#anonimowemirkowyznania
Moja rodzina doprowadza mnie do nerwicy.

Rodzice w jesieni życia, zamiast żyć sobie wreszcie w spokoju, to ciągle się kłócą, ale naprawdę k---a ostro. Parę miesięcy temu ojciec trochę poturbował matkę (pierwszy raz w życiu), co prawda w afekcie przez gównoburzę, którą matka mu wywołała, ale wciąż c-----o.
Musiałem z bratem interweniować i ich poskromić, bo oboje mają za uszami, a ojcu zapowiedzieliśmy, że jeszcze jeden taki numer i może mówić, że nie ma już synów. Ojciec postanowił poprawę i przez te parę miesięcy faktycznie widać było, że chce się zrehabilitować.
Byłoby dobrze gdyby nie to, że teraz to matka robi ojcu gównoburzę dosłownie o wszystko, czego on się tylko dotknie to robi źle, kilka razy latała z nożem, tłumaczy się, że tylko żeby go postraszyć bo "nic innego na niego nie działa", a on nie może nic zrobić, bo zaraz będzie na niego.
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#anonimowemirkowyznania
Mam tak, że w życiu nigdy nie widziałem jak moi rodzice się przytulają, całują w usta, chodzą za rękę i robią tego typu sprawy (video z wesela się nie liczy). Ale serio nigdy tego jakoś specjalnie nie widziałem i nie przypominam sobie, żeby tak było. Dziwne to bo są ze sobą już bardzo długo. I wszystkich tego typu zachowań w sumie nauczyłem się sam od siebie i z obserwacji otoczenia. Ale dziwnie mi z tym, wszystko między nimi normalnie wygląda, pracują, po pracy siedzą w domu, chociaż bardziej są zajęci swoimi sprawami, niż np. rozmową ze sobą, która ma zazwyczaj miejsce jak przyjedzie rodzina, albo jedziemy gdzieś autem.

Nie wiem czy to kwestia wieku rodziców, bo mają już swoje lata, a urodziłem się dość późno, czy to kwestia sam nie wiem czego, może różnicy pokoleń ale dla mnie to dziwne, i chciałbym zobaczyć jak są dla siebie czulsi i bardziej rozmowni, oraz bardziej wyluzowani i nowocześni. No ale nie wiem, nie wiem.

Ma ktoś z was podobnie? Zapraszam do dzielenia się swoimi doświadczeniami.
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@flamezz u mnie to samo, może czasem przypadkiem ale to na prawdę wyjątkowo raz na rok coś się wymsknęło. Później się tacy rodzice dziwią że ich dzieci przeklinaja co drugie słowo w wieku 13 lat. Albo jeszcze wymyślają jakieś mega kary za przekleństwa gdy sami robią to nagminnie. Hipokryzja
  • Odpowiedz
Sorry ale bardzdzo mnie to ciekawi. Ankieta dla dzieciatych mireczków.
#pytanie #ankieta #s--s #zwiazki #dzieci #rodzice #c---i #kontenerynamleko #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #niebieskiepaski #rozowepaski

Czy gdy żona karmiła piersią to próbowałeś jej mleka?

  • Spróbowałem raz 10.8% (11)
  • Spróbowałem kilka razy 15.7% (16)
  • Piłem regularnie by nie musiała odciągać 15.7% (16)
  • Nie próbowałem 20.6% (21)
  • To obrzydliwe 17.6% (18)
  • Fujka, jestem różowa 19.6% (20)

Oddanych głosów: 102

  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Mirko rodzice, dajcie jakieś rady jak ogarnąć bardzo niegrzeczne dzieci (,) kiedyś miałam anielską cierpliwość i lubiłam dzieci, a teraz trafiły mi się wyjątkowo okropne istoty. Z każdym dzieciakiem muszę poćwiczyć minimum 30 minut, a po 5 minutach nie da się z nimi wytrzymać. Albo udają zmęczone, ziewają na siłę byleby tylko mama mogła je zabrać, albo są nadpobudliwe i mają tyle energii ze nic sensownego nie da
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Nawiązując do ekorodziców dziecka porwanego ze szpitala. Jeżeli chcesz, żeby twoje dziecko nie doświadczyło niczego ze strony opresyjnego państwa, to urodź sobie poza jego granicami. Jest wiele państw, gdzie prawa nie istnieją, Afryka pewnie będzie spoko wyborem i rób sobie co chcesz. Jeżeli jednak chcesz żyć w Polsce, podporządkuj się i nie o---------j szajsu.

#oswiadczenie #polska #medycyana #zdrowie #dzieci #rodzina
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@pogop: rodzice dają życie dziecku ale to nie oznacza, że dziecko jest ich prywatna własnością. Ktoś tyle lat pracował nad zmniejszeniem umieralności noworodków żeby później niedoedukowani rodzice bawili się w naukowców czy doktorów kosztem zdrowia dziecka.
  • Odpowiedz
#polska #rodzice #stanumyslu #pomocy #internet
Mam 18 lat. Rodzice odłączyli mi kompa z którego korzystałem mniej więcej 2 godzinki dziennie. Powód - myślą, że jestem uzałeżniony. Ludzie siedzą po 5 godzin i nikt nie ma o to problemu, a tutaj... Problemów ze szkołą nie mam, jestem kulturalny itd. Co robić? Podrzućcie jakiś, bo ja wiem, film żeby im wytłumaczył, że jak ktoś
  • 16
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@czikiratka: Odkurzacz/muzyka relaksacyjna/jazz radio - u mnie wszystko działał na różnych etapach rozwoju, więc bałem się, że Szumiś (dość drogi jednak) też się szybko znudzi.
  • Odpowiedz
@kaczor: Czyli na dorosłych też działa ( )

@czikiratka: Pokmiń nagrania białego szumu albo nawet dźwięku suszarki/odkurzacza - u mnie się nie sprawdziło, ale próbowałem tylko na telefonie, może jakiś lepszy głośnik BT czy inny sprzęt grający da radę. Znajomi rodzice polecali i u niektórych faktycznie zdawało egzamin.

Z doświadczenia wiem też, że lepiej sprawdza się muzyka niż gadżety, bo po prostu łatwiej ją odtworzyć w każdych warunkach. Misia zapomnisz zabrać w gości albo
  • Odpowiedz