Wysyłaliśmy w styczniu PIT-11 jako .pdf na e-mail naszych zleceniobiorców.

Dzwoni dziewczyna, która była zatrudniona jako hostessa - rocznik pewnie '03 albo coś takiego... mniejsza o to.
Mówi, że sprawdziła e-mail i nie dostała swojego PIT.
Koleżanka sprawdza w systemie.
- Wysłaliśmy do Pani e-mail z załącznikiem na adres kasiaipawel@buziaczek.pl
- Nie, nie nie. Ten e-mail jest nieaktualny już czy ja mogę zmienić na nowy?
- Dobrze, proszę bardzo. Jaki jest nowy
Mam w #pracbaza takiego typka coś na wzór zarządcy terenu wokół firmy. Młody chlopak ok 30 może. Przez 2-3 lata odkąd go widuję mówiłem mu dzień dobry i wgl pełna kulturka. Ani razu nie odpowiedział przez ten okres. XD Uznałem że chyba głuchoniemy czy ki #!$%@? i zatrudniony po kosztach typson więc jakiś czas temu już przestałem się odzywać bo może głupio. A wiecie co się okazało? Że chłop tylko do kobiet
Przypomniało mi się dzisiaj, jak wiele lat temu, kiedy byłem jeszcze chłopcem, zobaczyłem w kafejce internetowej (a właściwie sklepie komputerowym, w którym były stanowiska do korzystania z neta), jak starszy już facet, taki w typie Edzia listonosza albo Tadka Norka, drobny i z wąsami, ogląda fetyszystyczne zdjęcia, takie z kobietami w rajstopach. Monitor był centralnie wystawiony w stronę drzwi, żadnej dyskrecji. Matka była ze mną i oboje byliśmy zniesmaczeni. Gość wydał mi
< bądź mną level 18
< impreza na rozpoczęcie roku akademickiego
< godzina już poranna
< piosenka księżycowa
< stoisz przy ścianie ona podchodzi
< zatańczysz?
< obejmuje Cię
< jesteście blisko
< "kiedyś wszystkie czarne dni obrócimy w dobry żart"
< wychodzicie na zewnątrz już jasno
< o mój boże jaka ona jest śliczna
< drobna brunetka w turkusowej, zwiewnej sukience pod kolor oczu
< odprowadzasz ją
< spotykacie się
<
@Mateusz_Kopytoborski: ludziom jak tylko zdejmie się bata z pleców np. przepisy ruchu drogowego to im #!$%@?.

Tacy ludzie którzy na ulicy codziennie potrafią poruszać się w zorganizowany i logiczny sposób na chodniku potem #!$%@?ą właśnie takie akcje:
- lezie prosto na ciebie po swojej lewej
- lezie środkiem chodnika albo całą szerokością wraz z towarzyszami, tutaj babska szczególnie często nawet cie widząc nie zejdą ani trochę na bok bo one królowe
@Mateusz_Kopytoborski: @Catmmando: to prawda, zwłaszcza stare baby chodzą po przestrzeni publicznej jak obłąkane. Jak przechodzę przez jezdnię na pasach to młodsi ludzie ustawiają się odpowiednio po prawej i lewej stronie, tylko stare baby idą wszystkim pod prąd i mają pretensje, że ktoś na nie wpada albo się o nie obija. Często chodzę po mieście i nie ma dnia żeby jakaś stara baba z tymi ich wózeczkami na kółkach we mnie
parę lat temu mój wujek ze wsi obok (nie taki stary w sumie miał może 37 lat wtedy) kupił sobie pierwszy komputer i internet Orange i poprosił mnie żebym wpadł podłączyć mu kompa, modem i pokazać te internety za flaszkę. No to wpadłem, wszystko pięknie podłączyłem, założyłem maila, facebooka pokazałem stronki o samochodach, o hodowaniu kwiatów i innych jego zainteresowaniach. Wszystko pięknie, zbieram się do wyjścia. A wujek:
ej, seba a weź
W weekend byłem na parapetówce u znajomych. Części ludzi nie znałem, ale raczej nie mam z tym nigdy problemu. Rozmowa po jakimś czasie zaczęła schodzić na jakieś "dorosłe" sprawy i wjechał temat inflacji. Typowe gadanie jak drogo hurr durr. Wtedy jeden z kolesi wyleciał, że trzeba było się uczyć, on pracuje w IT i tam nikt nie narzeka bo wszyscy zajebiście zarabiają i srają na inflacje tak jak on. Kolega trochę obraźliwie
Co usłyszałem od kumpla to ja nie XD

Jakiś czas temu zwolniono u nich 2/3 HR-u. Powód: optymalizacja, oszczędności i takie tam. Część rekrutacji ma teraz robić centrala w Kanadzie, czyli wstępny odsiew kandydatów.

No więc jest sobie taka Kelly w Torono, śle się do niej info i CV kandydatów, jej zespół robi analizę i wraca tych 3 kandydatów, z których ma sobie wybrać odpowiedni kierownik.

Kelly robi lepszą robotę niż Anetki,
@mickpl: zawsze mówiłem, ze w pierwszej kolejności AI (cho w tym przypadkuć bardziej poprawnie należałoby to nazwać po prostu automatyzacją procesów) rozwali wszystkie bullshit jobs typu HR, wellbeing, etc., a dla inżynierów będzie to kolejne zajebiste narzędzie boostujące produktywność. Nad czymś takim tylko w bardzo prymitywnej wersji sam kiedyś pracowałem, było po prostu drzewo decyzyjne złożone z setek instrukcji warunkowych wspomagających decyzje dotyczące serwisu maszyn, CRM, płatności, zakupów, archiwizacji i digitalizacji
K.....o - @mickpl: zawsze mówiłem, ze w pierwszej kolejności AI (cho w tym przypadkuć...

źródło: Zrzut ekranu 2023-05-04 180247

Pobierz
Kupowałem dzisiaj w Biedronce 20 reklamówek. Położyłem reklamówki na taśmie, aby dojechały do kasjerki. Pani kasjerka rzuciła spojrzeniem na reklamówki, potem na mnie, potem znów na reklamówki:

- ile?

- 20 - odpowiedziałem bez chwili namysłu, z wyjątkową pewnością siebie, aby dać do zrozumienia, że można mi zaufać. Poza tym byłem dobrze ubrany, na szyi elegancki szal, sportowa kurtka i sweterek w modne paski.

- no to liczymy. Jeden, dwa...

To brzmiało
@ecco: Aż mi się przypomniało jak kiedyś zakupy robiłem i między innymi bułki kupowałem, wrzuciłem ich do worka z 6-8, i poszedłem dalsze rzeczy wybierać. Przy kasie już jestem, Pan kasjer worek z bułkami bierze, i pyta "ile bułeczek?", ja kompletna pustka w głowie, mówię zgodnie z prawdą, że nie wiem, popatrzył się na mnie jak na kosmitę i sam przeliczył xD
#coolstory #gownowpis #polska #szkola #p0lka #przegryw
Jeszcze jak chodziłem do liceum to w drugiej klasie przyszedł do nas taki Paweł. Paweł miał problemy z nauką ale zauważyłem po krótkim czasie że koleś jest mądry tylko mu się nie chce np. odrabiać lekcji czy zwyczajnie siedzieć nad książkami. Wolał spędzać ten czas z znajomymi, grać w gry itp. Oczywiście nauczycielki często jak to typowe p0lki wyśmiewały go że jest głąb że będzie zamiatać
18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

Przypomniała mi się historia z podstawówki, to była 3-4 klasa, wieki temu, czasy bez neta, itp. Kolega przyniósł do szkoły jakąś niemiecką gazetkę porno, którą zawinął swojemu ojcu z szafy, kiedy ten wyjechał na kilka dni do pracy. No i tak w 10 chłopa oglądaliśmy ją w kiblu na przerwach. A że były to czasy mocnej doktryny religijnej to po lekcjach wszyscy chodziliśmy na rekolekcje, i tam też w takim małym sadzie
dawno dawno daaaaaaaaawno temu chłop nie znał wyp0q i jego oknem na świat były fora internetowe a właściwie to jedno forum komputerowe xd
chociaż działy sprzętowe to tylko niewielka część była i chłop czytał głównie te obyczajowe
no właśnie - czytał
bo #autyzm i #fobiaspoleczna na tyle mocno w nim tkwiły że nawet anonimowe odezwanie się w internecie to było coś zupełnie nie do pomyślenia (pzdr dla wszystkich fobików i przegrywów co
"Te pierwsze upały, to zdradliwe są, synek!"

- powiedział stary nosacz, po czym wyzionął ducha na zawał, gdyż otłuszczone serce nie było już w stanie pompować gęstej krwi odwodnionej z przepocenia maupy.

"Pierwsze upały jak Idy marcowe, a somsiad Heniek spod trójki, to wczoraj..."

i w tym momencie ojciec stary zawirował po raz ostatni, łącząc się z Sprawiedliwością i Królem Szczurów.
#coolstory #takbylo #nosaczsundajski #polak #konkursnanajbardziejgownianymemznosaczem #sztukadlasprawiedliwych