#przegryw #pracbaza #praca #pytanie

Czy obawiacie się, że sztuczna inteligencja "zabierze" Wam pracę w przyszłości?

Obawiasz się AI w kontekście rywalizacji z nią na rynku pracy?

  • Tak, mój zawód może zostać przejęty przez AI 33.8% (27)
  • Nie, AI nie będzie ingerować w mój zawód 66.3% (53)

Oddanych głosów: 80

  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Kopytnik_1: nie wiem, mentalnie jestem na etapie by utrzymać sie przez jakiś czas w typowej robocie głupiego a potem pojść w nieznane i przeprowadzič sie na wynajem od rodziców...
Ehhh
Ciężko mi to jakkolwiek pojąć obecnie.. jestem dość wrażliwym osobnikiem jak na samca a do tego wycofanym społecznie, czasem wydaje mi sie jakbym żył i patrzył na wszystko zza szklanej szyby niemal nie do przebicia..
  • Odpowiedz
P--------e iść do wojska albo policji, bo jak się trafi na wujowe towarzystwo z którym się nie chce przebywać, to nie ma opcji na zmianę tylko trzeba się męczyć jak za czasów szkolnych, a w zwykłej robocie zawsze można zmienić środowisko

#policja #wojsko #praca #przemyslenia #oswiadczenie
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Chciałbym kupić sobie jakiś kurs z excela na udemy, problem w tym, że nie mama Excela a w domu i pracy najczęściej używa się libre office. Ktoś podsunie jakiś pomysł skąd można pozyskać Excela za darmo, lub bardzo małe pieniądze? <bieda here I próba zdobycia kwalifikacji>

Wiem, że jest niby jakiś darmowy Excel w internecie jako wersja online, ale nie wiem czy tam wszystko działa jak w zwykłym Excelu

#pytanie
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@wez_idz_sobie: Człowieku, najpierw to byś musiał wiedzieć na jakie stanowisko ma ci ten Excel być przydatny. Bo jak myslisz o stanowisku "klepacz Excela w korpo" to za dużo memów się naoglądałeś - taki ktoś nie istnieje, co prawda prawie każy pracownik w korpo używa Excela, ale robi w nim podstawowe rzeczy jak kopiuj, wklej, utworz tabelke, utwórz tabele przestawną, filtruj wg danych, funkcja wyszukaj pionowo, wyszukaj poziomo, napisz parę funkcji
  • Odpowiedz
Jakie macie metody na zniesienie opier dolu od przełożonego? Jakaś pierdoła, którą łatwo jest odkręcić i zwykłe machnięcie się w pracy biurowej, #!$%@? mnóstwo bo akurat ja #!$%@?łem, ale przecież nie powiem do kierowniczki "no nie zesraj się" tylko jak ładnie z tego dyplomatycznie wybrnąć? Generalnie wyznaję złote #pdk że nigdy do niczego się nie przyznawaj, ale akurat tutaj musiałem bo moja wina w 100%.
#pracbaza #praca
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
TLDR: Dogadałem się z pewną firmą IT, że złoże wypowiedzenie w obecnej pracy (miesięczne), aby pracować u nich, po czym w przedostatni dzień wypowiedzenia zadzwonili i powiedzieli, że jednak mnie nie zatrudnią. [Branża IT]

To co się wydarzyło dzisiaj to jest hit, myślałem, że rzeczywiście istnieje "patola" na rynku z ofertami pracy IT, ale to ze strony pracowników, a nie pracodawców, ale słuchajcie. Pod koniec lipca dogadałem się z pewną firmą, że rozpocznę u nich pracę na początku września, czyli dokładnie po miesięcznym okresie wypowiedzeniowym w mojej obecnej firmie. Znali moje zamiary, gdyż rozmawialiśmy ponad 30 minut, chciałem przejść bardziej ze względu na obecną stagnację i chęć rozwoju, a nie dlatego, że mieli lepsze warunki - bo szczerze mówiąc nie były one lepsze niż w obecnej pracy w której pracowałem ponad dwa lata. Po rozmowie telefonicznej, wysłali sms'a, że podjeli decyzję, że mnie przyjmą, z wstępnymi zapisami umowy, a umowę podeślą pod koniec sierpnia. No to mówię okej, wolałbym mieć umowę już teraz, ale może mają okres urlopowy, nie będę się narzucał o draft umowy.

