Jak powiedzieć rodzicom o tym, że chciałbym zapisać się na terapię?
Mimo, że mam 23 lata to mieszkam z nimi i muszę się spowiadać z tego gdzie idę, po co, kiedy wrócę. A jak powiem to potem się śmieją ze mnie (nie, nie żartuję. Ostatnio ojciec mnie wyśmiał jak powiedziałem, że idę się zapisać na kurs tańca).

#rodzice #psychologia #pytanie
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
ja już nie wiem, czy to ja jestem pierd#$@ty czy moja matka

na starcie napisze, ze mam 24 lata. relacje z matka mamy takie se - szczegolnie, ze mam jej dosc mocno za zle, zryla mi mocno psychike jak bylem dzieciakiem - raz mi nawet grozila, ze odda mnie do domu dziecka, a innym razem, zrzucila na mnie ojca pijaka, ktory siedzial zachlany w domu przez 24/7, a ona sobie zyla z obecnym partnerem za granica. oczywiscie, chciala "niby" przyjechac i mi pomoc, ale nigdy do tego nie doszlo - takze musialem radzic sobie sam przy pomocy policji. ona od 7 lat mieszka za granica ze swoim partnerem, a ja w polsce - przez pierwsze 3-4 lata jej pobytu za granica, mieszkalem w mieszkaniu, ktore bylo czesciowo jej - takze zrozumiale bylo dla mnie to, że jak chciala przyjechać, to po prostu mowila mi wczesniej, ze chce przyjechać i git. tamto mieszkanie poszło pod mlotek, a ja sie wyprowadzilem i od dluzszego czasu najmuje mieszkanie (a w miedzyczasie zaczalem mieszkac z dziewczyna). miejsca mega dużo nie ma, wiec potencjalny gość musi spać w salonie (na jedna noc spoko, ale na kilka dni to robi sie problem). ogólnie to matka przyzwyczaila sie, ze zazwyczaj nie mialem z tym problemu, ona nawet nie pytala czy moze - uznajmiala, ze tego i tego bedzie w polsce i git. jednak, jako, ze mieszkam z dziewczyna, to zaczelo mi to troche przeszkadzac - powiedzialem jej wprost, ze no chcialbym, zeby mnie informowala i pytala, czy moze przyjechac, bo po pierwsze to mam swoje zycie, po drugie nie mieszkam sam - oczywiscie juz byla awantura, ze kim ona dla mnie jest, że ma sie o takie rzeczy pytac i ze rodzice mojej dziewczyny sa dla niej wazniejsi (xd?). poklocilismy sie troche, potem bylo lepiej, ale od tych 4-5 miesiecy już relacje sie pogorszyly, bo matce sie przestalo podobac, ze mam wlasne zdanie.

