OSTATNIA OFIARA KATYNIA
Był zimny grudzień 1989 roku, gdy brudnymi, zabłoconymi ulicami Smoleńska szedł oficer KGB. Omijał kałuże w dziurawym chodniku, starając się nie zmoczyć płaszcza. Gdy wreszcie stanął u celu swojej marszruty, zadarł głowę, oglądając stary drewniany dom. Otworzył odrapane, brudne drzwi wejściowe. Zaczął wspinać się po lichych, drewnianych schodach na pierwsze piętro, skrzypiąc każdym krokiem i płosząc bezpańskie koty. Zastukał do równie
- jurasco86
- Kalifornix
- NathirMajster
- Dziadekwnuczek
- Shagal
- +243 innych
@podmaks: A ta ochrona Tuska to też byli prywatni ochroniarze zatrudnieni na fikcyjnym etacie w Żandarmerii, policji itp. czy normalna ochrona SOP? Bo o to się rozchodzi, że ochroniarze Kaczyńskiego byli fikcyjnie zatrudnienie przez państwo i dostawali pieniądze za pracę, której nie robili.