Dla tych, którzy mają już trochę dość monotematyczności (albo tag ostatniej afery na czarnej), małe ogłoszenie parafialne, jeśli ktoś szuka pracy.
Prowadzimy małą firmę/startup (branża to pogranicze HR i IT) i będziemy rozszerzać zespół (wszyscy pracujemy kompletnie zdalnie).
Szukamy kogoś do sprzedaży w B2B.
Wymagania:
- angielski mocne B2 lub wyżej
- pełnowymiarowa dostępność - 8h/d (poniedzialek-piatek; nie zatrudniamy ani studentów, ani na etat cząstkowy); możesz dowolnie wybrać godziny
Widziałem na yt takich ludzi w Rosji i Stanach, zastanawiam się czy u nas jest zapotrzebowanie na takie usługi? Robiąc rozeznanie w necie nie widzę za dużo takich ofert.
#pracabaza #praca #spawanie
Ludzie korzystaliby z takich usług, ale najchętniej płaciliby "flaszką" albo "będę winny przysługę", ewentualnie 2 kilo swojskiej, jak dobrze trafisz.
To nie są usługi niezbędne, nawet nie są drugorzędne, więc jest małe zainteresowanie.
Dzisiejsze zamki w drzwiach praktycznie się nie psują a z wymianą poradzi sobie praktycznie każdy Janusz, a np: awaryjne otwieranie drzwi to duża konkurencja, kompletnie niepewny rynek i praca noc/święta itp.
Spawanie, w Polsce dalej panuje przekonanie:
I tutaj teraz zwrot akcji - jest zapotrzebowanie na serwis maszyn budowlanych - głównie koparki/ładowarki/ciężarówki. Współpraca głównie z firmami, albo z ludźmi którzy biorą po 200pln/h od maszyny i rozumieją że nie przyjadę