Versja 2:0, uzupełniona o uwagi wykopków i żony
Chciałem się z wami podzielić tym jak się przygotowuję na awaryjne różne sytuacje związane z wojną / skażeniem promieniotwórczym.
Mam świadomość że nie jestem z GROMU, nie jestem z wojska itd. To co wam tutaj przedstawie jest moją wizją względem potrzeb moich i mojej żony. Nie jest to poradnik typu "umrzesz jak nie będziesz tego miał" ale lista
#polska #kryzys