@Elev: Ja na swoim badaniu mialem pytanie: "Ile Pan waży?" Ja: "Nie wiem, dawno się nie ważyłem", Doktor: "No ale niech Pan spróbuje określić swoją wagę", Ja: "Nie wiem, 80kg? 90kg? cholera wie", Doktor: "To wpisze 85 kg, ok?", Ja: "ok".
I te wszystkie dywagacje, kiedy waga stoi 1,5-2 metry od nas xD
  • Odpowiedz
Polski januszex wiecznie żywy ( ͡° ͜ʖ ͡°) rozmawiałem właśnie kolega, który pracuje u takiego janusza i nie mogę zrozumieć, jak można doprowadzić do tego, aby bać się pracownika we własnej firmy i unikać go jak tylko można.
#praca #pracabaza
  • Odpowiedz
To juz prawie 2 lata na emigracji w Szwajcarii, wczesniej mieszkalem 1.5 roku w Niemczech. W Szwajcarii pracuje w hotelarstwie, a dokladniej na recepcji, glownie sezonowo w lato i zime, zmieniam hotel co pol roku mniej wiecej, aczkolwiek jak trafi sie cos lepszego to zostane moze na dwa sezony. Porownujac do tego co mialem na poczatku w Szwajcarii a teraz, zalenie od kantonu w jakim robie to mam do CHF 750 netto wiecej.
Polakow w branzy prawie nie spotykam. Generalnie malo nas w Szwajcarii, lacznie aktualnie moze 27-28k.
Mysle o pojsciu na studia w przyszlym roku lub zalozeniu wlasnej firmy w Szwajcarii. Predzej czy pozniej przy moim charakterze i mysle w miare ogarnianiu ekonomii musze byc na swoim i nie ma po prostu innej opcji.
Aktualna robota w miare spokojna, moge odlozyc zaleznie od tego ile wydaje na swoje kaprysy 2-2.7k CHF miesiecznie. Hotel zapewnia mi pokoj z lazienka i jedzenie, sniadanie, obiad kolacja to lacznie CHF 990, pozostaje oplacic abonament za tel i internet do Applewatch, ubezpieczenie zdrowotne, jakies male zakupy i zostaje ta kwota co wyzej napisalem.
Przez to ze robota sezonowa glownie to 10 msc pracy i 2 bezplatne wolnego w skali roku, bedzie trzeba to zmienic predzej czy pozniej bo strata 2 pensji co roku, kasy starcza na wszystko ale patrzac bardziej w przyszlosc to trace tym samym tez skladki emerytalne.
Rozumiem juz sporo szwajcarskiego niemieckiego, chociaz zalezy jaki dialekt, o dialekcie z Wallis to moge zapomniec ze kiedykolwiek zrozumie.
  • 3
@ProEloKox: Jest tak jak napisales, a z nieprzyjemnymi sytuacjami ze wzgledu na narodowosc praktycznie sie nie spotykam. Hochdeutsch wystarczy ale dobrze by bylo rozumiec chociaz niektore dialekty. Wiekszosc szwajcarow przechodzi na Hochdeutsch jak slyszy ze jestes obcokrajowcem. A po drugie zalezy w jakim regionie mieszkasz, moze i wystarczyc francuski lub wloski.
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Mirasy z #bekaztransa #kierowcy #tir C+E
Zastanawiam się nad zrobienie prawa jazdy Kat.C+E i pójsciem do pracy "do niemczech" na ogłoszeniach e transport.pl są oferty pracy.
typu: https://etransport.pl/praca.kierowca.417647.html
Jak pójdę do takiej pracy to dostane nową c klase w salonie, prawda to?"Jak zrobie ADRy to już w ogóle" Leasing czy coś. Nie znam się jak się kupuje nowe samochody.
#tir #tiry #pracabaza
Chciałbym wziąć udział w rekrutacji na stanowisko https://www.pracuj.pl/praca/asystent-ds-logistyki-warszawa,oferta,1003385573?sendid=295ebf4b-fc22-4ae1-b3f5-5867c16132e8&send_date=2024-06-12&utm_source=rekomendacje&utm_medium=email&utm_campaign=Prog_tags_HDP_top_sbimgkata_a_badgefm_m1

Jest dosyć dużo ogłoszeń tego typu, nie wymagają doświadczenia. W podobnych ogłoszeniach twierdzą, że wszystkiego nauczą.

Jaki certyfikat "potwierdzający", że potrafię pracować w Excelu był by przydatny ma takie stanowisko? Czy certyfilat niepotrzebny i na jakimś etapie rekrutacji firma zweryfikuje moje umiejętności? #excel #pracabaza #pytaniedoeksperta #praca
Jaki certyfikat "potwierdzający", że potrafię pracować w Excelu był by przydatny ma takie stanowisko?


@lzpm: żaden, i tak dostaniesz zadanie rekrutacyjne
  • Odpowiedz
@lzpm wpisujesz w CV, że umiesz, masz 15h do końca aplikacji, więc i tak z certyfikatem się nie wyrobisz. W czasie rekrutacji sprawdzą albo i nie (mnie przykładowo w czasie rekrutacji pytali po prostu czy znam dane funkcje). Pewnie i tak nie masz za dużo rzeczy w CV więc możesz dać więcej szczegółów w umiejętnościach związanych z Excel (funkcje wyszukiwania, tabele przestawne, makra itd.)
  • Odpowiedz
#ksiazkazwykopem #eksperyment #powiesc
Mam propozycję projektu. niech każdy pod tym tagiem lub jeszcze lepiej w komentarzu napisze kolejne zdanie lub 2 cytując wcześniejsze aby kontynuować historię. Aby fajnie wyszło żadnych GPT i innych generatorów tekstu, zaczynam.