No i od tygodnia staram się z nimi skontaktować, kiedy mogę otrzymać umowę, po czym na dwa dni przed końcem miesiąca (okres wypowiedzenia), otrzymuję informację, że ze względu na rotację ich klientów, oni nie mogą mnie przyjąć... Szczerze? Po ostatniej ciszy, zaczynałem się tego spodziewać, ale nie spodziewałem się aż tak k---------o podejścia do drugiej osoby, bo jeśli już nawet byli zmuszeni podjąć taką decyzję, to fajnie byłoby ją wysłać jak najwcześniej, a nie przeczekiwać ją do samego końca mimo, prób kontaktu z mojej strony.
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mirko_anonim: no wycofanie się z zatrudnienia pracownika to jest jedno z zagrożeń które musisz zawsze rozważać. Już było wiele razy na tym tagu poruszane, więc zapisz sobie w notesiku.
Czerwone flagi jakie ja widzę:
- rozmowa o zatrudnieniu między wami trwała 30 min, to jest mega mało
- dali znać że cię zatrudniają smsem, takie info przekazuje się telefonicznie, w najgorszym przypadku mailem. Smsa to można sobie do mamy wysłać że spóźnisz się na obiad
- umowę podeślą pod koniec miesiąca. Nope. Dopóki nie jesteśmy podpisani to nie ma żadnej umowy. Nie składasz wypowiedzenia w aktualnej firmie do tego
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Za PRLu mówiło się, że każdy kradł i wynosił z zakładu. Pracuje w średniej wielkości firmie IT, na tyle mała, że to jeszcze nie jest korpo; na tyle duża, że szefo robi zbyt duże "tematy", żeby widzieć sprawy doczesne z życia biura.

Przez ostatni rok zacząłem mieć szczerze k---a dość poganiaczy niewolników (tzn. "project menedżerów") oraz zatrudnianych po taniości tępaków, którzy rzekomo mają kilkuletnie doświadczenie w embedded a nie ogarniają koncepcji przerwań w mikrokontrolerze i wszystko robią na pętli nieskończonej. Wpadłem na pomysł, że wskrzeszę chlubną tradycję naszych przodków i zacznę wynosić z pracy zanim rzucę papierami XD

Zaczęło się niewinne, zacząłem chodzić do roboty ze śrubokrętem i zestawem hexów (imbusów) w plecaku. Jak nikogo nie było w kuchni to wykręcałem wkręty mocujące klamki albo zawiasy (oczywiście nie wszystkie, tylko na tyle, żeby drzwi nie odpadły). Innym razem zniknąłem cały siłownik podnoszący drzwiczki. Mniej więcej raz na dwa tygodnie zabierałem po jednym kubku i nóż albo widelec - są z tego fajne cele reaktywne do zabawy wzduchowką. Do tego przelewałem sobie mleko do bidonu, kradłem filtry wody ekspresu do kawy (mimo że do niczego mi się nie przydadzą). Kolega z pokoju wyszedł na fajkę a ja cyk wykręciłem jedną z trzech śrub trzymających oparcie jego fotelu. Oczywiście poginęły też wszyskie śrubki ATX trzymające boki obudowy komputera - przydadzą
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@zibizz1: Lepiej milczeć i wyjść na idiotę, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości

To tylko taki dodatek który pozwala mi osłodzić ilość czasu jaki przaznaczam na wykop i na dyskusje tutaj na różne tematy. Stram się żeby to było w konekscie i zawsze służę pomocą w w tych tematach, nie zawsze mam czas sie wiecej rozpisać, szczególnie jakiemuś anonowi. Nie raz miałem tak że sie naprodukowałem a autor usunał wpis.


@zibizz1: No dziękujemy ci za twój altruistyczny wkład w wykop i wolontariat jaki tu uprawiasz. Bohater o jakiego nie pytaliśmy, a na jakiego nie zasługujemy. Faktycznie za to należy ci się nagroda, zrób kolejną apkę i jeb ten hajs wykopków przecież to jedynie minimalna nagroda na OSŁODĘ ilości czasu jaki musisz poświęcać w trudzie i znoju na ten wykop. Jesteś takim wijem, że głowa mała ( ͡° ͜ʖ ͡°) w dodatku się usprawiedliwiasz, żeby móc
  • Odpowiedz
Jako że zaczął się właśnie wielkoszlemowy US Open pragnę przypomnieć o nierównościach płacowych jakie są w świecie tenisa.

Otóż mężczyźni za tą samą prace dostaną w US Open połowę mniej pieniędzy a raczej dostaną tyle samo pieniędzy za pracę o połowę większą ponieważ muszą rozgrywać 3 setówki zamiast 2 setówek.

Pragnę również przypomnieć że WTA, ATP i ITF to są różne organizacje (różne firmy) i nie można mieć pretensji za to że firma A (czyli WTA jest gorzej zarządzana od firmy B (ATP) wobec czego mniej płaci swoim pracownikom (tenisistkom) natomiast firma C (ITF) która zarządza turniejami wielkoszlemowymi już jak najbardziej dyskryminuje mężczyzn płacąc im tyle samo każąc im wykonywać o wiele większą pracę nie płacąc przy tym za ich nadgodziny.
I to jest właśnie ta prawdziwa a nie urojona dyskryminacja w pracy.
4pietrowydrapaczchmur - Jako że zaczął się właśnie wielkoszlemowy US Open pragnę przy...

źródło: comment_1673871529imhd5bEOtgXnh7WllfIWdv

Pobierz
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Madziol127: Może i większy fun (tu sie zgadzam) ale dla tych co nie mają nic innego do roboty.
Sory ale tracić 3-5 godzin an oglądanie jakiegoś jednego (nawet dobrego, zaciętego) meczu to nieporozumienie.
Dlatego też wolę oglądać mecze kobiet.
Drugim powodem jest że serwis u nich ma mniejsze znaczenie więc jest więcej przełamań a to też dodaje "zabawy" niż przeasowanie swojego seta np przez Hurkacza (czy Ilsnera który właśnie kończy
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Jest tu jakiś czynny farmaceuta który szkolił technika stażyste ewentualnie zna takiego/takich i wie jak wygląda ta praca z jego perspektywy? Szkołę zdałem 3 lata temu, egzaminy napisane na te 90 oba%. Dużo już zapomniałem, ale wiem że to kwestia przypomnienia, szczególnie receptury. Chciałbym coś zacząć jednak w tym kierunku, tylko martwię się że próg wejścia od stażysty którym byłbym jest tak duży że sobie nie poradzę i zjedzą mnie ludzie, że nie będę nic wiedział o lekach jak ktoś pyta. Jakby ktoś mógł opisać pracę stażysty byłbym w 7 niebie :) Dzięki.

1. Czy trzeba na starcie jako stażysta posiadać już bardzo dużą wiedzę?
2. Czy będę rzucony na głęboką wodę?
3. Czy ciężko znaleźć staż? Katowice
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mirko_anonim: ja nigdy nie pracowałam z technikami na stażu i nie mam w ogóle z nimi styczności, także nie bardzo mogę odpowiedzieć na Twoje pytania :(
Na pewno musisz sobie zaktualizować i poukładać wiedzę.

@sberatel magistrów na pęczki? Dobre żarty. Obecnie mało kto chce pracować w aptece i jest problem ze znalezieniem farmaceuty.
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: ja pamiętam swój staż (jako magister) i przez jakiś czas pracowałem z technikiem na stażu. Jednak ta osoba miała już około roku doświadczenia, bardzo dobre podstawy medyczne, więc szło jej sprawnie. Ogólnie wszystko zależy od apteki i zespołu/kierownika. Słyszałem o przypadkach rzucania na głęboką wodę po paru dniach, jak i robienia z technika stażysty drugiej pomocy aptecznej przez parę miesięcy. Znalezienie stażu może być ciężkie, ponieważ często jest za
  • Odpowiedz
Jak wasze firmy zaopatrują się na to, że od nowego roku najniższa idzie aż 600 zł brutto do góry? Będziecie chcieli negocjować podwyżkę, poszukacie nowej pracy, by nie być nic stratnym?

Zastanawiam się czy nie szukać jednak pracy od stycznia, ponieważ oferty na rynku pracy mogą się trochę "zaktualizować". A z doświadczenia wiem, że często dyrektorowie działów czy kierownicy zespołów nie wiedzą jak mocno skacze minimalna przed wprowadzeniem zmian (najnormalniej w świecie

Co zrobisz?

  • Liczę na podwyżkę 40.3% (27)
  • Dostaję regularnie co X miesięcy jakiś % podwyżki 19.4% (13)
  • Będę szukać nowej pracy 11.9% (8)
  • Nie dostanę choćby wyrównania i już jestem zły 28.4% (19)

Oddanych głosów: 67

  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Mireczki. Niebawem szykuje mi się praca fizyczna gdzie pewnie będę musiał trochę nosić na plecach ważący 40 kg kosz z winogronami, co przy mojej masie 70 kg jest trochę wyzwaniem, polecacie jakieś tricki abym mógł to robić i nie umarł ze zmęczenia i bólu pleców? Kupić jakiś pas wzmacniający? Co polecacie na przetrwanie

#praca #pracbaza #pracafizyczna #kolchoz #mikrokoksy #silownia #
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

polecacie jakieś tricki abym mógł to robić i nie umarł ze zmęczenia i bólu pleców?


@Kamkam55: Tak, polecam zwiększyć swoją siłę w szczególności pleców, brzucha i nóg ( ͡º ͜ʖ͡º) Jak już będziesz pracował to żryj porządnie w miare możliwości abyś miał się z czego regenerować i nadbudowywać czyli dużo białka, węglowodanów a nie kanapeczki z plastrem sera aby zaoszczędzić jak najwięcej z wyjazdu do
  • Odpowiedz
#heheszki #humorobrazkowy #byloaledobre #budownictwo #pracbaza #praca

Wtorek rano po 7:00 więc we wszystkich łagrach, gułagach, kołchozach, PGR-ach, januszeksach, fabrykach kurzu, azbestu, sortowniach śmieci i wszelkich zakładach o charakterze produkcji taśmowej zapewne padło już standardowe zapytanie:

JAK TAM MŁODY HEHE?! BYŁO COŚ??
- tentego
120DniSodomy - #heheszki #humorobrazkowy #byloaledobre #budownictwo #pracbaza #praca
...

źródło: obraz_2023-08-29_074748365

Pobierz
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@120_Dni_Sodomy: najlepsze jest to, że na każdej produkcji albo magazynie przy produkcji pracuje jakiś Maniek xD, miałem tę nieprzyjemność pracować w trzech takich obozach pracy i zawsze był jakiś Maniuś xD
  • Odpowiedz
Eh, muszę to zrobić. Ten januszex mnie dobija. Obiecują podwyżkę od 5 lat i nic. Przychodzę dzisiaj z wypowiedzeniem umowy. Zobaczymy co szef na to powie. Jestem aktualnie jedyną osobą na dziale która bez niczyjej pomocy da sobie radę, bo reszta to nowe osoby. Miałem je uczyć, ale wali mnie to. Obieram od razu cały mój urlop i wypadam z tego gówna zwanym firmą. Po 16 opiszę wam co i jak.

#
  • 30
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 0
@rezydenttomek przy czym PPE (przynajmniej u mnie) jest o tyle spoko że składka pracownicza jest nieobowiązkowa, możesz zostać przy tym co odprowadza pracodawca.

No i składka pracodawcy podbija Ci podstawę opodatkowania, pamiętaj.
  • Odpowiedz
Moja różowa zaczęła się zajmować grafika komputerowa. Całkiem niezłe jej idzie. Pojawiła się oferta współpracy z jedna z agencji reklamowych.

No i oczywiście pojawiło się pytanie o fakturę. Moja różowa nie ma swojej działalności, bo pracuje na etacie i uważa, że jeszcze nie jest to ten moment w karierze „grafika” aby specjalnie otwierać działalność.

Czy jest szansa aby wystawiała jakoś faktury bez DG?

#dg #dzialalnoscgoapodarcza #biznes
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Polska to taki śmieszny kraj układów, kolega jest bardzo szczery juz wiekowy blisko 40tki zaraz, a się sam chwalił że wujek mu załatwił w Urzędzoe Celnym robotę, na poczatku tylko 3 miechy mial najgorszą robotę na paczkach, teraz noga na noge w biurze i wyjebongo!!! Przypomina mi to historię znanego polityka który dzięki układom dostał stanowisko zamiatacza (i to mimo tytułu mgr inż.) w Wodociągach miejskich i bardzo bardzo szybko został dyrektorem
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach