Tak mnie jakos ostatnio olśniło ale nie wiem czy dobrze mysle. Jak czlowiek tyje i ma te bmi wieksze niz 28. To wiadomo w zdecydowanej wiekszosci zaczynaja sie problemy z kondycją, cisnieniem, zmeczeniem, zoladkiem, trawieniem, wydalanie itp.

To sa wtedy sygnaly ostrzegawcze od organizmu, ze mu sie ta waga "nie podoba" i probuje jakos z tym zyc, ale dajac skutki uboczne.

Dobrze mysle?
#zdrowie #medycyna #otylosc
  • 14
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Milo900: to nie są sygnały organizmu tylko skutki uboczne w----------a, przykładowo wzrost ciśnienia spowodowany jest odkładaniem się tłuszczu na ścianach tętnic. Zmęczenie i problemy z kondycją wynikają z gorszego przepływu krwi. Problemy z żołądkiem / trawieniem etc. Prawdopodobnie to też skutki uboczne w----------a ponad normę / jedzenia śmieciowego żarcia.
  • Odpowiedz
@Milo900: Naturalny stan każdego zwierzęcia to głód. Kto wyewoluował mechanizmy gromadzenia energii na później ten przetrwał. Jednokomórkowców i pierwotniaków które żyją w środowisku ciągłej obfitości pożywienia na swoją miarę nie liczę.

Człowiek ma ciało które jest w stanie przeżyć na tyle długo by doczekać się dzieci swoich dzieci czyli zapewnić przetrwanie swoim genom. Atawizmy są takie: jest żarcie, to żreć. Bo jutro, pojutrze czy przez następny tydzień może go nie
  • Odpowiedz
Ankieta odnośnie wagi wykopków.
#otylosc

uwazasz ze masz jaka budowe ciala?

  • Bardzo chudą 1.9% (1)
  • szczuła 13.5% (7)
  • jest ok 25.0% (13)
  • mogloby byc pare kilo mniej 25.0% (13)
  • mam lekka nadwage 5.8% (3)
  • mam otyłość 17.3% (9)
  • chrum chrum 11.5% (6)

Oddanych głosów: 52

  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@tomwick55: Boże święty. Jaki konowal. Snickers i lody?

Ojciec jak nie będzie chciał sam to nic nie zrobisz. Mój jak 30 lat temu dowiedział się że ma cukrzycę typ 2 i insulinoopornosc to matka się załamała, on też ze to koniec życia… Matka starała się mu trzymać dietę ale długo to nie trwało, bo powiedział że nie będzie tak jadł :D diety nie trzymał, sportu nie uprawiał, lubił zjeść i
  • Odpowiedz
Odkąd wyszedłem z #depresja schudłem już 13kg bez żadnych ćwiczeń, dalej jem cziperki i colę tylko raz na tydzień, colę kupuje jedną puszkę a nie tak jak kiedyś butelkę 2 litry. Otyłości bierze się z depresji a 3/4 Polaków jest otyłych #otylosc dzisiaj przez cały dzień zjadłem jajecznicę i dwie kanapki i się świetnie czuję. Jak byłem mały to matka wpychała we mnie żarcie na siłę, śniadanie 10
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Jakie jest wasze zdanie odnośnie operacji bariatrycznych przy otyłości?
Ja mam tak niestety, że od praktycznie zawsze jestem ulany. Kilogramów na przestrzeni mojego życia ciągle było zbyt dużo, tylko to się wahało, w większym lub mniejszym stopniu. Teraz akurat od dłuższego czasu mam niestety jeden z najgorszych momentów i sam ze sobą się ujowo czuję, bo w przeciwieństwie do wielu osób je jestem "bodipozitiwiti", więc wiem, że wyglądam jak wyglądam i nie
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 1
@paramyksowiroza: możliwe, że tak jest. Stwierdzenie może dość mocne ale świadome ( ͡° ͜ʖ ͡°) jestem raczej osobą pogodzoną ze śmiercią i przemijaniem, tak mi się przynajmniej wydaje. Poza tym, ludzie zauważyłem chcieliby żyć po 150 lat często. Mi by wystarczyło z 55 a jak będzie mniej to też spoko xD
Co do tych operacji, możliwe że jest jak piszesz, jednak w przypadku kompulsów często wpychasz
  • Odpowiedz
@viciu03: Taki zabieg to jak zamontowanie wszywki alkusowi, niby coś daje ale problemu nie leczy, za to może dać dużo komplikacji, niestety na takie przypadłości nie ma magicznych tabletek/zabiegów i jedyne rozwiązanie to praca nad sobą
  • Odpowiedz
Dlaczego o tym się nie mówi?

Tak naprawdę tym podstawowym powikłaniem determinującym przebieg infekcji Covid była otyłość. To otyłość zwiększała ryzyko konieczności hospitalizacji o 113%, konieczności przyjęcia na Oddział Intensywnej Opieki Medycznej o 74% i ryzyko zgonu o 50%. Tak naprawdę za te nadmiarowe zgony w naszym kraju w ogromnej ilości odpowiadała choroba otyłościowa i to trzeba głośno powiedzieć. Najlepszą metodą ochrony naszego społeczeństwa przed skutkami kolejnych pandemii chorób infekcyjnych, które
jinnoman - Dlaczego o tym się nie mówi? 

Tak naprawdę tym podstawowym powikłaniem de...

źródło: Maxthon Snap20240903180736

Pobierz
jinnoman - Dlaczego o tym się nie mówi? 

Tak naprawdę tym podstawowym powikłaniem de...
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Android
  • 0
@Oniryzm nie no, zle zrozumiales moj wpis. Mi chodzi o to ze otylosc to choroba, ktora w mediach jest troche propagowana, bodyshaming itp. ale to nadal choroba.

A rak to tez choroba, ale jednak nie ma ludzi ktorzy ciesza sie ze maja raka i uwazaja ze sie dobrze z tym czują, albo coś.

W sensie podalem skrajne przyklady ale choroba to choroba, ktora nalezy zwalczac jak sie ja ma, lub starac
  • Odpowiedz
@Milo900 W sumie też są ludzie, którzy nie chcą leczyć nowotworu (przy dobrym rokowaniu i braku powikłań niszczących jakość życia) albo chcą to robić witaminą C (koniecznie lewoskrętną!), "witaminą" B17 (czyt. cyjankiem o przedłużonym uwalnianiu), dziwnymi dietami czy bioenergoterapią xd Szury do wora...

No ta, z traktowaniem otyłości jako "innej budowy ciała" to zdecydowanie debilizm. Tak samo wdrażanie otyłych modelek (chociaż anoreksja też wygląda paskudnie i nawet bardziej wyniszcza...).
  • Odpowiedz