@Person96 jak jesteś w IT to warto. Dla reszty korpo działek bez znaczenia, bo wszędzie przesycony rynek. Szczególnie w finansach to już podobno biorą z połykiem żeby się dostać do audytu za minimalną krajową z hakiem.
  • Odpowiedz
Hej. Jak jest traktowane przełożenie terminu rozmowy kwalifikacyjnej przez pracodawców? Wczoraj dostałem zaproszenie, wybrałem dzień dzisiejszy a miałem możliwość pójścia w piątek. Niestety przez noc w ogóle nie spałem i boję się, że słabo przez to wypadnę.

#praca #pracbaza #kariera
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Roksanos: jeśli rekrutują dzisiaj masowo i jesteś jednym z wielu to zwyczajnie im to wisi.
Jeśli jednak jesteś jednym z niewielu i na dziś się przygotowali/zorganizowali to minusik.

Pierdół się boisz, idź i tyle. Bądź twardy ( ͡° ͜ʖ ͡°)

  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Ludzie bardzo często i szybko zaczynają zdrabniać moje imię, w tym nowo poznani, a ja mam stopień doktora i pełnię funkcje kierownicze :-P Nie wiem skąd im się to bierze, w stopce zawsze podpisuję się dr Piotr XYZ. Zawsze używam pełnej formy imienia. A prawie wszyscy współpracownicy i przełożeni zwracają się do mnie "piotruś", również gdy obok są obcy ludzie.

Hitem dla mnie jest gdy teraz zadzwonił podległy mi
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mirko_anonim: Witam mam na imię Piotr i spotykam się z tym samym tj zdrobnieniem mojego imienia choć wcale nie wyglądam na Piotrusia a bardziej na Piotwora.

To chyba wina tego imienia, co nie zmienia faktu że mi się to imie podoba i bym go nie zamienił na jakiegoś Filipa czy innego Macieja.

Piotr czyli skała. Lubię to biblijne porównanie, zawsze o nim pamiętam jak chce mi się płakać ( ͡
  • Odpowiedz
Nie mam o to pretensji ani nikogo nie poprawiam bo nie chcę wyjść na kogoś kto ma kija w tyłku


@mirko_anonim: no to nie poprawiaj ja "jestem dr Piotr ..." tylko z uśmiechem "wolę Piotrze/Piotrku" :)
  • Odpowiedz
Czy zgadzacie sie z tym ze jesli tkwi w nas ogromna potrzeba osiągnięcia jakiegos sukcesu czy to w sporcie czy w karierze, musi wiazac sie z tym czesto poswiecenie? Czy bedac w zwiazku z kobieta ktora Twoich ambicji nie rozumie ale stara sie moze Ci pomoc czy raczej pociagnie Cie na dno? Jak pogodzic Twoje checi, ambicje, marzenia i jednoczesnie byc w szczesliwym w zwiazku? Sam troche naleze do takich osob ktore
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

ogromna potrzeba osiągnięcia jakiegos sukcesu czy to w sporcie czy w karierze, musi wiazac sie z tym czesto poswiecenie


@eskejper: przeanalizuj pochodzenie słowa "pasja". to otwiera oczy.

