Wpis z mikrobloga

Mirko rodzice, dajcie jakieś rady jak ogarnąć bardzo niegrzeczne dzieci (,) kiedyś miałam anielską cierpliwość i lubiłam dzieci, a teraz trafiły mi się wyjątkowo okropne istoty. Z każdym dzieciakiem muszę poćwiczyć minimum 30 minut, a po 5 minutach nie da się z nimi wytrzymać. Albo udają zmęczone, ziewają na siłę byleby tylko mama mogła je zabrać, albo są nadpobudliwe i mają tyle energii ze nic sensownego nie da się z nimi zrobić. Rozumiem, że dziecko które ma 4 lata nie ogarnie, że te ćwiczenia są po to żeby w przyszłości nie miały krzywych nóg, ale ile można, inne dzieciaki były super, tylko teraz tacy mali terroryści się trafili (,)

Jakiś system nagród/kar, cokolwiek? Od razu uprzedzam, że rozmowa z rodzicami nic nie da, ich dzieci są przecież najwspanialsze.

#niewiemjaktootagowac #rodzice #dzieci
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Perlite: ja bym z tymi leniuchami to udawała, że te ćwiczenia to taka zabawa i dawała im jakieś naklejki za dobrze wykonane zadania i powiedziała, że jak się zbierze ileś naklejek to będzie niespodzianka. Ta niespodzianka to przykładowo dyplom/odznaka super pacjenta czy cuś. W sumie to samo można zrobić z tymi nadpobudliwymi + meliska przez zajęciami.
  • Odpowiedz