przyjechala ostatnio na noc ze swoim fagasem (nie przepadam za jej partnerem, bo jest nierobem - ona dobrze o tym wie ze go nie lubie, ale i tak go broni xd), potem pojechali na 3 dniowe wakacje (oczywiscie zostawiajac w salonie swoje torby), jutro maja wracac i zapytalem sie z ciekawosci jakie maja plany dalsze (dodam, ze przed przyjechaniem, matka sie pytala tylko o mozliwosc przenocowania jednej nocy - potem mieli gdzies do hotelu pojechac, bo oczywiscie godnosc jej nie pozwolila na to, zeby zapytac sie czy moga zostac u nas). jednak nagle, dzien przed przyjechaniem do mnie, okazalo sie, ze oni nie maja nic ogarnietego, wiec jedna noc u nas -> wakacje -> powrot i oni nie wiedza co dalej (czyli dalej - masz nas przenocowac, ale ja Ci tego nie powiem, bo przeciez mi się to należy). ja uznalem, ze nie ulegnę i nie napisze jej niczego takiego (pomijam fakt, ze ich pozostanie do konca tygodnia jest nam kompletnie nie na reke). odpisala mi, ze ona nie wie - ciagnac dalej rozmowe napisala mi, ze ona mnie nie bedzie blagac, zeby mogla u nas zostac (DALEJ NIE ZAPYTAŁA CZY MOŻE) i znowu, ze nie szanuje jej, ze traktuje ja tak a nie inaczej, ze to jej ostatni przyjazd do polski, etc. w tym momencie myslalem, ze mnie popie$#li.
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mirko_anonim: rozumiem że będą za granicą wysyłała ci pieniądze na utrzymanie? bo z jednej strony to zrozumiałe że chciała lepszego życia ale no układanie sobie życia nie myśląc o swoich dzieciach, to trochę niedojrzałe, już lepiej by było żeby cie oddała do adopcji. Nie chce nikogo sądzić bo skoro stary to alkus to nie miała (w sensie twoja matka) łatwego życia i mogła jej siąść psycha, ale też to co
  • Odpowiedz
#rodzice #dzieci #pytanie Jestem ciekaw waszej opinii na temat opisanej sytuacji. Kasy samoobsługowe w lidlu, rodzice wypakowują zakupy, dziecko siedzi w wózku sklepowym i drze się od kilku minut, rodzice mają to w poważaniu. Dwóch gości kasę obok zaczęło to męczyć i rzucili do siebie komentarz (nie wiem jaki), ojciec usłyszał że o nich mowa i wyskakuje czy mają jakiś problem. Odpowiedzieli że może któreś z
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Aetemi: Jakim imbecylem trzeba byc zeby kazac innym suchac darcia japy przez kaszojada?

Jak chrzesniak byl maly (ale taki maly, maly - w wozku jeszcze jezdzil) to raz (i tylko raz) sie zdazylo ze kumpela nie dala rady go opanowac. Kij wie - moze go cos bolalo?. Po prostu wyszla z restauracji z mlodym zeby inni nie musieli sluchac darcia sie.

To sie nazywa kultura i patrzenie dalej niz czubek
  • Odpowiedz
@Ranger: nie, to nie jest rozwiazanie, na pewno nie w momencie gdy np. jeden opiekun musi dokonczyc zakupy.

Napady histerii u dwulatka są norma i generalnie zdarzają się wszystkim dzieciom. Triggerem może być cokolwiek, choćby pierwszy podejdziesz do koszyka zakupowego i tym zrujnujesz dziecięcy świat. Więc od urodzenia do circa 5 rz (kiedy brak pelnej kontroli nad emocjami jest po prostu cecha dziecka), dziecko powinno siedzieć zamknięte w domu, żeby
  • Odpowiedz
Pytanie do osób, które się wyprowadziły z domu rodzinnego: Gdyby wam się teraz powinęła noga w życiu, to czy macie możliwość powrotu do swojego rodzinnego domu?

#pytanie #kiciochpyta #rodzina #rodzice #polskiedomy #zycie #doroslosc #przemyslenia #ankieta

Czy masz w razie czego możliwość, aby wrócić do swojego rodzinnego domu?

  • Tak 67.4% (58)
  • Nie 32.6% (28)

Oddanych głosów: 86

  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Jestem z 8 letnim synem na zakończeniu roku szkolnego w małej miejscowości. 3/4 całego apelu to klepanie się po tyłkach "elit" i klaskanie jeden drugiemu. Według mnie to wydarzenie ma być skierowane w stronę uczniów, a nie wójta, proboszcza, zastępcy wójta, rodziców, którzy kładą kasę na szkole, żeby ich "pociechy" miały łatwiej. Cyrk i tępe lizanie się po jajach przez to cale "kierownictwo".

#szkola #koniecroku #rodzice
  • 41
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Właśnie przeczytałem artykuł o tym, że rodzice dzieci w wieku szkolnym są w trudnej sytuacji pod koniec roku, bo robią prezenty dla nauczycieli na koniec roku i muszą wydać na nie np po 250 zł.

I takie moje pytanie: skoro tak wam z tym źle, to po co to robicie rodzice? Pani nauczycielka dostaje kasę za swoją naukę, czy Wam ktoś coś daje na koniec roku albo roku fiskalne go w firmie
  • 17
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Janusz_Lubikwasa to nie tak, że każdy rodzic ma z tym problem. Tylko ludzie też nie potrafią powiedzieć „przepraszam, ale nie stać mnie” i jak widzą, że jest ustalana zrzutka na setny prezent dla nauczyciela to płacą, a potem płaczą.

