Czy tylko ja odnosze wrazenie ze weszlismy w jakas faze #!$%@? czasow w ktorych przestalo sie mowic o rzeczach naprawde pozytywnych?
- Rozwijanie sie i kariera stało się bleee i troche nieoplacalne bo poswiecenie nie idzie w parze z tym co mozesz otrzymac w zamian a na mieszkanie mlode pokolenie juz nie stac. Lepiej szybko sie wzbogacic i malo pracowac, niz sie zajezdzac.
- Ceny mieszkan polecaily do gory, nic tego nie
Wymyśliłem rozwiązanie problemu z migracjami i rolnikami. W każdym gospodarstwie trzeba utworzyć obozy pracy, do których będą zwożeni nielegalni migranci. Taki rolnik dostaje darmowego pracownika, którego musi tylko karmić i zapewnić nocleg w jakiejś stodole. Dzięki temu można zwiększyć wydajność produkcji co zwiększy konkurencyjność na globalnym rynku. Dodatkowym profitem jest właśnie pozbycie się problemu z migracjami, bo jest co zrobić z takim uchodźcą i może to też zniechęcić przyszłych migrantów przed wkroczeniem