Chaos w CPK. Audytów jak nie było, tak nie ma, pracownicy drżą o przyszłość
Prace zostały wstrzymane. Skutek jest taki, że w niektórych biurach ludzie muszą sobie wymyślać zadania, bo inaczej przez osiem godzin będą patrzeć w sufit — mówi nam jeden z pracowników spółki CPK. W firmie krąży "czarna lista" osób przeznaczonych do zwolnienia, a wśród pracowników panuje nerwowość
z- 288
- #
- #
- #
Załóżmy hipotetycznie, że to wszystko o czym piszesz to prawda, to wiesz czyja to wina?
Nie "fajnopolaków" tylko samego PiSu.
Za próbowanie wmówienia Polakom, że dobro partii = dobro kraju i za tę przeklętą, przeżartą rakiem kolesiostwa, cwaniactwa i nepotyzmu partiokrację.
Gdyby nie cały ten syf to nikt by się do nich nie spinał, bo kilka rzeczy zrobili naprawdę dobrze.
Przeczytaj sobie