@Serendipity_: jedz na zerówke to bedzie łatwiej kogoś poznać
#anonimowemirkowyznania
Bycie #przegryw = #wygryw. Jest masa trollów na wykopie prześcigających się dla beki kto ma większe deformacje ale na prawdę typowy przegryw to piwniczniak, bez/mało znajomych, introwertyk/asperger, programista5-15k o słabym/przeciętnym wyglądzie. Dlaczego taki pacjent ma lepiej?
- mieszka u starych = całą kasę przytula dla siebie, nie ma martwi się o kredyty, kryzys na rynku mieszkaniowym, nie straszne mu więc wojny i kryzysy na świecie bo ma gdzie mieszkać i ma za co zaoszczędzić
- brak żony/dzieci = brak problemów. Może robić co chce, nikt mu nic nie zabrania, nie ma wydatków, nikt mu nie grozi rozwodem, alimentami, nie suszy głowy. Nie musi się martwić gdzie zabrać na walentynki, rocznice, sylwestra, wakacje bo to nie jego problem. Biorąc pod uwagę sytuacje na rynku matrymonialnym to oszczędza sobie sporo nerwów i toksycznych relacji. 1/3 małżeństw kończy się rozwodem, koszt wychowania dziecka to 265 tys. zł
- j.w. więc masa wolnego czasu, który może przeznaczyć na rozrywkę i rozwój. Może pół dnia grać w gierki a drugie pół rozwijać się i za kilka lat będzie koksem w danej
Bycie #przegryw = #wygryw. Jest masa trollów na wykopie prześcigających się dla beki kto ma większe deformacje ale na prawdę typowy przegryw to piwniczniak, bez/mało znajomych, introwertyk/asperger, programista5-15k o słabym/przeciętnym wyglądzie. Dlaczego taki pacjent ma lepiej?
- mieszka u starych = całą kasę przytula dla siebie, nie ma martwi się o kredyty, kryzys na rynku mieszkaniowym, nie straszne mu więc wojny i kryzysy na świecie bo ma gdzie mieszkać i ma za co zaoszczędzić
- brak żony/dzieci = brak problemów. Może robić co chce, nikt mu nic nie zabrania, nie ma wydatków, nikt mu nie grozi rozwodem, alimentami, nie suszy głowy. Nie musi się martwić gdzie zabrać na walentynki, rocznice, sylwestra, wakacje bo to nie jego problem. Biorąc pod uwagę sytuacje na rynku matrymonialnym to oszczędza sobie sporo nerwów i toksycznych relacji. 1/3 małżeństw kończy się rozwodem, koszt wychowania dziecka to 265 tys. zł
- j.w. więc masa wolnego czasu, który może przeznaczyć na rozrywkę i rozwój. Może pół dnia grać w gierki a drugie pół rozwijać się i za kilka lat będzie koksem w danej
Cytat na dziś do przemyśleń. Ktoś może być nie wiem jakim oskarkiem czy julką 10/10, ale i tak pójdzie do piachu.
#przegryw
#przegryw
@Mantusabra: Marek Aureliusz, pamiętam to
A jest w nazwie jpgu XD po angielsku ta książka fajniej brzmiała
- 11
@Kreek: ja sie mojej pytam czy chce usiąść, jak mówi nie to siadam ¯_(ツ)_/¯
- 5
No dobra, wyszedłem z domu tak jak mi radzono przy walce z #samotnosc i #depresja Więc w jakie miejsca moge sie udać aby poznać jakąś dziewczyne albo znajomych? Na razie jestem sam jak palec i włócze sie po mieście bez celu. #przegryw ##!$%@? #stulejacontent
@soshiu: na rave jakiś idz
wychodzenie z przegrywu: week 1 ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Czy wyjście z przegrywu jest możliwe? Adepci sztuki przegrywu twierdzą że nie jest, wychodzę jednak im na przeciw i używając wszystkich możliwych metod spróbuje stać się wygrywem w ciągu kilku miesięcy (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
a o to dane mojego zawodnika:
lvl:
Czy wyjście z przegrywu jest możliwe? Adepci sztuki przegrywu twierdzą że nie jest, wychodzę jednak im na przeciw i używając wszystkich możliwych metod spróbuje stać się wygrywem w ciągu kilku miesięcy (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
a o to dane mojego zawodnika:
lvl:
@depression-chan: Nie poddawaj się #!$%@? ja dzięki temu wyszedłem z przegrywu.
