Stany Zjednoczone ścigają tankowiec u wybrzeży Wenezueli. Statek jest objęty sankcjami i należy do tzw. floty cieni. W tym czasie rosną ceny ropy naftowej.

Central European Petroleum poinformowało o przełomowym odkryciu na Morzu Bałtyckim. Według wstępnych szacunków pod dnem

Ceny rosyjskiej ropy osiągnęły najniższy poziom od początku wojny w Ukrainie. Według agencji Bloomberg, to efekt nasilających się sankcji nałożonych przez Stany Zjednoczone i Unię Europejską. Coraz więcej tankowców z rosyjską ropą nie może znaleźć nabywców i tygodniami dryfuje po morzach.

Do wycieku ropy doszło w północno-wschodnich Niemczech. Przyczyną jest awaria rurociągu zasilającego rafinerię PCK Schwedt, która znajduje się przy granicy z Polską.

Rosja bije rekordy w załadunku ropy na tankowce, ale coraz większa część surowca pozostaje na morzu, tworząc zator. Nadpodaż ropy na wodach obniża ceny i ogranicza wpływy Kremla, kluczowe dla finansowania wojny w Ukrainie.

Besiktas Shipping, turecki właściciel tankowca, który w zeszłym tygodniu został uszkodzony u wybrzeży Senegalu w wyniku czterech eksplozji, poinformował we wtorek o wstrzymaniu wszelkich operacji żeglugowych, w które zaangażowane są interesy rosyjskie.

Nie możemy w żaden sposób usprawiedliwić tych ataków powiedział o wydarzeniach na Morzu Czarnym prezydent Turcji Rec

Biały Dom zniósł ograniczenia wydobycia ropy na Alasce, otwierając tereny dla przemysłu naftowego. Eksperci wskazują jednak, że nawet znaczące zwiększenie wydobycia wywarłoby jedynie ograniczony wpływ na globalne ceny.

Światowy popyt na ropę będzie rósł przynajmniej przez najbliższe dwie dekady (być może jeszcze dłużej), a emisje do atmosfery związane z energetyką utrzymają się na obecnym poziomie do 2050 roku.

Na różnych akwenach morskich utknęło blisko 48 mln baryłek rosyjskiej ropy naftowej. Obecnie spośród ok. 50 tankowców, które do tej pory płynęło w kierunku Chin i Indii, wiele właśnie zmienia kierunek.

Zdjęcia satelitarne pokazują wypalone wielke pola - to skutki ataku Ukrainy na terminal ropy naftowej w Noworosyjsku. Jednym ciosem Ukraina wstrzymała równowartość 2 procent światowego eksportu ropy.

Duży terminal naftowy w rosyjskim mieście portowym Noworosyjsk w Kraju Krasnodarskim tymczasowo zawiesił działalność