#postmanstories

Niedawno byłem alkoholikiem, a dziś zostałem Oficjalnym Doręczycielem Listów od św. Mikołaja.

No ale od początku...

Wczoraj

- Postman, klient prosi cię do okienka - zakomunikowała asystentka, przechodząc obok mojego biurka.
- Ehhh... - westchnąłem.

Czasami zdarza się, że jakiś klient ma jakąś niecierpiącą zwłoki sprawę, którą może załatwić tylko ze mną. Rozumiem to doskonale, ale zabiera to strasznie dużo czasu i w dodatku wytrąca z rytmu pracy. Zebrałem się więc
źródło: comment_xE5BCx3O960KD9DJgd4saGPdl1dNm1Hz.jpg
@maniac777: Nie, nie aż tak. Dla nich czeski też jest śmieszny. Ukraińcom podobają się słowa dość losowo, chyba chodzi o brzmienie, bo ulubione to np. oczywiście, rzeczywiście, miło mi.

Nie trafiłam w ich gusta tym razem, ostatnio przypadkiem usłyszały, jak mówiłam do koleżanki coś o sklepie.
Po wielu latach własnych męczarni ze śladowym zmysłem powonienia, permanentnym katarem, nocnym bezdechem oraz uprzykrzaniem nocy żonie poprzez donośne, prawdziwie męskie chrapanie, powziąłem decyzję, że warto się przytoczonym faktom przyjrzeć. Do tego dochodziła charakterystyczna uroda mego nosa, który przypominał masyw górski, himalajski w odpowiedniej skali. A stało się to poprzez sekundowy splot okoliczności kilka lat temu, gdy mój wąchacz został brutalnie uszkodzony ;)
Ale do rzeczy. W lipcu udałem się z tym
Pamiętam jak w wieku 6-7 lat odkryłem że to nie Mikołaj zostawia nam prezenty pod choinką tylko mama (sama nas wychowywała) jako że bogaczami nie byliśmy to stwierdziłem że od tego momentu będę życzył sobie najtańsze prezenty jakie się da i tak oto przez parę lat dostawałem skarpety, spodnie i ogólnie to co było mi potrzebne na co dzień i nie wymagało dużego nakładu finansowego, raz z litości dostałem mini zestaw lego
Ale było fantastycznie. Rozdałem prezenty kilkudziesięciu dzieciakom. Najlepsze były te najmniejsze maluchy. Widać było jak są zestresowane. One były pewne, że rozmawiają z prawdziwym Mikołajem! Wyszło naprawdę super. Nic głupiego nie powiedziałem a na koniec tak się wczułem, że zaśpiewałem kolędę. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Szkoda, że nie dostałem jeszcze zdjęć z maluchami na kolanach. Musicie zadowolić się fotką mojego kostiumu.

#czujedobrzeczlowiek #swieta #prezenty

Wołam
@twinzpl: @
źródło: comment_Tts24esOsE67MvOz7fjHJP4dzkE8ex6d.jpg
Murki co się stało to ja nawet nie... Mieszkam sobie w Warszawie, dostałam w maju mieszkanie z wojska, które było w okropnym stanie i trzeba było wyremontować, a że z kasą słabo zrobiliśmy wszystko swoimi siłami. Tak więc przez 3 miesiące remontowaliśmy poznając nieposkromione tajemnice budowlanki i od razu zaprzyjaźniłam się z sąsiadką. Staruszka, lat około 80, strasznie miła i widać niestety samotna – dzieciaki pobudowały wille pod Warszawą i nie mają
źródło: comment_l6hrrDxFlTHTKth7jfK4yEAePDQZjK0O.jpg
1 Strzeżcie się, żebyście uczynków pobożnych nie wykonywali przed ludźmi po to, aby was widzieli; inaczej nie będziecie mieli nagrody u Ojca waszego, który jest w niebie. 2 Kiedy więc dajesz jałmużnę, nie trąb przed sobą, jak obłudnicy czynią w synagogach i na ulicach, aby ich ludzie chwalili. Zaprawdę, powiadam wam: ci otrzymali już swoją nagrodę. 3 Kiedy zaś ty dajesz jałmużnę, niech nie wie lewa twoja ręka, co czyni prawa, 4
@luki-p: Pierwszej potrzeby nie, ale mając rodzinę od czasu do czasu chciałoby się coś upiec. Przy wyborze rodziny w ramach Szlachetnej Paczki są wypisane potrzeby od najbardziej podstawowych i niezbędnych, przez takie bez których ostatecznie mogliby się obyć kończąc na "luksusowych" (cudzysłów jest tu bardzo istotny), które są po prostu najczęściej drobnymi przedmiotami-marzeniami. Wspierając daną rodzinę wybierasz co chciałbyś im podarować i to już od Ciebie zależy w jakim stopniu i
#chwalesie #czujedobrzeczlowiek
Znalazłem wczoraj iPhone'a odszukalem nr służbowy w mailach i trochę się cykalem żeby nie zrobili ze mnie złodzieja.
Dziś nawet ładny #rozowypasek przyjechał po odbiór i dał mi torbę z tym pic tel. nie chciałem brać bo w sumie nie jem słodyczy ale rozdam dzieciom w rodzinie.
źródło: comment_2UX3hFpvS1y4yiZjtp2moWxz34MC3oB5.jpg
#ukraina #jezykpolski #glottodydaktyka #czujedobrzeczlowiek #chwalesie