mamy nowy miesiąc i zastanawiam się nad kolejną próbą wydostania sie z gównodziury mojego życia, myślałem o prowadzeniu jakiegoś dziennika albo codziennych wpisów, czy to dobry pomysł? wykopki raczej wolą czytać afirmujący kontent i dalej siedzieć we własnym sosie
#przegryw #wychodzimyzprzegrywu
#przegryw #wychodzimyzprzegrywu
@mobii: sobie i właściwie nie obchodzą mnie opinie wykopków ale równie dobrze moge robić taki daily update na jakimś subreddicie, gdzie nie ma toksycznej atmosfery
@Johnny007pl: (づ•﹏•)づ dzięki nawet mały pozytywny feedback daje nadzieje i chyba sie na to zdecyduje, zawsze jak próbuje coś zmienić to w koncu sie wykolejam i wracam do depresji/starych uzależnień, jak opisze jakieś konkretne cele i czymś zaryzykuje to może #!$%@? mózg sie w końcu naprawi
trzymaj sie i może do zobaczenia na kolejnym wpisie ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
trzymaj sie i może do zobaczenia na kolejnym wpisie ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
- 16
To koniec. Fikcyjna locha z tindera dostaje tony atencji a ja jestem genetycznym ślepym zaułkiem (genetic dead end). poniosłem dziejową porażkę jako najgorszy ze wszystkich moich niezliczonych przodków. Nawet jakaś praryba zaruchała a ja nie. Wszystko przez #!$%@?ą psychikę i bycie paskudną kreaturą 6/10. To jest jedyna wartość dla tzw. ludzi i bez tego nawet nie spluną. Jak nie jesteś chadem to społeczeństwo chce żebyś nie żył. Nie pofatyguje sie jednak żeby
@hans211: based.
ktoś coś? :c
#chcepogadac
#chcepogadac
Komentarz usunięty przez autora
mam bezsenność od 4 dni, ostatniej nocy walnąłem sobie 10mg zolpidemu czyli 1 tabletka ale nie pomogło.
czy warto próbować z większą dawką np. 3 tabletki? Nie szukam halunów tylko zwykłego snu. Jeśli ktoś zna tą substancje, lek nasen
#narkotykizawszespoko #pytanie #bezsennosc
czy warto próbować z większą dawką np. 3 tabletki? Nie szukam halunów tylko zwykłego snu. Jeśli ktoś zna tą substancje, lek nasen
#narkotykizawszespoko #pytanie #bezsennosc
@robsosl: nie mam. zresztą zioło nie usypia
@Jakis_Leszek: 2 ostatnie doby zero snu, 2 poprzednie 3-4 godziny
@Jakis_Leszek: próbowałem przestawić sobie czas spania i coś sie rozj*bało
- zaburzenia emocjonalne proszę puścić to na antenie
Jak z koleżanką, z którą sie gada np tylko o zwykłych rzeczach, pogodzie i temu podobnych tematach, zacząć flirt albo jak zacząć jakiś "ciekawszy" temat, żeby wejść na inny poziom rozmowy, znajomości. Oczywiście z zachowaniem jakiegoś poziomu. Otworzyć rozdział z ciekawszymi tematami np damsko-męskimi, a nie ciągle o pogodzie. Wiem od jej koleżanki, że jej sie podobam, ona mi też, tylko pomysłu mi brak jak właśnie zacząć taki flirt i przejść na ciekawszy poziom znajomości, może z czasem i w kierunku związku by sie udało. Pomóżcie Mirki :( Mamy po 20 lat.
---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo