#anonimowemirkowyznania
Staramy się z żoną o dziecko od ponad roku. Badałem nasienie rok temu i było wszystko ok. Więc działanie skupiło się na żonie (nawet do inseminacji się zbliżaliśmy). Ponieważ mimo poprawnych wyników i reakcji na wszelkie leki dalej się nic nie udawało postanowiłem ponownie się zbadać i tu masakra.... Niby spermy więcej ale trzy razy gorsza.... Ja pierdziele i co teraz? Jakieś seks party? ♯nsfw #rodzicielstwo #zalesie #feels

Kliknij tutaj, aby
Elo, macie może #dzieci


A tak serio, to jest sprawa - i możecie na tym zarobić #pieniadze ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Moje unikalne kompetencje wypokowo-mirkoblogowe znów okazały się niezbędne dla współczesnej #nauka i zostałem poproszony o pomoc w zebraniu materiału badawczego dotyczącego niekwestionowanej przyjemności wychowywania roszczeniowych pasożytów - jeżeli więc jesteś w posiadaniu gówniaka zapraszam do wspólnej zabawy, która może się okazać całkiem intratna, o czym
Pobierz XEN00N - Elo, macie może #dzieci ? 

SPOILER

A tak serio, to jest sprawa - i możecie...
źródło: comment_vtYsNmcqRg3zgUCIwbak4A9OrOzLp1jy.jpg
#anonimowemirkowyznania
Jestem bardzo rodzinną osobą i chciałbym mieszkać blisko moich rodziców, by potem moje przyszłe dzieci miały kontakt z dziadkami. Niestety, w ich okolicy nie ma pracy dla osób z moim wykształceniem ( #programista15k ), poza zdalną (której nie chcę bo w domu się rozleniwiam), więc muszę żyć w dużym mieście 4h drogi samochodem.

Co robić? Rozważam następujące opcje:
- Pracować daleko i ryzykować, że nie będzie więzi między dziadkami a wnukami

Co robić?

  • Pracuj i mieszkaj daleko od rodziny 68.8% (106)
  • Pracuj zdalnie 20.1% (31)
  • Załóż własną firmę w mieście rodziców 11.0% (17)

Oddanych głosów: 154

@AnonimoweMirkoWyznania: Jak chcesz Panu Bogu opowiedzieć świetny kawał to opowiedz mu o swoich planach na przyszłość. Ot, takie stare porzekadło. Doświadczenie życiowe nauczyło mnie, że zawsze należy dostosować życie do okoliczności a nie na odwrót. A jak dzieci nie będą się dogadywać z dziadkami?A jak żona koniecznie będzie chciała otworzyć szkołę gry na grzebieniu nad morzem? A jak przyjdzie huragan i zmiecie z powierzni ziemi rodzinną wioskę? Żyj tak, żeby dzisiaj,
#anonimowemirkowyznania
Jestem bardzo rodzinną osobą i chciałbym mieszkać blisko moich rodziców, by potem moje przyszłe dzieci miały kontakt z dziadkami. Niestety, w ich okolicy nie ma pracy dla osób z moim wykształceniem ( #programista15k ), poza zdalną (której nie chcę bo w domu się rozleniwiam), więc muszę żyć w dużym mieście 4h drogi samochodem.

Co robić? Rozważam następujące opcje:
- Pracować daleko i ryzykować, że nie będzie więzi między dziadkami a wnukami

Co robić?

  • Pracuj i mieszkaj daleko od rodziny 58.6% (17)
  • Pracuj zdalnie 24.1% (7)
  • Załóż własną firmę w mieście rodziców 17.2% (5)

