#pasta #copypasta

Mój stary to fanatyk wędkarstwa. Pół mieszkania z------e wędkami najgorsze. Średnio raz w miesiącu ktoś wdepnie w leżący na ziemi haczyk czy kotwicę i trzeba wyciągać w szpitalu bo mają zadziory na końcu. W swoim 22 letnim życiu już z 10 razy byłem na takim zabiegu. Tydzień temu poszedłem na jakieś losowe badania to baba z recepcji jak mnie tylko zobaczyła to kazała buta ściągać xD bo myślała, że znowu hak w nodze.

Druga połowa mieszkania z------a Wędkarzem Polskim, Światem Wędkarza, Super Karpiem xD itp. Co tydzień ojciec robi objazd po wszystkich kioskach w mieście, żeby skompletować wszystkie wędkarskie tygodniki. Byłem na tyle głupi, że nauczyłem go into internety bo myślałem, że trochę pieniędzy zaoszczędzimy na tych gazetkach ale teraz nie dosyć, że je kupuje to jeszcze siedzi na jakichś forach dla wędkarzy i kręci gównoburze z innymi wędkarzami o najlepsze zanęty itp. Potrafi drzeć mordę do monitora albo w---------ć klawiaturę za okno. Kiedyś ojciec mnie w-----ł to założyłem tam konto i go trolowałem pisząc w jego tematach jakieś losowe głupoty typu karasie jedzo guwno. Matka nie nadążała z gotowaniem bigosu na uspokojenie. Aha, ma już na forum rangę SUM, za n-------e 10k postów."

"Jak
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Wyobraźcie sobie adaptację Diuny autorstwa Walaszka. Miejsce: Planeta Arrakis.

- Aaaale pachnie. Co tam jesz?
- G---o. Co mam jeść? Piasek.
- Mmmm... taki to pożyje.
- Ta, pożyje. Co to za życie, ciągle ten miał żreć. Gdyby chociaż mokry był, ale nieee, puder taki, że tylko obiad zje, a wygląda jakby cały dzień gładzie szlifował.
wladca_morii - Wyobraźcie sobie adaptację Diuny autorstwa Walaszka. Miejsce: Planeta ...

źródło: 1728120914284

Pobierz
  • 19
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

- Jessica śpisz?
- Śpię, bo co?
- Bo ja nie mogę.
- Co znowu?
- Jessica, bo ja nie mogę zrozumieć jednej rzeczy, co mnie prześladuje.
- Niby czego?
bori - - Jessica śpisz?
- Śpię, bo co?
- Bo ja nie mogę.
- Co znowu?
- Jessica, bo ja...

źródło: GJYZfiTXwAAuigQ

Pobierz
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Co to o--------a w pociągu to ja nawet nie. Kurde, 2 klasa, więc 8 osób na przedział, z czego jedna to ja, więc miejsc na randomów równo 7. Jest jedna loszka koło 30, tak 5/10, to se najwyżej pogadam. Po chwili dosiada się babcia z dziadkiem oraz wnukiem lat 14 – wyglądają jak niemieccy turyści - cisi, spokojni. No spoko, myślę sobie, będzie jazda 6 godzin w komforcie. 6 godzin, bo relacja Lublin-Poznań się nie pieprzy i śmiga 30 km/h.

Mija chwila, zaraz ruszamy, a nagle JEB! Pociąg się trzęsie i chybocze, płyty tektoniczne odwalają inbę, trzęsienie ziemi i walą się blokowiska. Jak to wszystko p--------e... A nie, jednak nie – do pociągu wsiadła ONA. 120 kg tucznika, ruda krótko ścięta i 3 gówniaki, dwa samce 8 i 12 oraz jedna mikroloszka lat 1. Ale wracając do ÜberLochy - ona jeszcze tylko weźmie siatki - i podbija do okna, tam mąż (taki normalny, nie wiem co zrobił że jest jej mężem, takie okrucieństwo powinno być zakazane) i podaje: siatka materiałowa, torba, plecak, siatka z Biedry, reklamówka, walizka i WÓZEK DZIECIECY. Nosz w pyte bobra.