Kwestia samych prezentów jest dla mnie ogólnie zła, nie powinno ich być. Pomijając, że to nielegalne aby nauczyciel przyjmował prezent rzeczowy od rodziców (bo można oskarżyć nauczyciela o przyjmowanie łapówki) to właśnie
  • Odpowiedz
Każdy rodzic powinien to obejrzeć.
Tak wygląda w Polsce procedura odbioru dziecka.
Tak to wyglądało to za PISu i tak to wygląda obecnie. Rządząca koalicja zajmuje się obecnie płciami, pieskami, aborcją i dyskryminacją kobiet. Na dzieci albo nie ma czasu albo uważa, że wszystko jest ok.
Nie interesuje mnie celowość działania funkcjonariuszy na filmie ale to jak potraktowana jest tam ofiara czyli dziecko.

#dzieci #rodzice #rodzicielstwo
Polejmnie - Każdy rodzic powinien to obejrzeć. 
Tak wygląda w Polsce procedura odbior...
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Polejmnie: Nie ma tak łatwo. Nie można używać siły argumentów, tylko argumentu siły. Nie może być łagodnie, stopniowo - musi być brutalnie, w konfrontacji, jak powołanie od razu na front (_ )
  • Odpowiedz
Baba se zamówiła dietę pudełkową i to był strzał w dziesiątkę, bo już od tygodnia odpoczywa od garów. #rodzice nie ma się nad czym zastanawiać (ewentualnie kwestia ekonomiczna). Co mi nie siedzi smakowo, to może zje bombelek #bakzgrubasow #pdk , ale dzięki temu kosztuje rzeczy, których normalnie w domu nie ma. Do ugotowania zostaje tylko zumpka dla bombelka #dzieci #rodzicielstwo no i
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@WyuArtykyu kuchnia vikinga. Czesto mają promocje i kody zniżkowe, bardzo dobre jedzenie. Miałam od nich dietę od października do końca lutego (bez kilku dni typu święta czy coś). Potem przestałam, teraz znowu wróciłam.
  • Odpowiedz
Jakiś czas temu Polskie Radio przeprowadziło na YT w zakładce Społeczność ankietę w której pyta się ludzi o mundurki w szkołach.
Jakie jest Wasze zdanie odnośnie ubioru w szkołach? Jesteście za czy przeciw? Może proponujecie jeszcze inne rozwiązanie? Podzielcie się opinią w komentarzu.

#polska #ankieta #szkola #rodzice #4konserwy

Ubiór w szkole - wolność czy jednolitość?

  • Jednolitość (mundurki szkolne) 28.6% (14)
  • Kompromis (napisz w komentarzu) 4.1% (2)
  • Dowolność ubioru (każdy wedle uznania) 67.3% (33)

Oddanych głosów: 49

  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Xing77:
Przede wszystkim drobne kwestie organizacyjne, takie jak ubiór uczniów, powinny być rozstrzygane na znacznie niższym szczeblu - na szczeblu szkoły, albo wręcz klasy. Minister nie rozstrzyga, czy Kasia powinna siedzieć koło Piotrka, nie decyduje, jak powinny być ustawione stoły w klasach i tak samo nie powinien rozstrzygać co Kasia powinna mieć na sobie.

W ogólności - przede wszystkim chciałbym, żeby państwo zajęło się poważniejszymi sprawami, niż ubiór uczniów w
  • Odpowiedz
Typowy schemat pomagania moim rodzicom.

1. chcą coś, ale mam zrobić tak jak oni chcą i co ważne jak najszybciej
2. tłumaczę im że tak się nie da i zrobię inaczej (zwykle da się, ale to dużo więcej pracy)
3. dowiaduje się że już nie potrzebują mojej pomocy bo zrobią to sami
4. jednak nie zrobią sami, poproszą kogoś o pomoc
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach