Wiecie dlaczego konta z portalu wypok tak wałkują temat, że jesteś nieudacznik nie znajdziesz babki?
Sorry, ale praktycznie całe społeczeństwo rzeczywiście postrzega takie osoby za nieudaczników, kogo próbujesz oszukać? Status społeczny to nie jest fikcja którą można sobie nadpisać. Oczywiście można próbować
"Znam dziewczynę, w której zakochał się klient. Trochę tak jak w »Pretty woman«. Wyciągnął ją z agencji, urodziła syna. Kiedy dziecko miało dwa lata, zaczęła znów po cichu wymykać się do agencji. Pytałam: dlaczego to robisz? Odpowiadała: bo muszę, brakuje mi tej adrenaliny".
...i uprzedzając: 1. Tak, było (całe 3 wykopy i 3 zakopy), 2. Tak, clickbait (w dobrej wierze. Ilu ludzi popełnia samobóstwa!), 3. TLDR - Depresja jest tak niebezpieczna, gdyż w swej naturze "maskuje się", utrudniając jej zwalczanie (jak mentalny i duchowy pasożyt). Mocny przekaz. Badzcie czujni!
@horus666: W jednym zdaniu udało ci się umniejszyć zarówno ludzi, którzy starają się pomoc zwiększyć świadomość, jak i ludzi, którzy na to cierpią jednocześnie bagatelizując chorobe. Zdolny jesteś
Do kogo te pretensje? Pani jest z Partii Demokratycznej, a to przecież głównie sympatycy tego ugrupowania skandowali "defund the police", a teraz płacz, że za mało policjantów. ¯\(ツ)/¯
Divy potrafią wyciągnąć (czaicie "wyciągnąć" ( ͡°͜ʖ͡°)) nawet parę tysiaków jednego dnia. Toć to lepiej niż niejeden senior developer, albo jakiś CEO w korpo, czy lekarz przyjmujący prywatnie. Tak działa wolny rynek...
Alice H. Wu zadała proste pytanie o to, czy są jakieś elementy treści, które z dużą dozą prawdopodobieństwa pozwalają przewidzieć, że dane posty będą o mężczyznach, a inne o kobietach.
"Częstsze korzystanie z telefonów oznacza rzadsze spotykanie się z ludźmi twarzą w twarz. Wraz z pojawieniem się smartfonów nastolatkowe zaczęli rzadziej chodzić na imprezy, do centrów handlowych".
Ale to przeszłość, juuż się nigdy nie będziesz nudził
@graf_zero: Eh, mimo wszystko preferuję to. Pamiętam że siedzenie w szkole na lekcjach to były jakieś tortury umysłowe. Prawdopodobnie miałem gorzej niż inni (którzy zakładałem że czują to samo), bo wysokie IQ + nie uczenie się przez imitację + ~brak nagród społecznych. Nuda to był jeden z gorszych problemów w życiu, i do tego wydawało mi się że tak będzie zawsze.