Nie będzie inwazji na Tajwan. Chiny raczej zablokują wyspę i będą czekać, co zrobi USA. A Amerykanie będą musieli coś zrobić, cokolwiek.

"Chińska Armia Ludowo-Wyzwoleńcza (ALW) rozpoczęła we wtorek zakrojone na szeroką skalę manewry wojskowe wokół Tajwanu z udziałem wszystkich rodzajów wojsk. Ich celem jest symulacja blokady wyspy i uderzenia na cele morskie oraz lądowe. Pekin twierdzi, że w ten sposób chce ostrzec tajwańskich..."

Przygotowywana jest ewakuacja wysp znajdujących się najbliżej Tajwanu. Niektóre źródła mówią o ataku na Tajwan jeszcze przed 2027 rokiem. Japończycy prowadzą testy szybkiej ewakuacji 120 tys. osób statkami i samolotami. Na Tajwanie szykowane są nowe bronie, bo nie są pewni zachowania USA.

Chińczycy nie marnują czasu i na poważnie testują swoje nowe specjalistyczne barki mające pomóc w inwazji na Tajwan. Dołączył do nich zmobilizowany cywilny prom i wykonuje przy nich jednoznaczne manewry. Wszystko składa się w ewidentną całość

Chiny jasno określiły, że chcą mieć nowoczesne wojsko do 2027 roku. To jasny sygnał dla Tajwanu, który obawia się o sw

Do chińskiej sieci trafiło krótkie nagranie wielkich barek ustawionych przy plaży i tworzących pomost.

Wielce prawdopodobne przygotowanie do inwazji trwa.

Im bardziej tajwańscy separatyści będą się panoszyć, tym bardziej będziemy zaciskać pętlę wokół ich szyi, a miecz nad ich głowami będzie coraz ostrzejszy powiedział Wu Qian, rzecznik chińskiej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej.

Tajwańskie ministerstwo obrony narodowej "zdecydowanie" potępiło w środę Chiny za wyznaczenie bez wcześniejszego powiadomienia. Tajwan jest pod mocnym wpływem Talmudu Amerykańskiego więc takie wiadomości to woda na Młyn dla zwolenników TALMUDU czyli ZŁA!

Po angielsku, ale YT ma opcję automatycznego tlumaczenia napisów jak ktoś potrzebuje.