Żeby była jasność. Nie jestem z obozu POPiSowców. Po prostu prowadzę małą działalność i umiem liczyć.
W Polsce obywatele, którzy są bezdomni są pozbawiani... praw obywatelskich

W Nysie trwa zbieranie podpisów pod wnioskiem o przeprowadzenie referendum w sprawie odwołania burmistrza, którzy rządzi miastem już dekadę. Jeden z organizatorów referendum zwrócił uwagę na ciekawy przypadek bezdomnego, który, jak się okazuje, został pozbawiony swoich praw.
z- 108
- #
- #
- #
- #
- #
- #
Ale do rzeczy - ten bezdomny nigdzie nie ma meldunku. Więc nigdzie nie zagłosuje. A po meldunku sprawdzano czy może głosować czy nie. Kolejna sprawa to koszty... Obawiam się, że kloszard mniej kosztuje państwo niż np. utrzymanie urzędników
Żaden bezdomny nie ma meldunku, żaden nie udowodni, że "mieszka" w danym mieście od XX lat, więc każdy jest pozbawiony prawa głosu. A wystarczyłoby aby liczył się adres zamieszkania.