Oddanych głosów: 29

Nie będzie picrel z kilku powodów, jednego można się domyślić z treści. Przyszło lato, zrobiło się gorąco, więc na ulice wyległy skąpo ubrane niewiasty. Uciecha dla oka, bo kto pogardzi ładnym, zadbanym, opalonym ciałem? Chyba że mieszkasz w #uk i masz o wiele za dużo lat by obcinać wzrokiem 12-latki, które po ulicy chodzą w majtkach odsłaniających pośladki (!!!) i topach ledwo zakrywających dopiero co kiełkujące piersi. Dziecko jak dziecko, mały rozumek,
@dolOfWK6KN: Co do odpowiedzialności zbiorowej, to chodziło mi o inny twój wysryw na temat wycinania wszystkich muzułmanów w Europie. Możesz się nawet wyprzeć, bo mod to szybciutko wtedy usunął.
Aha i skąd pomysł, że taka dwunastka chwali się anatomią? To twój subiektywny punkt widzenia, nie radze się tym tutaj chwalić. Polakom zostało wbite do głowy, że krótkie szorty=wyzywający, seksualnie ekspansywny rodzaj odzienia a przeciętny buszmen by na to szczał.
Wsiadła do pociągu dziewczyna z dzieckiem ok. 2 letnim w wózku. Usiedli na wprost mnie. Dziewczyna widać że klimat discopolo mocne, ale dzieciak jak dzieciak, sympatyczny. Jako że mam wielką brodę i crusta byłem dla młodego nielada sensacją. Sam mam dzieciaki z czego jednego w podobnym wieku, więc zacząłem młodemu puszczać śmieszne miny i go rozbawiać XD Spoko nie? #!$%@?

Jego matka zajęta wcześniej gadką przez tel zaczeła panikować, patrzeć to na
#igorstachowiak #rodzicielstwo #dzieci #oswiadczenie

A propos Igora Stachowiaka to wychodzą nowe fakty, obciążają samego Igora, ale mnie osobiście bardziej utwierdzają w przekonaniu kim jest jego tatuś.

Już w tych wywiadach wydawało się że beznamiętnie mówił o śmierci swojego syna, myślałem że facet jest pod wpływem jakiś środków psychotropowych, bo pewnie to przeżywa i dlatego wychodzi przed kamery z grobową twarzą.

Tymczasem jak się okazuje tatuś, tj. Maciej Stachowiak wyrzucił z domu swojego
Pobierz mozeszmnienaskoczyc - #igorstachowiak #rodzicielstwo #dzieci #oswiadczenie 

A prop...
źródło: comment_kmWS1qxtcKQJBJCiO4Qr8x29TyxicrmD.jpg
@Garg84: Zależy, jaka praca i zależy, czy z dzieckiem musiałabym siedzieć non stop, czy mogłabym spędzać dzień jak zechcę. Jakbym miała do wyboru albo siedzieć z dzieckiem mając możliwość realizowania się i spędzania aktywnie czasu, albo rozkładać towar w Biedronce przez cały dzień i wracać zmęczona i spocona, to oczywiście, że wolałabym pierwszą opcję.
Spotkałam dzisiaj w sklepie koleżankę. Określenie nie do końca pasujące. Bardziej pasowałoby "osoba, którą niestety znam" lub "wariatka". Alicja chodziła ze mną do gimnazjum i już wtedy uchodziła za dziwoląga. Mieszkała na wsi, jej ojciec był rolnikiem, którego ulubionym zajęciem było konsumowanie taniego wina i zabawa traktorem w Monster Truck. Często z dumą chwaliła nam się w co jej ojciec wjechał poprzedniego dnia. Na szczęście zawsze były to martwe rzeczy (lub takie
@zirytowana_plaszczka: Oj dla mnie też była ale jak potem poznałam przesądy w stylu: nie wolno obcinać się w ciąży, jak masz coś tam na oku to potrzyj złotem albo moje ulubione nie zginaj nóg ani rąk w czasie ciąży bo dziecko będzie kulawe to uwierzyłam, że tacy ludzie istnieją. I to nie są trolle z internetu tylko ludzie, których widujesz na codzień i nawet nie podejrzewasz o takie #!$%@?.
@Lesio1511: Widzisz Ty też wykazujesz się ignorancją.

jak masz coś tam na oku to potrzyj złotem


Chodzi o tzw. jęczmień, który jest ostrym stanem zapalnym przyrzęsowego gruczołu łojowego Zeissa (jęczmień zewnętrzny) lub gruczołu tarczowego Meiboma (jęczmień wewnętrzny).

