Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Kremufka2137: Zjadłem gdzieś pomiędzy 50 a 100 paczek trufli z Holandii. Jadłem też normalne, suszone grzyby. I po prostu musiales mieć pecha, bo zarówno jedne jak i drugie trzepią całkiem sprawnie. Ja polecam valhalle.
  • Odpowiedz
@kuba_172: Trudno to dokładnie określić. W przeciwieństwie do kwasów, w grzybach nikt nie ustala odgórnie ile ma być substancji psychodelicznej, więc różne zbiory/paczki mogą byc raz mocniejsze a raz słabsze.

Ale jakbym miał to jakkolwiek porównać, to porównując odmianę zwykłych grzybów Jack Rabbit (5 g suszonych) i paczkę trufli Valhalla, to powiedziałbym, że Valhalle są słabsze. Powiedzmy, że Valhalla to jak 3,5g Jack Rabbitów.

Oczywiście inną sprawą jest, że i
  • Odpowiedz
@dugi123: e, ja bym nie umiał rozpoznać. Ale tak czy inaczej skórka niewarta wyprawki, zjedzenie miąższu jest dla hardkorowców, ekstrakcja może nie jest jakaś mega trudna, ale to jednak cała chemiczna procedura wymagająca specjalnych rozpuszczalników, podstawowego sprzętu i wiedzy, a produkt końcowy strasznie drogi.
A to jest psychodelik dość podobny w działaniu do magicznych grzybów czy LSD. Myślę że szkoda zachodu i lepiej kwasa albo grzyby zjeść.
  • Odpowiedz
  • 3
@Xeni323:

Takie cos mozna napisac albo tylko w wypadku gdy masz oszukane kartony o znacznie mniejsze mocy co jest czeste (mozna sprawdzic w legalnych za granicą labach ostatnio badane probki niektorych online i zwykle jest 3-4x mniej niz deklarowane).

Na dobrą sprawę nie biorę wiecej niz 400ug dlatego, ze przy tej dawce efekty przestaja sie nasilac, tak jak i długość tripa i twoje receptory po prostu wiecej i tak nie
  • Odpowiedz
@nightmaar: Nie jest niczym nowym, traktowanie doświadczeń mistycznych z dystansem w Kościele. Już Ojcowie Pustyni w pierwszych wiekach przestrzegali przed ufaniem w doświadczenia mistyczne.
Po za tym, wszystkie świadectwa mistyków katolickich, były najczęściej obostrzone niechęcią współzakonników, pamietniki zabierane i sprawdzane przez inkwizycję, mistycy muszą być w stałym kontakcie z przewodnikiem duchowym, który ma rozeznać czy to co odbiera ten człowiek kwalifikuje się na wizytę z psychologiem, czy nie.

Wiara jest
  • Odpowiedz
Wiara jest aktem rozumu, intelektu. To jest wyraźnie powiedziane w Katechizmie.


@Najtwardszy_Verstappeniarz: Żeby doprecyzować, KKK 155 "W wierze rozum i wola człowieka współdziałają z łaską Bożą: Credere est actus intellectus assentientis veritati divinae ex imperio voluntatis a Deo motae per gratiam - "Wiara jest aktem rozumu, przekonanego o prawdzie Bożej z nakazu woli, poruszonej łaską przez Boga" Czyli synergia intelektu, woli i łaski.
  • Odpowiedz
Czy ktoś z Was brał udział w terapii wspomaganaj ketamina (KAP)? Czy jest to coś wg Was na co warto się zdecydować? Czy potencjalne efekty, których doswiadczyliscie są długoterminowe?

#depresja
#kap
#psychodeliki
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@login0654: dobry mózg, trzymał to tak że każdy kurier mógł to zobaczyć, kominiarz sprawdzający wentylację albo świadkowie jehowy pukający do drzwi xD. Szkoda chłopa, ale no jakby trochę sam sobie winien...
  • Odpowiedz
@CyberM4niak: jak to nie producent tylko reseler Kamil Karp z Tomaszowa mazowieckiego, który to już jego sklep 5? @rOyalFRosT ta mata ponoć do wy**bania się nadaje, freespore hiszpańska inicjatywa dają spory za koszt przesyłki wybór odmian szeroki nie tylko cubenisy
  • Odpowiedz