Ale spoko, jakoś ogarnięte, jedziemy, i jak ta młoda gówniara nie zaczyna łazić i mnie szturchać i chwytać za kolano... Małe to takie, mózg dopiero kiełkuje, olewam sprawę. Ja olewam, ale Królowa Tuczników nie. Jak tylko młoda dotknie śmietnika/stolika to JEBS! - racica uderza ją w malutką rączkę. I znowu. I raz jeszcze, bo kurde trzeba gówniątko wychować... I zaraz potem, oczywiście, zmiana GównoGaci w przedziale, bo kible fe i brudne. No nawet nie zapyta ,,Mogę zmienić młodej pieluchę?” czy ,,Przeszkadza państwu, że SrakoChwytak wymienię?; ani be, ani me, ani pocałujcie mnie w dupę. Czas i kilometry lecą, i mała zaczyna drzeć japę. I drze, i ryczy, i beczy, a Loch Locha robi SZSZSZSZSZSZSZ a ja dostaję p-------a. Przestała syczeć SZSZSZSZ. Młoda zaczęła się drzeć.

Matka
Messix - Co to o--------a w pociągu to ja nawet nie. Kurde, 2 klasa, więc 8 osób na p...

źródło: comment_e71gJYsP9EfgRaun4FPeOvMigAq4BpI9

Pobierz
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Rano często jeżdże pociągiem na zajęcia. Jako student przyzwyczaiłem się do śmieciowego żarcia, choć nie za bardzo lubię jadać w maku, często po zajęciach z----------y ze znajomymi zjeść jakieś komercyjne g---o. Moją ulubioną potrawą jest kebab, w--------m kiedy wlezie i ile wlezie.
Zamiast obiadu w niedziele przy rodzinnym stole , dzwonie po Rycha z kebsa i dowozi mi porządną porcje mieszanej baraniny z kurczakiem i dodatkami, matka sie w-----a że nie chce jesc jej obiadu, ale c--j tam nie bede w--------ł mielonego z surówką i j------h grzybów w occie.

Wracając do sedna sprawy. Niedziela jak niedziela, kebs zaliczony a w poniedziałek na zajęcia. Jako, że zaczynam o 8 , pociąg 6.24 , a że n-----------m do 2 w nocy w kanter strajka, rano zaspany jak Han Solo po hibernacji zwlekłem sie z wyra, szybkie mycie, plecak w łapy, z------y mułem i zapuchnięty jak kloszard po spotkaniu z chodnikiem ruszam po przygode mojego życia.

W drodze na peron czułem pewne ruchy perystaltyczne moich jelit, mówie c--j pewnie się rozbudzają.Na stacji oczywiście poranny wyścig szczurów, mohery o laskach nagle dostają turbo i zajmuja miejsca szybciej niż bolidy F1 w kwalifikacjach xD wyglada to dość komicznie, ale c--j ja twardo przepycham się razem z nimi bo nie będe k---a stał i wąchał pach cebulaków z okolicznych wsi. Zająłem miejsce , rozsiadam się wygodnie, koło mnie dwie młode sztunie level 21, więc lux mi to pasuje.
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Nie potraktuj tego od razu jako bredzenia jakiegoś obłąkańca. Jest jakiś sens tej historii, ale musisz przeczytać to do końca.

Patrz, wszyscy zastanawiamy się czy podróże w czasie są możliwe, prawda? Otóż, pozwól, że coś ci powiem- są. Wiem, że pewnie w to nie uwierzysz, ale jestem z przyszłości. To naprawdę wspaniała sprawa, móc widzieć przeszłość, oglądać dawne wydarzenia i tak dalej. Wiemy teraz więcej niż kiedykolwiek.

Za tym wszystkim stoi jednak ważniejszy cel. Nie pozwalają nam zaglądać w przeszłość i NIGDY nie wolno nam kontaktować się z samym sobą. Powiem ci coś- właśnie łamię ten przepis. Tak stary, gadasz z samym sobą; przyszłym sobą. Zabiją mnie za to, ale wiesz co? Pogodziłem się z tym. Mówiąc do ciebie zapobiegam czemuś, co jest GORSZE niż śmierć. Nie mogę ci wprost powiedzieć co masz robić, bo filtry to wyłapią. Nie mogę zrobić zbyt wiele, mogę wysłać ci tylko małą wskazówkę.

Siebie
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

W wieku 8 lat znalazlem w lesie male jajko, ojciec mi powiedzial, ze to jajo nietoperza i jeśli będę o nie dbal wkluje się Maly Nietoperz. Także sloik po jagodach przerobilem zgodnie z instrukcja ojca na male terrarium, umiescilem tam runo lesne, trochę wody w takim zbiorniku dla chomików na wypadek jakby się nagle wyklul i chcialo mu się pić.Tak zaczely mijać dni, codziennie go dogladalem po szkole, wszyscy znajomi którzy odwiedzali
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Dobra Mirasy... Debil, który wymyślił Axe Anti-Hangover na kaca powinien się zdrowo p--------ć w głowę...