Złoto ma właściwości bakteriobójcze a jęczmień wywołują bakterie gronkowca więc pocieranie złotem ma uzasadnienie. Czy to działa? Moim zdaniem nie. Ale nie jest to żaden przesąd. ( ͡° ʖ̯ ͡°
Moja córka lvl3 zawsze bardzo mnie upomina, jak wymknie mi się jakieś przekleństwo z ust. Ba, powiem "pupa", to zaraz jest:
- Tatuuuuuuusiuuuuu - mów ładnie; powiedz: lalka
- Lalka
- powiedz: drzwi
- drzwi
- powiedz: rybki
- rybki
I tak za każdym razem mnie szkoli i wymyśla ładne słowa, a ja za karę muszę powtarzać. Nikt na niej tego nigdy nie wymuszał - sama wie, co jest brzydko, a co
@chozi: Moja lvl 2,5 ostatnio powiedziała "kulde blade Zuzka" ( ͡° ͜ʖ ͡°) Matka została przeze mnie potraktowana morderczyn wzrokiem ( ͡° ͜ʖ ͡°) Też się kontrolujemy (ja zacząłem się uczyć jak jeszcze żona była w ciąży xD), ale czasem jest naprawdę cięźko wyszukać jakiś zamiennik w podbramkowej sytuacji :)

PS. Mam ogromny podziw dla ludzi (ułożonych), którzy w dzisiejszych czasach decydują się
Drodzy wykopkowi rodzice pisze do was by was ostrzec. Kilka dni temu poszedłem do znanej sieci drogerii "roSSmann" w celu kupienia pasty do zębów dla mojego dziecka. Wybrałem taką kuszącą wesołym dinozaurem i miłym kolorem by dziecko chętniej po nią sięgało. I tu przechodzimy do sedna sprawy, gdy wróciłem z zakupów spojrzałem na pastę raz jeszcze i wtedy przeżyłem SZOK... ta pasta umiejętnie zakrywa to z czego jest zrobiona!!! wystarczy usunąć kilka
Pobierz C.....o - Drodzy wykopkowi rodzice pisze do was by was ostrzec. Kilka dni temu poszed...
źródło: comment_1T3GEk9S3Zw4TYmxLJ4eIyEV78LSB9DN.jpg
@ChilippePoutinho trzeba to nagłośnić w mediach. To są sprawy, o których NALEŻY MÓWIĆ A MOŻE NAWET I KRZYCZEĆ. Wielu rodziców milczy bo co? Otóż dlatego, że boją się konsekwencji. Tu nie ma miejsca na strach, tu trzeba działać! Jeśli my rodzice zaczniemy się jednoczyć mamy większą szansę aby wygrać proces. Dzwoniłam przed chwilą do mojego adwokata. Powiedział, że wygrana to jedynie FORMALNOŚĆ Mam w planach napisać również list do Trybunału Sprawiedliwości w
@goferek @CrazyIvan @SamusAran No to jak jechałam przed chwilą, to oczywiście ostentacyjne "NO ALE PRZEPRASZAM, PROSZĘ SIĘ PRZESUNĄĆ" i jeszcze "ALE PANI PRZESUNIE TĘ TORBĘ TAK?". Najbardziej mnie rozwala, jak są te składane krzesła w tramwaju (zwykle 2,3) i oczywiście taka mamusia każe Ci wstać, bo jedno krzesło trzeba złożyć dla wózka, a drugie żeby i ona sobie mogła usiąść, bo przecież chwilę postać przy wózku to zbyt wyczerpujące
@AIicja: Tak, ale kiedy są te dobre warunki? Ludzie rodzili zawsze w trudnych warunkach i dzięki temu żyjesz Ty ;) Kto wie ile żywotów powstało od zwyklego "a sie spuszcze co mi tam" żebyś mogła się narodzić Ty;) Także takie rzeczy nie mają podstaw, bo warunki zawsze mogłyby być lepsze i bardziej komfortowe, a komfort nie zawsze jest warunkiem koniecznym aby wychować dziecko i wyrosło z niego coś