czy są tu jakieś mirki wkręcone w #medytacja #mindfulness i inne takie takie typu chi i czakry?
od zawsze mnie do tych tematów ciągnie, robiłem kilka podejść do książek i obejrzałem kilka filmików o tym, ale mam dosyć słomiany zapał. chciałbym w końcu usiąść do tego raz, a porządnie

czy polecicie jakieś podcasty albo konkretne książki, które pomogły wam wkręcić się w temat?
powodzenia - czy są tu jakieś mirki wkręcone w #medytacja #mindfulness i inne takie t...

źródło: medytuj%C4%85c-cz%C5%82owieka-w-pozie-lotosu-ilustracja-jogi

Pobierz
@Kotdog: @kubako @Serpentens chciałem dodać tylko tyle, że jeden z największych skoków w praktyce samego Buddy dokonał się w momencie zrozumienia, że niezbędnym jest podział własnych myśli na te, najprościej mówiąc, korzystne, niekorzystne i neutralne. Skupienie się na tej wskazówce pomaga rozsuplac większość dylematów, bez krążenia w nawiasach definicji.
  • Odpowiedz
Wrzucam trochę moich notatek na temat medytacji. Może kogoś zachęci to do większej uważności.

"Niezbadane życie nie warte jest życia." - Sokrates
Celem medytacji nie powinno być osiągnięcie stanu wewnętrznej równowagi, lepszego samopoczucia czy doraźne korzyści.
Nadrzędny cel medytacji powinno stanowić zrozumienie jak działa nasz umysł i jak to wpływa na naszą codzienność.
To prowadzi do podstawowych pytań o ludzką naturę, takich jak:
Od jakiegoś czasu mam bardzo kolorowe i trochę zwariowane sny, nad którymi mam tak w 1/3 kontrolę, śnią mi się z reguły rzeczy nieco dziwne, zwariowane, ale takie o których często myślę, marzę albo takie które już się kiedyś wydarzyły, tylko w śnie są one nieco przerobione, poczytałem trochę i dowiedziałem się że to #swiadomysen ma ktoś porady jak coś takiego mieć codziennie, mieć większą kontrolę i by było jeszcze
  • 1
@xjee3 moim zdaniem tak. Ogólnie samo mindfulness polega na tym, by podczas 10min sesji (lub dłuższej) starać się myśleć o niczym i odganiać wszelkie myśli. W tym czasie powinieneś skupiać się na oddechu i wydechu, aplikacja garmina to umożliwia. Ćwiczenia oddechowe redukują stres i lęk, co powinieneś odczuć już po pierwszych 10min (pod warunkiem, że rzeczywiście skupiałeś się wyłącznie na oddechu)
  • Odpowiedz
#rozdajo
Rozdajemy darmowe dostępy do aplikacji o wartości 279 zł! Zaplusuj, a w poniedziałęk o 21:00 wybierzemy 10 zwycięskich osób.
Specjalnie dla Mirków (od Mirków!) stworzyliśmy nagrania, które pomogą wam w przypadku: dostania tylko jednego plusa, kradzieży mema albo po prostu - bycia Mirabelką.

Dlaczego?
Bo nawet proste rzeczy, jak to, że znowu nie weszliście do gorących, mogą wywoływać negatywne emocje. W Zencast dbamy o to, żebyście szli przez życie bardziej świadomie i nie musieli odczuwać stresu bez powodu. Mamy dla was kursy medytacyjne, nauczycie się mindfulness i poznacie ćwiczenia oddechowe.
Zencast - #rozdajo
Rozdajemy darmowe dostępy do aplikacji o wartości 279 zł! Zaplusuj...

źródło: zencastdlamirko

Pobierz
PS Zielonką jesteśmy tylko na tym koncie, na Wykopie działamy od 14+ lat. ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@Zencast: Każdy się tak tlumaczy. Usuń konto.
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Skoro przyzwyczajanie się do nudy, skupianie się na jednym obiekcie jest takie skuteczne w leczeniu zaburzeń uwagi i innych zaburzeń psychicznych czy neurologicznych https://youtu.be/XCfLFSIzVI8

To czy takiego samego efektu nie będzie, jeżeli skupimy się na czymś czego nie lubimy, ale jest bardziej rozwijające? Przy okazji zbudujemy korzystny nawyk. Na przykład nie lubisz czytać książki? Czytaj ciągle przez kilka godzin. Nie lubisz nauki języków obcych? Ucz się z Anki kilka godzin bez przerwy https://youtu.be/6vkEHdPAcgA Połączenie nudy, skupienia się na jednym obiekcie a przy okazji edukacja.

Tylko teraz pytanie, czy w medytacji bardziej chodzi o wyciszanie myśli w ciszy, walka z ruminacjami? Na pewno tego się nie pozbędziemy czytając książki, ale mimo wszystko jest to jakaś forma medytacji, i raczej osiągamy przynajmniej część tego co po mindfulness. Czy znacie jakieś badania naukowe, czy artykuły które dobrze to rozróżniają?
@mirko_anonim: Nauka radzenia sobie z nudą to jest co innego niż nauka radzenia sobie z robieniem rzeczy których nie lubisz robić. Obie są przydatne. Najfajniej by było, gdybyśmy potrafili sami decydować o tym co aktualnie chcemy robić, niezależnie od tego czy to jest medytacja czy praca. Ale prawda jest taka, że i tak skończymy skrollując mirko i prostując zwoje mózgowe 5-minutowymi sztuczkami albo innymi śmiesznymi kotami xd
  • Odpowiedz
@EvilToy: tego, że nie potrafie sie wyzbyć typowego polskiego wychowania, które mówi, aby być grzecznym a sukcesy same przyjdą.
Mimo, że z tym walczę, do nadal brak mi pewności siebie do walki o swoje.

I nie, nie uważam, że trzeba przestawić wajchę w drugą stronę i być ch*jem. Bo można być miłym i być pewnym siebie. Mi niestety tego drugiego brakuje. I w żaden sposób nie winie za to mojej
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Niedualny anon kontynuuje ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zastanawiam się, jak to jest z tymi różnymi podejściami i mapami. Zgodnie z modelem Theravady, są 4 ścieżki, ukończenie każdej redukuje cierpienie o około 20% w stosunku do początkowego poziomu, ale w trakcie każdej ścieżki przechodzi się "dark night", która może poważnie zdestabilizować życie (czyli po 2 latach intensywnej praktyki, w trakcie wielomiesięcznej dark night na drugiej ścieżce, może być gorzej niż na początku). Dark night jest tym bardziej groźna, im bardziej mamy predyspozycje do powszechnych problemów (neurotycyzm, depresja, nerwica, dolegliwości psychosomatyczne) - a jednocześnie osoby z tymi problemami najbardziej potrzebują ulgi, jaką daje zaawansowana medytacja, co tworzy pewnego rodzaju pułapkę.

Niektórzy zaawansowani medytatorzy utrzymują ponadto, że na późniejszych etapach występuje też nieodwracalny, stały aspekt szybkiego przechodzenia przez różne stadia i ich powtarzania (np. zmiany co kilkadziesiąt sekund lub kilka minut, oczywiście o subtelnej intensywności,
mirko_anonim - ✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Niedualny anon kontynuuje ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zastan...

źródło: f3e

Pobierz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Interesuje mnie #buddyzm i #medytacja #mindfulness, ale z racji dolegliwości mam bardzo duże problemy z koncentracją i kompulsywnymi myślami, na pewno nie osiągnę znaczących postępów standardową ścieżką. Szczególnie interesują mnie polecane przez kolegę "nondual glimpses" jako możliwość szybszego zasmakowania stanu, który pozwala nam niejako wyjść poza ograniczenia swojego ciała i "ja", przez co odczuwamy mniej cierpienia i mniej martwimy się śmiercią.

Skoro nie działają u mnie metody aktywne, to może jest jakaś bardziej "pasywna" metoda "wtłoczenia" w siebie takiego niedualnego stanu, np. przy pomocy hipnozy czy odsłuchiwania religijnie neutralnych mantr/filmików? Oczywiście chodzi mi o faktyczną zmianę w percepcji, a nie jedynie karmienie się memami o tym, jak to jesteśmy jednością. #duchowosc #kiciochpyta
mirko_anonim - ✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Interesuje mnie #buddyzm i #medytacja #mindfu...

źródło: The-True-Meaning-of-Nonduality-and-Its-Essence-01-01-1-768x768

Pobierz
  • 3
Niestety wiara w magiczne natychmiastowe lekarstwo to coś co musisz przepracować bo jest to bardzo wyraźna oznaką lgnięcia(clinging). Stan którego szukasz jest odwrotnością - brak potrzeby zmiany czegokolwiek, jest w pytę.
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Poniższy post doczekał się kilka tygodni temu cennych odpowiedzi od @Dan188, przy czym chciałbym ponowić i pogłębić dyskusję z uwagi na kluczowy charakter zagadnienia (zapraszając @Dreampilot @well_being _ @billuscher):

Sasha Chapin wypowiada się w następujący sposób na temat medytacji i oświecenia:

I realize, now, that there is a very simple question that could have
mirkoanonim - ✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Poniższy post doczekał się kilka tygodni temu ...

źródło: victore-1P-map

Pobierz
@mirko_anonim Przepraszam Cię że jeszcze nic nie napisałem, po prostu w weekend zająłem się rzeczami które nie zdążyłem zrobić w tygodniu. Ale ten wpis jest na tyle ciekawy że będę chciał odpowiedzieć. Cierpliwości.
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: 1h medytacji będzie aż nadto aby zrealizować instrukcje które cytujesz. I to nie medytacji koncentrującej a tak zwanej "open awareness", "open monitoring" (która nie ma na celu ustania aktywności mentalnej a tylko obserwację co się dzieje).

Nie wiem czy to dostrzegasz ale pomiędzy tymi instrukcjami a nauczaniem wczesnego buddyzmu i co za tym idzie theravady (=szkoła starszych) jest pewien rozdźwięk.
Nie znam tej osoby którą czytujesz ale wydaje mi się że jest pod dużym wpływem współczesnego Mindfulness Movement. Ten ruch to taki mix różnych szkół, m. in. zen. Zen, w Chinach Chan, jest buddyzmem mahayany który w Chinach był pod mocnym wpływem taoizmu, a centralną myślą taoizmu jest poddanie się, podążanie z biegiem rzeczy, akceptacja, nie-działanie. Również w samej mahayanie powstało kilka nurtów filozoficznych które były kontrowersyjne z punku widzenia theravady.
Tymczasem w theravadzie idea wysiłku na ścieżce do oświecenia i w praktyce medytacyjnej pełni ważną rolę. Dwa przykłady:
1.Szlachetna Ośmioraka Scieżka -- człon 6 -- Właściwy wysiłek.
Dreampilot - @mirkoanonim: 1h medytacji będzie aż nadto aby zrealizować instrukcje kt...

źródło: IMG_20231204_174608510

Pobierz
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Co stoi na przeszkodzie, by Mirki z tagów #przegryw #blackpill #neet poświęciły się w całości #medytacja #mindfulness?

- Związki, ślub i założenie rodziny odpadają.
- Brak perspektyw na dobrą pracę.
- Najczęściej istnieje możliwość życia na niskim, ale akceptowalnym poziomie na rencie/z pomocą rodziny i/lub dzięki powtarzalnej
mirko_anonim - ✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Co stoi na przeszkodzie, by Mirki z tagów #pr...

źródło: st,small,507x507-pad,600x600,f8f8f8

Pobierz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Sasha Chapin wypowiada się w następujący sposób na temat medytacji i oświecenia:

I realize, now, that there is a very simple question that could have guided my search the whole time.

What is stopping me from surrendering fully and open-heartedly to my entire existence, in this moment?”

It is my experience that The Other Thing isn’t some special construction produced with effort, like a cabin you build. Instead, it’s what happens when you are fully at peace with the facts of life and death, yourself and your place in the universe, your significance and insignificance. It’s a state of surrender. This does not mean passivity—it is nonjudgmental unity with the motion of things. You can live a functional life from this state of unity, and accomplish normal tasks, like
mirko_anonim - ✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Sasha Chapin wypowiada się w następujący spos...

źródło: Ernst+Mach+Headless+Way+Meditation

Pobierz
Myślenie o "osiąganiu" czegoś w tym kontekście już na samym początku ubija temat. Przede wszystkim od tego od czego warto zacząć to od właściwego poglądu, właściwych intencji. Trzeba wiedzieć, że dążenie do unikania cierpienia samo je powoduje. Jeśli nie lubisz hałasu i nastawiasz się do niego negatywnie to wtedy tworzysz "karme". Angażujesz się i dajesz paliwo niechęci awersji. Dzieje się to poprzez utożsamienie się z myślami typu "nie chcę tego, nie podoba
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: Co do kwestii samej praktyki. Potrzebny jest właściwie podjęty wysiłek. Tutaj jest wiele dróg, które może podjąć ktoś kto chce potrenować. Może to być droga jak we wpisie czyli godzina medytacji dziennie plus jakieś mikro medytacje. Sama medytacja może być oparta o odpuszczanie, niereaktywną świadomość, lub koncentrację. Na ten temat jest dużo książek, więc nie ma sensu za bardzo się rozpisywać. Na pewno ktoś inny coś poleci. Na ogół
  • Odpowiedz