Mireczki, kto w miarę śledził, ten wie, że uczyłam Ukraińców polskiego przez dwa tygodnie. W Łucku.Trzy grupy, prawie 90 h zajęć. Teraz jestem na tydzień w Polsce, ale okazało się, że ludzie chcą więcej, więc w sobotę jadę znów. Doszła też jeszcze jedna grupa.

Czuję dobrze ()
Co to LG to ja nawet...
1) Nie działa gniazdo słuchawkowe w Twoim LG G3
2) Jedź do serwisu w Warszawie oddać telefon
3) Telefon przyjmuje uśmiechnięta serwisantka, bez żadnych problemów
4) Po trzech dniach dostajesz esemesa że telefon gotowy do odbioru - ()
-Dzień dobry, ja po telefon
-Dobry, no zasadniczo wymieniliśmy panu gniazdo jack, ramkę i ekran
-Ekran? Reklamowałem tylko gniazdo jack
-No
Kurde, wyjeżdżam rano, 6:15 na zegarku w moim dupowozie, "wiozę się pomału", z naprzeciwka jedzie facet w #volvo c30 bez zapalonych świateł. Migam mu długimi żeby włączył. Mija sekunda, włącza światła. Ale zanim zdążyliśmy się minąć, on też mi miga długimi. #wtf? Co, miśki za zakrętem czy ki grom?


#samochody #motoryzacja #niewiemjakotagowac #czujedobrzeczlowiek #heheszki
Bałam się bardzo, czy się uda - ale się udało! Zmobilizowaliśmy się ze znajomymi ze studiów i wspólnymi siłami udało nam się zebrać ponad 1000zł na zorganizowanie Szlachetnej Paczki dla pewnego samotnego mieszkańca Krakowa :) 4 ogromne pudła wypełnione dobrymi rzeczami + piąte w drodze ( ͡° ͜ʖ ͡°) Jeżeli macie ochotę zrobić coś dobrego na święta i przeznaczyć choćby niewielką sumę na paczkę, popytajcie znajomych, ktoś na
Historia z wczorajszego Mikołaja. Wybraliśmy się rodzinnie na imprezę Mikołajową (Mikołaj wręcza dzieciom prezenty, które się przyniesie). Mikołaj wyczytał mojego małego niebeiskiego lvl 7 m-cy I dumnie niosę go do Mikołaja. Wtedy z głos z sali, "...to może mama usiądzie Mikołajowi na kolanach."

#truestory chyba też #coolstory i #milf jak dla mnie #wygryw i #czujedobrzeczlowiek
@prosze_pani @matra podejrzewam, ze mieliby ogromne klopoty. Co prawda kazdy moze zrobic paczke dla dzieci, ale domowe wyroby sa raczej wykluczone. Czasem zgadzaja sie cos przyjac choc nie powinni, w zasadzie od nas przyjmuja, bo mialam okazje poznac kobiete, ktora tam pracuje. Lezalysmy razem na oddziale, poprzywozilam im potem swoje stare ksiazki, zabawki i tak jakos zostalo ;)
1. jakiś dzieciak z podbazy wulgarnie wyraża się na fb klubu siatkarskiego
2. robisz screena i wysyłasz z odnosnikiem do walla do jego szkoły
3. po kilku dniach wpis i konto dzieciaka znikają a ty dostajesz maila z "podziękowaniem" od dyrektora szkoły (rozmowa z rodzicami dziecka przyniosła chyba skutek)

może zrobie wykop i zarzuce screeny
#czujedobrzeczlowiek #coolstory #truestory #karmabicz #hejtynafejsie