@taddy-kolargol: tak dokładnie taki mam plan jeszcze troche korzystam z infrastruktury ale już bardzo mało. Mam nadzieję do końca 2024 być zupełnie offgrid. Zbiornik na 5000L paliwa też zamówiłem więc i od orlenu się odetnę.

@Kupamilosci: nie pytałem się o twoje IQ ale widze, że wszędzie musisz się nim pochwalić. Widze że Twoja matka była zbyt zajęta innymi rzeczami aby Cię kultury nauczyć - przykro mi. A teraz powiedz mi - skąd wziąłeś info że jest jakieś drogie paliwo? Wykop na chwilę pomińmy. Gdzie jest taniej w niemczech?

@GeDox: jak rozwalisz co zbudowałem - ja Cię pozwę abyś oddał mi kasę, którą wyłożyłem na budowę :) pozwać mogę co ustali sąd - to by się okazało. Powinieneś wezwać mnie do rozebrania tego co zbudowałem a jak nie to po wyroku sądu - rozebrać to na mój koszt.

@pokazbobra: nie wiem co Ci się nie spodobało - ale tak na wólce koziej mniejszej przekazuje się teren gminie za darmo. W większych miastach można dostać od gminy kasę a następnie naliczany jest podatek adiacencki za zwiększenie wartości gruntu w związku z dostępem do drogi który zazwyczaj wynosi więcej. Polecam kupić kilka nieruchomości pointeresować się tym tematem to może będziesz wiedział coś z praktyki a nie tylko z hurr durrowych artykułówPokaż całość

@pokazbobra: trzeba by było przeanalizować ten konkretny przypadek ja nie wiem na przykład jak wyglądał plan zagospodarowania przestrzennego dla tej działki. Jakkolwiek by to jednak nie wyglądało uważam że rozwiązanie polegające na zaoraniu drogi jest najgłupsze możliwe.
Bardziej jestem w stanie uwierzyć, w wersję taką dziadek zbudował drogę 100 lat temu a nasz bohater gdzieś się naczytał że gmina ma zapewnić mu dojazd do chaty - w związku z tym wystąpiłPokaż całość

@jakub-zochowski: nie wiem a Ty wiesz? może samowolę a może Pioter tak tylko mówi do gazety.

@pokazbobra: nie uważasz że 80k to mało za tak bezcenny kawałek gruntu? Jest coś takiego jak droga zwyczajowa - poczytaj sobie w prawie. Droga to droga - skoro zniszczył powinien zapłacić za zniszczenie lub przywrócić do stanu pierwotnego - a własność gruntu pod drogą to jest zupełnie inna kwestia są drogi powiatowe i nawet krajowe gdzie własność nie jest jeszcze do końca wyprostowana - czyli według ciebie dowolny Janusz może sobiePokaż całość

@Bigbaldbajk: sąd przyznał gościowi teren - na którym była droga - więc gość postanowił ją rozwalić a teraz jest zdziwiony, że ma zapłacić za coś co rozwalił. Coś pominąłem?

Bo ty już podjąłeś jedyną słuszną decyzję...

@pokazbobra: nie - ja tu widze chłopa co zamiast postępować zgodnie z prawem robi po swojemu a potem wielkie zdziwienie że trzeba płacić - rozumiesz? Może kolejny idiota dwa razy się zastanowi zanim coś podobnego zrobi.

a czas orania tej drogi właścicielem był gospodarz a nie gmina. Orał swoje a nie gminne.

@jakub-zochowski: właścicielem terenu był gospodarz, ale nie był właścicielem drogi. Tak jak ja nie jestem właścicielem samochodów które są zaparkowane na moim terenie.

@pokazbobra: sąd to nie jest gmina o ile mi dobrze wiadomo - nie ma nic w artykule na temat jego relacji z gminą - chyba dość selektywnie napisany artykuł - skoro pomineli taki szczegół, że gość wezwał gminę do rozbiórki drogi. Gość jest typowym gminnym pieniaczem - dostał wyrok z sądu i zaczął bezmyślnie demolować co na nim było.

Więc chyba poprosił o zabranie samochodu?

wyrok sądu w sprawie jego terenuPokaż całość

@pokazbobra: No gmina postawiła swój samochód na jego terenie bez jego pozwolenia a on go bez poproszenia o zabranie zniszczył. Widzisz dysproporcję? Mam nadzieję że dowalą mu pożądną karę i będzie musiał te swoje pole sprzedać aby się spłacić.

@pokazbobra: czytaj artykuł: sąd przyznał gościowi teren a nie drogę. Normalnie powinien wystąpić do gminy o przejęcie tego terenu za odszkodowaniem - ewentualnie wezwać ich do przywrócenia stanu pierwotnego - to nie lepiej zniszczyć cudzą właśność.