Czy bedac w zwiazku z kobieta ktora Twoich ambicji nie rozumie ale stara sie moze Ci pomoc czy raczej pociagnie Cie na
  • Odpowiedz
@eskejper jak ktoś tu już napisał trzeba wyznaczyć sobie cele związane z pasja i osobne cele w związku i zobaczyć czy te cele się nie wykluczają. Np. Jeśli cel związkowy to byłyby dzieci to mając za cel pasji zdobycie szczytu mount everest by pobić czas kogoś innego to te cele są dość sprzeczne bo nie zabierzesz dzieci w te mroźne tereny odizolowując je od innych dzieci a znowu jak będziesz realizował
  • Odpowiedz
@apaczessi: na zachodzie uczelnia zatrudnia doktoranta dopiero po zdobyciu finansowania, a nie składa to na barki niedoświadczonego naukowca. na zachodzie doktorant nie musi zajmować chodzeniem z wnioskami tam i z powrotem i wypełnianiem wielostronicowych dokumentów oraz wniosków, żeby wg. dostać kasę na badania - tym zajmuje się uczelnia. na zachodzie doktorant nie musi zajmować się papierologią - od tego są sekretarki.
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: Wybobki są odklejone i tyle, dla nich nawet to słynne 15k to jest za mało xD
Moja siorka sobie żyje z boltzem w wojewódzkim na wynajmie, łączne zarobki gdzieś około 7 - 8 tysięcy i jest zajebiście, stać ich na zachcianki zakupowe, na wyjście na miasto, gierki, netflixy i inne cuda, a nie jeden wysropek by napisał że za tyle to tylko wegetacja, śmiechu warte xD
  • Odpowiedz
Czy jak patrzycie na wasze kariery, na wasze życia - to czy okazało się, że to robicie, jest tym co przykleiło się do was?
Tj. próbowaliście różnych rzeczy, i z nich było to to, co zadziałało dla was? Tak więc w skutku, robicie dzisiaj coś, w czym jesteście dobrzy/czujecie się dobrze?
Krótko mówiąc, czy akurat to w czym nabyliście płynność - lubicie? Czy wytworzyło wam to gusta/preferencje?

Jeśli tak nie jest, czy powiedzielibyście, że
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 2
@interpenetrate popłynąłem z nurtem i wciągnęła mnie branza o której nigdy nie myślałem aby w ogóle brać pod uwagę, więc jak nie wiesz dokładnie co chcesz robić w życiu to proboj co Ci podejdzie.
Robota mnie oszlifowala i wyciągnęła wiele cech o których istnieniu nie niewiedzialem, np. Negocjacje i przywództwo.
Wiele razy się potykałem, ale wstawać musiałem sam, nikt mi nie pomógł, więc nauczyłem się być kowalem swojego losu.
  • Odpowiedz
@interpenetrate ja studiowałem zupełnie co innego niż chciałem i pracuje w wyuczonym zawodzie tyle że to dziedzina która kompletnie mnie nie interesuje. W tej pracy jestem zupełnie przeciętny. Pracuje w sumie poniżej swoich kwalifikacji bo do tego co robię wystarczyłoby same technikum. Po tych wszystkich latach pracy boli mnie że jestem takim nieogarem i nie potrafiłem jakoś lepiej pokierować swoją ścieżką edukacyjną i zawodową. Wynika to zapewne stąd że mam delikatną
  • Odpowiedz
#praca #pieniadze #kariera

Cześć,

zamierzam niebawem przebranżowić się; obecny zawód bez znaczenia.
Czy ktoś ma do poleceni dobre, oczywiście płatne kursy w wymienionych dziedzinach i pokrewnych, które gwarantują sensowną pracę, najlepiej jako wolny strzelec.
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@oppserwatorr to są branże w których zlecenia się dostaje dzięki posiadaniu dobrego portfolio i próbowaniu w opór (w rozumieniu uczestnictwo w konkursach, prowadzenie swoich socjal mediów, współprace w SM itd.) opcjonalnie przez posiadanie dobrych dojść i kontaktów, a nie przez robienie kursów ¯_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@xentropia: też mam takie wrażenie, że w tej branży trzeba mocno iść w marketingowanie siebie, jest się mniej więcej takim specjalistą jak kosmetyczka, albo nie wiem, trener psów - trzeba prowadzić swoje sociale, pokazywać swoją pracę, cały czas robić na dwa etaty i mieć dojścia
  • Odpowiedz
Tak ogólnie pytać na wykopie o zarobki to jak szukać przytulania na roxy. Tu masz specyficzną grupę społeczną niestanowiące reprezentacji rzeczywistości. Moim zdaniem lepiej spróbować zaaplikować na stanowisko podobne do Head Huntera i pogadać z nim. Wbrew pozorom im zależy na twoim wysokim wynagrodzeniu bo ich premia jest uzależniona od twoich rocznych zarobków w nowej robocie.
  • Odpowiedz
@ProHefajstos zajebiste pytanie do grup osób dzielących sie na magazynierów za najniższą krajową plus nadgodziny pod stołem pomniejszone i tak o podatek oraz bezrobotnych z chorobami umysłowymi. Zarabiających średnia i więcej jest tu garstka.
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: po tym jak ostatnio widziałam jak zwalniają masę ludzi z pracy, nawet tych świetnych i ogarniętych - nie ma sensu dawać więcej niż masz w opisie stanowiska. Szkoda życia bo jak przyjdzie kryzys i tak będziesz tylko cyferką i Cie skasują bez mrugnięcia okiem.
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 2
Anonim (nie OP): U mnie w kołchozie faktycznie robak może zrobić karierę, tylko kariera wyglada tak, ze ludzie biorą laptopy na urlopy, pracują w większość weekendów i w tych willach pod miastem to tylko śpią. Jakiś balans jest potrzebny, robic za 5k jako junior zle, ale zabijać się za pieniądze tez niedobrze. Polecam najwyższe możliwe stanowisko bez odpowiedzialności i stresu, ja do takiego doszedłem i odmówiłem dalszego wyścigu, poklikam w komputer
  • Odpowiedz
Szanowni koledzy,

