200 746 + 73 = 200 819
Ruszyliśmy z kumplem o 6, krotka rozgrzewka i mieliśmy dołączyć do ustawki o 6:30. Zajeżdżamy na miejsce chwile przed czasem a tam pusto. nie ma nikogo. nawet organizatora :D
pogoda do dupy, wieje, zimno, pada no ale jedziemy do ulubionej miejscówki na kawe, soczek i ciacho. No niestety, dziś wyjątkowo otwarte od 9:00 zamiast 6:00. Wczoraj bylem i kartki nie widzialem. No nic czas na
Ruszyliśmy z kumplem o 6, krotka rozgrzewka i mieliśmy dołączyć do ustawki o 6:30. Zajeżdżamy na miejsce chwile przed czasem a tam pusto. nie ma nikogo. nawet organizatora :D
pogoda do dupy, wieje, zimno, pada no ale jedziemy do ulubionej miejscówki na kawe, soczek i ciacho. No niestety, dziś wyjątkowo otwarte od 9:00 zamiast 6:00. Wczoraj bylem i kartki nie widzialem. No nic czas na



























Kiedy stwierdziłeś rano że jak wyjedziesz o 8.30 to wrócisz do domu o 16 a byłeś o 19.
Z rana ciepły fajny wiatr a potem koło.magnuszewa zmiana w zimny . Na koniec to i w mordę zaczęło wiać.
Nowy rekordzik 133km.
Garmin mi się coś zacinał na początku a potem sie ogarnął.
Dużo traktorowych szutrów.
A na koniec pociąg