"Pewnego leniwego dnia w pracy, Paweł przeglądał wpisy pod tagiem #pracabaza na portalu wykop.pl"
  • Odpowiedz
@gharman: większość moich znajomych oprócz 8h pracy w zawodzie biorą poboczne projekty i zlecenia gdzie mają z tego 1/2 pensji, czasem więcej. Ogólnie to ludzie ostro #!$%@?ą żeby móc się pokazać w dobrym aucie czy wyjechać na zagraniczne wakacje, wszyscy na działalności, sporo IP Box.

Laski z IT czy marketingu szukają męża wśród lekarzy, jak się jakiś doktor da zakręcić i kupi zaręczynowy to skaczą z radości, marzą o facecie,
  • Odpowiedz
LINK: Mikołajki droższe niż Teneryfa. Czy wakacje w kraju się opłacają?
Co roku coraz gorzej. Jak to się dzieje że w Polsce wakacje są tak drogie, że bardziej się opłaca do ciepłych krajów lecieć? Nie dość ze nocleg taniej, jedzenie tansze, to pogoda lepsza i nastroj ludzi tez.
Dlaczego w Polsce jest tak drogo?

Jak policzyli twórcy raportu dla Rankomat.pl, rodzina 2+2, która wybiera się na tygodniowe wakacje w hotelu na Teneryfie, zapłaci 2 860 zł. Jeżeli zdecydowałaby się na pobyt w hotelu w Mikołajkach, zapłaciłaby już 5 142 zł. Dla dwóch osób to koszt kolejno 1 415 zł i 3 618 zł.

Jak się jednak okazuje, to co zaoszczędzimy na transporcie, będziemy musieli wydać w restauracji. W najtańszej restauracji w Solinie (Podkarpackie) posiłek dla jednej osoby kosztuje 59 zł. Znacznie drożej jest w Zakopanem (woj. małopolskie) - tam koszt dwudaniowego obiadu to 93 zł.
gharman - LINK: Mikołajki droższe niż Teneryfa. Czy wakacje w kraju się opłacają?
Co ...

źródło: obraz_2024-07-02_121839031

Pobierz
@gharman: To taki snobistyczny patriotyzm. Mowa oczywiście o najbogatszych ośrodkach. Hel czy Mazury są bardziej prestiżowe niż jakaś wioska w Chorwacji. Mielno czy Władysławowo to inna historia, jest tam drogo ale nie aż tak drogo, jest za to tłok. Do takich miejsc ludzie jeżdżą z przyzwyczajenia. Dla większości ludzi też prościej jest zarezerwować hotel i zapakować rodzinę do auta niż poświęcać więcej czasu i sił na organizację dojazdu na lotnisko,
  • Odpowiedz
Zadzwoniłem do kolegi w piątek i go zaprosiłem na działkę na weekend, wiedząc, ze w niedziele pracuje. Robię tak świadomie, aby pokazać mu, jakie miał kiedyś spierdzielone myślenie i "jak punk widzenie zmienia sie w zależności od punktu siedzenia".
Uprzedzę pytania, kolega ten był za praca w niedziele (bo sam w niedziele kiedyś nie musiał pracować).

#praca #pracabaza #heheszki
@MistrzKowalski: Ja tam nie narzekam na prace w niedziele. W poprzedniej robocie na ochiotnika przychodzilem Byla platna 100% plus jeden dzien (platny) do wybrania. nazgieralem se dni wolnych za sb, nd i swieta i jak kupilem mieszkanie to wzialem 6 tygodni wolnego na remont. Skonczylem remont a mialem jeszcze caly urlop :)

W obecnej robocie jest nieco inaczjej. Godziny sie licza x2. Czyli jak przyjde na 10h to mam liczone
  • Odpowiedz
Zawód -Ratownik Medyczny-pare lat w zawodzie - WYPADEK W PRACY- teraz jeżdżę na wózku. Po 5 latach dochodzenia do siebie czas zacząć na nowo karierę bo lata ciężkiej pracy i poświęcenie zostawiły mi marna rentę .Jakie studia wybrać żeby nie zmarnować doświadczenia ? Dodam że mam 35 lat . Wszystkie pomysły mile widziane
#praca #pracabaza #pracazdalana #studia #ratownikmedyczny
@jacekparowka Wole na etacie niż na swojej działalności i samemu sobie narzucać prace. Jak jeszcze na początku miałem motywację i brałem zlecenia, tak po paru latach wgl mi się robić nie chciało, odrzucałem zlecenia, tłumacząc się że tyle pracy mam. Robiłem tylko minimum. A na etacie robie co prawda co innego ale w tej samej branży. Ale jest luz, biurko, kawka i wykop.
  • Odpowiedz
Siedziałem trochę nad kwestią kogo zatrudnić i mam w końcu wynik moich dumań.
Robotę (mimo minusów) dostanie Laura lat 34 (plus ładna jest, fit pupcia, taki #milf).
Jestem właśnie po gadce szmatce z moją hr, odpowiedź jest pozytywna, pensja 9000 brutto na okres próbny, potem może jej podniosę.
Co ciekawe będzie tu już za tydzień jak dobrze pójdzie z papierami.
Nie mogę doczekać się współpracy i nie nie będzie to #ruchanie #sex czy co tam sobie wymyśliliście.