Talibowie rządzący Afganistanem wprowadzają kolejne surowe przepisy wobec kobiet. Tym razem, by - jak twierdzą - "uniknąć zepsucia", zabraniają im publicznie zabierać głos. W miejscach dostępnych powszechnie nie będzie można usłyszeć śpiewającej, recytującej lub czytającej na głos kobiety. - Nowe prawo będzie niezwykle pomocne w propagowaniu cnót i eliminowaniu wad - twierdzą autorzy nowego zakazu.

Czekam aż feministki z Polski, które walczą o aborcję, i feministki z zachodu, które walczą o intifadę ocenią ten szczery i prawdziwy obrazek.
Tak wygląda traktowanie kobiet w Talibanie, czyli w kraju stricte islamskim, czyli w Afganistanie.
Islam to rak, kult wymyślony przez niepiśmiennego pedofila Mahometa tylko po to, by podbijać ziemie niewiernych i zabrać wolność kobietom.
Gdzie jesteście feministki? Czemu nie drzecie ryja w tej sprawie?
Pshemeck - Talibowie rządzący Afganistanem wprowadzają kolejne surowe przepisy wobec ...

źródło: xxx

Pobierz
  • 12
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Źle to rozumiesz, feminizm to tylko i wyłącznie nienawiść do mężczyzn, tu chodzi tylko o napuszczanie jednej płci na drugą, i zlikwidowanie całkowicie tradycyjnego modelu rodziny.
Co jak widać od 100 lat, idzie im bardzo dobrze, wszystko zgodnie z planem, dzieci się prawie nie rodzą, a samotność osiąga z każdym rokiem coraz wyższy poziom.
  • Odpowiedz