@190chad: dużego zadośćuczynienia to ty się nie spodziewaj ( ͡º ͜ʖ͡º)
Leczenie jest na NFZ, pracy nie masz, żebyś utracał zarobki, niczego więcej nie udokumentujesz.
  • Odpowiedz
Mass media i kampania strachu.

Opis:
Autor dokumentu wyjaśnia, dlaczego historie dotyczące przemocy cieszą się dużym zainteresowaniem użytkowników środków masowego przekazu, a także, w jaki sposób gromadzimy i dzielimy się informacją oraz dezinformacją w erze cyfrowej. Widzowie dowiedzą się również, czym jest błąd potwierdzenia oraz w jaki sposób wrodzone cechy neurologiczne współdziałają z algorytmami sieciowymi, zniekształcając postrzeganie współczesnego świata. Wybitni naukowcy i dziennikarze wyjaśnią, jak brak umiejętności korzystania z mediów może doprowadzić do tragedii. Okazuje się, że ci, którzy wiedzą, jak robić to prawidłowo, są w stanie przezwyciężyć lęk, depresję, a nawet przeciwdziałać przemocy czy przestępczości. Ponadto eksperci objaśnią, jak weryfikować wprowadzające odbiorców w błąd wiadomości i ograniczać serwowane przed media informacje, które mogą mieć negatywny wpływ na zdrowie psychiczne. Nominowany do Oscara reżyser Roko Belic na potrzeby filmu rozmawiał z wybitnymi socjologami, dziennikarzami oraz pedagogami.

Polecam obejrzeć, ciekawy dokument.
  • Odpowiedz
Ostatnio trafiłem na tekst że nauczycieli brakuje gdzieś w radiu więc zerknąłem na kuratorium oświaty. Jako że jestem z #bialapodlaska to wybrałem mój region. I dla mnie to jest szok jak zgniły to jest system. Poza tym że wszędzie brakuje psychologów (którzy mają jedną z lepszych prac, bo jak byłem w #gimbaza to jedyne co psycholog robiła to siedziała i rozliczała marginesy jak coś #!$%@?ły, najczęściej dając im rolę w jakimś apelu za co jeszcze dostawali punkty do zachowania, jak coś się zmieniło w tym aspekcie to chętnie poczytam), to co to są za wymiary pracy?! 4h Chemii? Strona szkoły nie daje podglądu dla planu lekcji, więc nie wiem ile tam jest klas, a pozostałe ogłoszenia spoza obszaru pedagogiki-psychologii są w szkołach niepublicznych. Skaczę po innych powiatach w Lubelskim i nie mogę naprawdę znaleźć ogłoszeń dla matematyków, nauczycieli angielskiego, biologii czy nawet edukacji wczesnoszkolnej (klas 1-3 zapewne). Wniosek mam taki że po prostu tych szkół najwyraźniej jest za dużo. W mojej gminie 4k mieszkańców działają 2 podstawówki. Jedna w miejscowości gminnej, druga 4km dalej, gdzie kiedyś był dom dziecka, którego od 2016 nie ma (edit: no dobra straciła autonomię, ale jest zawrotne 14 miejsc, na zdjęciach z placówki maks 8 osób jest na zdjęciach z jakiejś wigilii). Ilość uczniów? Maks 60, widzę po planie że 4 klasa wgl nie była utworzona, albo były z 2 osoby i ich przerzucili do drugiej szkoły, w której też są klasy po kilkanaście-20 uczniów. Za to kadra nauczycielka jest cała, niepokrywająca się z drugą placówką. Ilu łącznie jest uczniów? 300 maks? 40 w roczniku? Co to jest? Ale dwie placówki są utrzymywane, a pieniądze na pensje przepalane. W drugą stronę, o co chodzi z tym szałem na psychologów? Nagle od tego roku weszło rozporządzenie że psycholog jest wymagany? Wnioski które wyciągnąłem za to, wyglądają następująco:
-szkół na wsiach jest za dużo, lecz chyba nikt nie ma odwagi tego zmienić (bunt całego środowiska- nauczycieli że tracą pracę, rodziców że ich dzieciaki będą miały dalej do szkoły, samorządów że zamiast przepalać kasę na utrzymanie budynków i nauczycieli teraz będą musiały zakupić autobus i zatrudnić kierowcę,
-nauczycieli normalnych nie brakuje! Etaty są porozdawane, na całe lubelskie jedyny nauczyciel zawodowy jakiego widziałem że szukają to hotelarstwa, i to oczywiście w niepełnym wymiarze czasowym.
-wszystkie wakaty na normalne przedmioty są rozdawane po znajomości, ewentualnie wbić się jest podobny poziom trudności co do branży prawniczej/lekarskiej.

To właśnie powinna zmienić reforma edukacji. Zaorać system i stawiać od nowa. Czasy szkół w każdej wsi minęły już dawno temu. Ile pieniędzy idzie na utrzymanie budynków, dodatkowe etaty? Nauczyciele się zbuntują, ale właśnie przez to są wakaty na 2-4h tygodniowo a nie więcej.
michalxd21 - Ostatnio trafiłem na tekst że nauczycieli brakuje gdzieś w radiu więc ze...

źródło: obraz_2023-09-26_195143441

Pobierz
Z perspektywy polskiego to dla mnie najwiekszym problemem jest rozumienie co ktos mowi. Czesto mysle inaczej niz osoba, ktora ze mna rozmawia.
Czasem jedno slowo podobne do innego to powoduje I wychodza #heheszki.
Nie dam rady uzywac yt na akceleracji, bo nie rozumiem jak jest za szybko.

W #angielski jest u mnie duzo duzo duzo wiecej takich przypadkow. Nie dosc, ze sa slowa, ktore tak samo brzmia to jedno slowo potrafi miec calkiem rozne znaczenia w zaleznosci od kontekstu. Troche mnie to przytlacza, ze jest tego wiecej.
@100x: Masz zaburzenie przetwarzania słuchowego. Moje dziecko jest w terapii logopedycznej i metodzie krakowskiej. Jeśli standardowy trening nie pomoże (ale na razie pomaga) to miałby trening słuchowy Johansena albo metodą Tomatis. Ma ADHD i zespół Aspergera. W obu tych rzeczach zaburzenie przetwarzania słuchowego występuje. Jak chcesz sobie pomóc to umów się z logopedą. Jeśli masz objawy ADHD to psychiatra i pomoc lekami albo chociaż l-tyrozyną bez recepty
  • Odpowiedz
PYTANIE: jaki przedmiot powinien być nauczany w idealnej szkole, a którego nie ma (i prawdopodobnie nigdy nie będzie)? Zapraszam do zabawy.

Zacznę.

1. Śmiertelność człowieka - od początku uzmysławiać dzieciom, że nasze życie ma początek i koniec, jesteśmy istotami śmiertelnymi i jakie są tego konsekwencje. Mógłby to być jakiś krótki kurs, np. jedno półrocze.

2.
@presburger: Ja miałem w średniej szkole na lekcjach wychowawczych wybrane elementy savoir vivre, przydatne. WOS powinien być rozszerzony choćby o wiedzę o urzędach, podstawy prawa czy korzystanie z administracji cyfrowo i osobiście (wypełnianie druków i takie bzdety). Podstawy ekonomii to wszyscy wymieniają no i przede wszystkim jakieś tam wychowanie do życia w rodzinie czy jak to inaczej nie nazwiemy.
  • Odpowiedz