Gęste, lepkie, o intensywnym zapachu kompletnie nie nadaje się do picia. Męczyłem pół szklanki, bo ciągle zbierało mi się na wymioty, ale myślę sobie "Przełknij, w końcu na kaca, teraz może i jest Ci nie dobrze, ale potem będzie jak ręką odjął"...

I wiecie co? Siedzę praktycznie przytulony do kibla już 3 godzinę, bo ciągle rzygam tym świństwem i wcale mi się nie poprawia...

2/10
Rad-X - Dobra Mirasy... Debil, który wymyślił Axe Anti-Hangover na kaca powinien się ...

źródło: comment_6kxwHjs0Pd8nq0XkvUy5kEsA7eGXJqSZ

Pobierz
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Rad-X: to jest AXE, czyli po angielsku topór. Tego się nie pije, tylko należy się tym ociosać. Masz nawet napisane gdzie: "body & hair". Nie uczycie się języków i potem tak się to kończy
  • Odpowiedz
Ale pasty o Hałabale to się nie spodziewaliście #pasta #kiedystobylo
wyobrażam sobie mój związek z Hannahalą, ja bym wracal z tyrki r-------------m się przed kompałką, w tym momencie wjeżdża obiad na stół taki 10/10 z własnego wyrobu kompocikiem, kubek własnoręcznie wytoczony na kole gliniarskim i pomalowany, w nim własnej roboty kompot ze śliwek wedle prastarej receptury babci hannahali, która robiła go jak jej dziadek wracał z polowania na
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#mecz

ah shit, here we go again

Zastanawiacie się jak kibice wnoszą race na stadion. Otóż juz wam mówię. Jadę kiedyś na mecz, parkuje sobie na parkingu pod Torwarem, patrzę a tu grupka łysych sebixów wypina tyłki, a inny ładują tam ogromne ilości rac. Większość z nich była solidnie przecwelona w więzieniu więc poważne ilości pirotechniki zostały ukryte w odbytach wyklętych. Później dzieje się rzecz nieprawdopodobna, jeden z gniazdowych Legii
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Wiecie co się właśnie stało? Dzwoniła do mnie mama ważnej osoby we władzach Polskiego Związku Firm Deweloperskich, okazało się, że chłopak popełnił s---------o. Powiesił się, zostawił list pożegnalny, w którym napisał, że nie może znieść szykanowania go na tagu #nieruchomosci. Brawo! Mam nadzieję, że odpowiednie kroki zostaną podjęte, zostało już złożone zawiadomienie prokuratury. Czemu nie możecie normalnie pisać, komentować i czekać na kredyt 0% tylko musicie szykanować deweloperów? Nawet
JPRW - Wiecie co się właśnie stało? Dzwoniła do mnie mama ważnej osoby we władzach Po...

źródło: Bez tytułu

Pobierz
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@JPRW: jeszcze niech pozwie wykop.pl na 150 k zł, za szkalowanie i rozpowszechnianie fałszywych informacji jakoby banki i deweloperzy dla utrzymania niemal 50% marż szykowali z przekupionymi politykami zamach na hajs podatników

  • Odpowiedz
W małym miasteczku, gdzie wszyscy znali wszystkich, mieszkała Kasia – typowa Polka z ambicjami na wielkie życie. Marzyła o romantycznych podróżach i miłości, która odmieni jej los. Pewnego dnia, podczas zakupów w lokalnym sklepie, natknęła się na przystojnego mężczyznę z ciemnymi włosami, który wyglądał jakby wyszedł prosto z reklamy koreańskiego kosmetyku. Miał na sobie luzacką koszulę, a jego akcent sprawiał, że serce Kasi biło szybciej.

Kasia, myśląc, że oto znalazła swojego k-popowego idola, zaczęła rozmowę. Mężczyzna, przedstawiając się jako Jin, opowiadał o swojej pasji do jedzenia, muzyki i „koreańskiego romantyzmu”. „Uwielbiam kimchi, miłość i… k-dramy!” – wołał, dramatycznie zarzucając włosy. Kasia była w siódmym niebie, wyobrażając sobie wspólne chwile przy zachodzie słońca, gdzie on śpiewa jej romantyczne ballady.

