Karolina naprawdę mi zaimponowała. Mogła zacisnąć zęby i dojechać do końca eksperymentu a mimo to postawiła na konfrontacje. I jest to spora odwaga, patrząc na to z kim miała do czynienia i ile stresu i nerwów ją ten związek kosztował. Zresztą dziewczyna nie jest głupia, ona albo jej koleżanki/rodzina na bank przeswietlily działalność tego dzbana w internecie. Brawa dla ekspertek, boczek był psychiczny ale przynajmniej chciał stworzyć związek, tu natomiast przyszedł typ
@Lomana_LuaLua: znam sporo księgowych/kadrowych one z pozoru są nudne ale to bardzo fajne babki z reguły i do tego ogarnięte życiowo, bystre. Tutaj ma bank siadły razem w biurze i w godzinkę wspólnie rozpracowały łysego mitomana
@Cheesburgerowylatinolover: no to jest dokładnie to co napisałem w innym wątku, absolutny brak podstaw komunikacji z drugim człowiekiem. Chłop chce zgrywać jakiego kołcza, wielki trener biznesu a nie potrafi po ludzku powiedzieć dlaczego bez sensu jest jechać a4 xd
@MrBudget: no tak, ale jednak są to osoby które pracują, mają jakichś znajomych, rodziny itd. Ja nie mowie, że mają być przebojowi, ale ich interakcje są na poziomie botów.
Laweciarz kolejny raz nie mówi tego co ma na myśli tylko jakieś aluzje. Zamiast powiedzieć, że u niego coś planuje i żeby przyjechała to pyta czy on ma do niej przyjechać na grilla, ale podaje wszystkie rzeczy które temu przeczą typu brat cioteczny kuzynki brata chcę cię poznać. tylko po to żeby ona stwierdziła że do niego w takim razie lepiej #slubodpierwszegowejrzenia
@Eloqqq: no niestety tak wygląda wychowanie dzieci na wsi. Teraz może się to zmieniło, ale dawniej to był standard. Ja zaraz po szkole uciekłem do większego miasta. Na początku żałowałem, bo było ciężko, trzeba było wszystko samemu płacić, ale z perspektywy czasu nie żałuję tego wgl. Wiadomo i tak nie da się nadrobić 20 lat wychowania, ale jakbym został na wsi, to pewnie byłbym takim laweciarzem. Widzę to po swoich
Breivik w szkole podrywu przeskoczył lekcję o tym, że mężczyzna musi mieć pasję i zainteresowania. I ktoś tutaj śmie mieć pretensje do HR-ówy, że ona jest taka skwaszona, zgorzkniała i na nie, jeżeli jej po prostu brakuje zwykłej rozmowy z człowiekiem
@myxomatosis__: przecież jak ja bym trafił na jego działalność w internecie to bym został w tej czarnogorze xd chłop ma szczęście że trafiał na dziewczynę, która nie chce wchodzić w konfrontację. Moja jakby trafiła na takiego typa, to by go zabila śmiechem xd
@NiebinarnyBizon: jeżdżę teraz często na trasie kato - nowy sącz, i jechanie autostrada mija się po prostu z celem. Ile można zaoszczędzić? 10 minut? Koszt bramek 32zl, benzyny samochód też więcej spali, ryzyko wypadku na autostradzie większe. A4 to miejsce gdzie ludzie trafiają po śmierci zamiast do piekła i muszą za karę codziennie pokonywać te trasę.
Oglądając kolejne sezony tego wybitnego eksperymentu jestem w stanie stwierdzić dwie rzeczy:
1. Do każdego sezonu zgłasza się 3 mężczyzn i 3 kobiety 2. "ekspertki" dobierają pary na podstawie wieku i atrakcyjności fizycznej, nic innego nie ma znaczenia.
Nie jestem w stanie jak można było sparować dwie tak różne osoby jak katechetka i laweciarz. Jedyne w czym do siebie pasują to to, że jedno jest chłopem a drugie to baba xd inne światy, inne
@Lomana_LuaLua: myślę, że problem wynika z tego, że, patrząc na dotychczasowe dokonania ekspertów, po prostu nikt się tam już nie zgłasza (nie licząc atencjuszy, co idą po zasięgi, i ludzi zaburzonych a'la Boczek)
#psiarze Mam pytanie do właścicieli psów. Co jest z wami nie tak, ze wchodzicie z psami w miejsca, gdzie jest wyraźny zakaz wchodzenia z psem albo puszczacie psa wolno, w miejscu gdzie jest wyraźny nakaz trzymania go na smyczy?
Chwilami, nachodzą mnie myśli, które tak mnie dołują, sytuacje w których się znalazłem, z mojej albo i nie winy, w których nie widzę dla siebie wyjścia, nie wiem co mam zrobić, rozważam różne kombinacje w głowię, ale bez względu na moje staranie nie jestem w stanie odnaleźć wyjścia z tego labiryntu. Czuję się niesamowicie przygnębiony, upodlony, no a uczucie jakie mi wtedy towarzyszy, to tak jakby leżał na mnie ciężki głaz który
@KarnetNaGlony: niestety ludzka psychika nie działa na zasadzie zero-jedynkowej. Ludzki umysł jest bardzo skomplikowany, to co dla jednego jest łatwe dla innej osoby jest praktycznie nie osiągalne.
Nie rozumiem, skąd w ludziach tyle jadu wobec psów. Mam je odkąd pamiętam i doskonale wiem, jak wielu jest nieodpowiedzialnych właścicieli, spotykam ich na każdym kroku. Ale naprawdę da się mieć psa, który nie przeszkadza nikomu i żyje sobie spokojnie obok ludzi.
Najbardziej irytują mnie te wszystkie “psie mamusie”, które łażą bez smyczy, albo podchodzą z tekstem “niech się tylko przywitają”. Nie, niech się nie witają. Mój pies nie ma nikogo “całować”,
@dktr: ja nie wiem gdzie wy mieszkacie, że psy cały dzień szczekają na balkonie xd mieszkam na osiedlu z wielkiej płyty, jestem na grupie osiedlowej i temat że jakiś pies szczeka na balkonie czy w mieszkaniu pojawia się nie wiem raz na pół roku xd może problem nie leży w psach tylko w tym, że mieszkasz z patologią?
@dktr: ja również mieszkałem na wsi i jak jeden pies zaczął wyć w nocy to reszta mu odpowiadała i zaczynał się koncert. Nie muszę mówić jak to się nioslo po okolicy. W bloku nie zdarzyło mi się by obudził mnie pies, więcej hałasu robią sebki odcinające swojego civic czy śmieciarka zabierając szkło o 6 rano w wakacje.
@Praski_Wykopek_Operacyjny: no nie wiem, można np wnosić na podstawie obserwacji z życia. Jak jestem u siebie na osiedlu to psy wychodzą z właścicielem na smyczy, nawet kiedy pies nie ma smyczy to właściciel jest obok (ofc pies zawsze powinien na niej być). Natomiast jak wracam do swojej wioski albo jestem u szwagierki w dzielnicy gdzie domy kosztują grubo ponad milion to psy się platają samopas.
@In_thrust_we_trust: ale co mówią niby behawiorysci? Pies potrzebuje spacerów nawet jak mieszka w ogródku, każdy behawiorysta to powie. A ludzie z racji na swoje lenistwo zamiast zapewnić mu długi spacer to wypuszczą go do ogrody i potem jest taki efekt że pies ucieka, wyje, niszczy etc.
Psy mogą spać nawet do 20h dziennie i jest co całkiem normalne. Nawet najbardziej aktywne rasy potrzebują 12-14h snu.
Najbardziej empatyczny właściciel psa be like. I to sporo właśnie mówi o części posiadaczy. Jeśli to nie jest #psiegryw to ja nie wiem co nim jest. Rozumiem- przyjaciel, sam mam 2 koty. Ale zawsze życie ludzkie powinno mieć priorytet nad czworonoga. #psiarze
Czyli co, wygląda na to, że przegrani frustraci z wykopu znaleźli sobie nowego wroga i po krucjacie skierowanej w stronę kobiet, teraz czas na dosłownie wszystkie psy? No, normalni to wy nie jesteście. ( ಠ_ಠ)
Jak ja wami wszystkimi gardzę, niesamowite jak nisko na przestrzeni lat upadł ten portal.
Moja Majka pozdrawia was wszystkich gorąco i chociaż ma już niemal trzynaście lat, to i tak nadal dziarska z niej
Mam 2 jamniki - kupiłem je dopiero jak skończyłem remont domu, do którego się przeprowadziłem. Wcześniej mieszkałem w bloku - nie zrobiłbym ani sobie ani psom, ani sąsiadom takiej chujni jakiej jest życie z psami w ciasnej klitce. Szczeniaki jak jeszcze ważyły po 3kg to puszczałem je na polu (zero ludzi), ale jak mi raz s---------y na budowę domku obok tego pola to luzem od tego czasu już nie
Uzdrowienie psiej anarchii jaka panuje w Polsce będzie bardzo proste, jeżeli tylko rząd przestanie odwracać wzrok od tego problemu. Kolejno należy wykonać następujące kroki:
1. Bezwzględny obowiązek zaczipowania wszystkich psów. Czas: trzy miesiące od wejścia w życie ustawy. Możliwość prowadzenia przez policję wyrywkowej kontroli, przy wyposażeniu jej w stosowne czytniki. Bardzo wysokie kary finansowe za brak czipa. Prowizja od kary dla osoby, która doniesie o niezaczipowanym psie. Po naliczeniu pierwszej kary i dalszym
#psy #psiarze #zwiazki Nie ma to jak po ciężkim dniu pracy wrócić do domu, wziąć kąpiel i położyć się obok żony w pachnącej pościeli na której wcześniej dupą siedział pies. Smutna rzeczywistość wielu cuckoldów.
@Casuel: zacznijmy od tego, że taki typowy ruski troll to nawet nie wychodzi z domu wiec skąd on ma wiedzieć jak na psy reagują właściciele i klienci tych restauracji xd
Sam nie jestem zwolennikiem zabierania swojego psa do restauracji i sklepów że względu na jego komfort, ale jak byłem na wakacjach to idąc do restauracji pytałem czy mogę wejść z psem i zawsze odpowiedź była twierdząca. Mój pies natomiast leżąc
źródło: 1000027393
Pobierz