Wprawdzie jestem zadowolony z tego, że udało się wyrwać z biednej państwówki i zacząć zarabiać lepiej, ale trzeba się rozwijać ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zajmuje się zabezpieczeniami technicznymi i integracją systemów w bankowości, takie #cyberbezpieczenstwo tylko
  • 15
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 6
jak nie czujesz pociągu do security/pentestów to daleko nie zajedziesz na samej chcicy zarabiania 30k


@sha128: Za stary jestem na te bajki. Ludzi fascynujących się swoją pracą to jest może 0,5%, reszta przychodzi do pracy dla pieniędzy i je zarabia. Ze mną włącznie.

Dajcie już spokój mitowi o autyście co to w wieku 9 lat klepał w turbo pascalu w piwnicy mamy, pliz ( ͡° ͜ʖ ͡°
  • Odpowiedz
  • 2
to dawaj, udowodnij mi że się mylę, i że za 10/15 lat pracy tylko i wyłącznie dla kasy będziesz w pełni zdrowym umysłowo człowiekiem który w większość dni wstaje z uśmiechem na twarzy i mówi sobie że ma fajne życie i idzie do tej pracy nie wypalony


@sha128: No to udowadniam.

36 lat, w pracy ponad 10 lat stażu, obecnie trzecia praca, jestem w niej dla kasy bo mnie to jakoś szczególnie
  • Odpowiedz
Jakie zaburzenia osobowości posiadają ludzie, którzy poświęcają swój czas prywatny i nadmiernie się angażują w swoją pracę, godzą się na pracę za nieadekwatne do ich kompetencji stawki bo próbują być "dobrymi pracownikami", "wykazywać się" itd.?


@mirko_anonim: Takie osoby nie mają zaburzeń żadnych, tylko nie mają żadnych innych zainteresować w życiu + nie mają do siebie samego szacunku
  • Odpowiedz
@DorodnyTucznik: no ale panstwowka zusy itp wszystko ladnie elegancko odprowadzone, jak robisz u prywaciarza co ma mala firme i robisz transport krajowy, to zawsze zus najnizsza reszta pod stolem no i praca od do a nie kiedy sie "wyrobisz":
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 6
Anonim (nie OP): nawet programowanie nie łapie się pod drugi punkt.
To ze programowania mozna sie latwo nauczyc, nie wychodzac z domu i jest to dla kazdego to spiewka bootcampow, ale mozesz probowac, tylko nie placz pozniej ze poswieciles czas i zderxzyles sie z rzeczywistoscia.
Jak chcesz pewna i dobrze platna prace (~400 PLN/h) w Polsce to mozesz isc na studia i zostac lekarzem.

  • Odpowiedz