Z dnia na dzień ich znajomość kwitła. Jin zapraszał ją na „koreańskie” kolacje, które, jak się później okazało, składały się głównie z ryżu z paczki i przypraw z supermarketu. „Super, w końcu zobaczę, co jedzą prawdziwi Koreańczycy!” – myślała, nie wiedząc, że to nie ma nic wspólnego z koreańską kuchnią. Na każdej randce Kasia czuła się jak bohaterka romantycznego filmu, choć raczej z kiepskiego budżetu.

Jednak,
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 3
@podlyJanusz: Inspiracją do napisania tego tekstu były południowokoreańskie programy telewizyjne z udziałem uchodźców z północy (plus pasty o Polkach mylących Włochów z Cyganami). Dla Koreańczyków z Południa, akordeon to pokumunistyczny instrument i patrzą na to jak na osobliwą ciekawostkę.
Koyana - @podlyJanusz: Inspiracją do napisania tego tekstu były południowokoreańskie ...
  • Odpowiedz
BOO!! Sorry did I scare you?! WASSUP GURL😉😉😊 ITS COCKTOBER 😈🌚🍂🍃🍁 AND IF YOU👈🏽 ARE GETTING THIS👇🏽😘 IT MEANS UR A HALLOWEEN 👻🎃 HOE😏😩👅💦 every year in Cocktober the jack o slut🎃 comes to life🙀😻🙌🏽👏👏🙌🏽 coming to harvest 🍁🍂🍃 his hoes for THOT-O-WEEN😏😏💥💥🎈🎂🎉 send this to 10 other Halloween Hoes or else you a TRICK🎃👻👻 🎃 IF YOU GET 4 BACK
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Mirki, zapodaj ktoś tę pastę o tym że "chciałbym, żeby X (specjalnie z wielkiej) usiadła mi na mordzie" czy coś takiego, nawet nie wiem czy to jest pasta, ale jak próbuje to na różne sposoby z pamięci googlować, to mi się jakieś biblijne strony pojawiają xD

#pasta #pytanie
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@cutecatboy: Ostatnio mam taką fantazję seksualną.
Chciałbym, żeby Pani Ambasador (specjalnie z dużej) usiadła mi swoim dużym, amerykańskim, wypieszczonym przez chirurgów plastycznych dupskiem na twarzy.
Wyobrażam sobie jak przychodzi do domu po ciężkim dniu, zmęczona i lekko w-------a, bo musiała użerać się z przedstawicielami p0lskiego rządu, i ma ochotę na relaks. Każe mi położyć się na płasko na podłodze, po czym ściąga ubranie wiechrznie, zostając w samej koronkowej bieliźnie, ciasno
  • Odpowiedz
my boghactwo hardo, domek jednorodzinny, ajfony, prywatna silownia, ojciec sie wyrwal z biedy, ale jego brat juz nie:

skory z psow wszedzie, pozszywane jako koce

papier toaletowy to zawsze stare gazety

ukradli kiedys motorynke i do dzis jezdza tylko na niej

ich ojciec pracuje w piekarni, pelno chleba i tylko chleba
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Ostatnio mam taką fantazję seksualną.
Chciałbym, żeby Pani Julka Bokserka (specjalnie z dużej) usiadła mi swoim twardym, wyrzeźbionym przez sparingi dupskiem na twarzy.
Wyobrażam sobie jak przychodzi do hotelu po ciężkim treningu, zmęczona i lekko w-------a, bo musiała obijać mordy jakimś losowym sparingpartnerom i ma ochotę na relaks. Każe mi położyć się na płasko na podłodze, po czym ściąga dres, zostając w samej sportowej bieliźnie, ciasno opinającej jej jędrne ciało. Uśmiecha się
Elberus - Ostatnio mam taką fantazję seksualną.
Chciałbym, żeby Pani Julka Bokserka (...

źródło: 448677840_805082838435934_1528442612705602579_n

Pobierz
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Skąd się wzięła ta kretyńska moda na jakieś ziomalskie podejście do klienta w wielu miejscach? Wydziarany ziomek w knajpie z kolczykiem w nosie: no siema, co będzie dla ciebie? K---a, nie jesteśmy na ty, nie jesteś jakimś moim ziomkiem, chce tylko zjeść p----------o burgera a nie wciągać z tobą k--s pod ladą. Co to za idiotyczna stylówa? Gościu robi burgery, a wygląda jakby przerzucał Meksykanow przez granicę z USA. I to się
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach