; podczas gdy wybierał miejsce i krążył między siedzeniami, odczuwał coraz dotkliwszy ból członka. Kiedy siadał, już trzymał w ręku wyjętą z kieszeni chusteczkę. Wystarczyło otworzyć segregator, położyć go na kolanach; kilka ruchów i gotowe. Czasami, jeśli dziewczyna krzyżowała nogi w chwili, gdy wyjmował kutasa, nie musiał się nawet dotykać; patrząc na jej majteczki, wyzwalał się w jednym wytrysku. Chusteczka była pewnym zabezpieczeniem, jednak zwykle spuszczał się na strony segregatora: na równania drugiego stopnia, schematy budowy owadów, produkcję węgla w Związku Radzieckim. Dziewczyna dalej czytała pismo.

To wynik z jednej strony poluzowania obyczajów i kultu ciała oraz młodości, o których tyle się Houellebecq rozpisuje, z drugiej – konsekwencja nieprzeżytej, niespełnionej pierwszej miłości, co zachowało Brunona w stanie niemęskości i nie pozwoliło rozwinąć mu pewności siebie. Pozostał kadłubkiem mężczyzny zredukowanym do żądzy, żądza bowiem pozostała, kiedy nadzieja miłości legła już w gruzach. Mimo usilnych prób znalezienia tego fragmentu, w którym narrator dokładnie relacjonuje godne pożałowania skutki tej młodzieńczej niemiłości, nie mogę go zlokalizować, ale jestem pewien, że gdzieś tam jest.
podsloncemszatana - To mówicie, żeby nie wychodzić dzisiaj na zewnątrz, bo będzie skr...

źródło: comment_16620404411TUxV1pEomQMWDbft2koVT.gif

Pobierz
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@spiegelglas: U Houellebecqa wszyscy są na swój sposób zaburzeni. Michel – jak pozostali w powieści – też był cząstką elementarną, samotną monadą, tyle że uciekł w naukę.

Sporo fragmentów u Francuza rzeczywiście zahacza o blackpiil, ale nie czuję, żeby pisał o kobietach z jakimś żalem czy z niechęcią. Bardziej kładzie nacisk na uwarunkowania kulturowe jako źródło zaburzeń i problemów w relacjach niż na płeć jako taką. Zwykle w powieści pojawia
  • Odpowiedz
Trochę kisnę z tych wszystkich Łowców Pedofili XD

Z nudów przeglądałem sobie kiedyś twórczość tych wszystkich "bohaterów" nagrywających masę filmów na swoim kanale na #youtube i zastanawia mnie jeden fakt. Dlaczego ponad 90 % złapanych to osoby na pierwszy rzut oka niedorozwinięte? Poza tym, jaki jest sens łapać kogoś na 14 latkę, gdzie taki 30 letni aspołeczny Zdzisiek z głębokiej wsi, który nie wiadomo czy ukończył szkołę specjalną, nie potrafiłby rozróżnić 14 latki od 18 latki, a szanse na jego jakiekolwiek kontakty z płcią piękną są równe zeru. Prawdopodobnie nikogo by nie skrzywdził, bo boi się krzywego spojrzenia xD

Poza tym, nie bardzo kumam też strategii, gdzie pół rozmowy podają się za 17 letnią dziewczynę, a potem nagle informują rozmówcę, że jest to 13, albo "za 2 miesiące będzie 15" XD

Jest
S.....y - Trochę kisnę z tych wszystkich Łowców Pedofili XD

Z nudów przeglądałem s...

źródło: comment_1662036724y8u0OR4yPdj74hX0ljjVb6.jpg

Pobierz
  • 252
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach