Kierowniku, może piątaka dla kuriera?

Wraz z wprowadzeniem napiwków rozpoczyna się tresura dopaminowa jak w gig-ekonomii: pracownik jest warunkowany do mierzenia swojej wartości w gwiazdkach, żyje nadzieją na dobroczynny impuls od anonimowego klienta, przeżywa nieustanną huśtawkę: uda się, nie uda, raz mi wpadnie 50 dych, raz gówno.
z- 268
- #
- #
- #
- #
















Czuję że zaraz zwariuję, patrząc na to, jak ta kobieta traci świadomość i jak jej ciało powoli się rozpada. W mojej głowie ona nie
źródło: 1000052806
Pobierz