Czy można chodzić jednocześnie na psychoterapię cbt i hipnoterapię tylko do innego hipnoterapeuty ? czy się raczej wszystko pomiesza? #psychoterapia #hipnoza #depresja #nerwica #ptsd #psychologia
Tryt_on via Wykop
- 0
@JesteMlodyGzGdyni: Matko jedyna, od miesięcy zadajesz te same pytania, ale bez względu na udzielone odpowiedzi nie podejmujesz działania. Tak jakbyś się zapętlił i gonił własny ogon.
Zarazisz do siebie ludzi i albo dadzą cię na czarną, albo zobaczą nick i będą scrolowac dalej, nie angażując się w dyskusję.
Co się dzieje?
Zarazisz do siebie ludzi i albo dadzą cię na czarną, albo zobaczą nick i będą scrolowac dalej, nie angażując się w dyskusję.
Co się dzieje?
9-latek atakuje nauczycieli i policjantów i kończy w kajdankach
Nagranie pokazujące, jak dziewięcioletnie dziecko zostało zakute w kajdanki przez policję po zdarzeniach w jednej z amerykańskich szkół
z- 280
- #
- #
Tryt_on via Wykop
- 7
@fraktalka89: Słońce nie w Stanach:) Przegrany proces sądowy doprowadziłby palcówkę do bankructwa. Opiekunowie muszą tam balansować na ostrzu noża i prowadzić interwencje tak by uniknąć procesu i zapobiec zniszczeniom i obrażeniom u podopiecznych.
Jak dla mnie to zrobiono to wzorcowo: spokojnie bez krzyków, dziecko wzięto "na zmęczenie", wezwano służby.
Jak dla mnie to zrobiono to wzorcowo: spokojnie bez krzyków, dziecko wzięto "na zmęczenie", wezwano służby.
Siema wszystkim, czy przez prostytucje może rozwinąć się zespół stresu pourazowego? I jak go się leczy? #psychologia #ptsd #psychoterapia
Tryt_on via Wykop
- 0
@JesteMlodyGzGdyni: Jak ci idzie na psychoterapii?
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Osobisty post o byciu paradoksalną mieszanką chada i przegrywa.
W dużym skrócie, używając internetowej terminologii - jestem z wierzchu typowym chadem, który z uwagi na swój wygląd, przebieg życia i umiejętności nie powinien, ale jest - totalną p---ą.
Osobisty post o byciu paradoksalną mieszanką chada i przegrywa.
W dużym skrócie, używając internetowej terminologii - jestem z wierzchu typowym chadem, który z uwagi na swój wygląd, przebieg życia i umiejętności nie powinien, ale jest - totalną p---ą.
Tryt_on via Wykop
- 0
mam nogi z waty.
Łamie mi się głos i cały się robię zimny.
Nie mam pojęcia skąd się bierze ten paraliżujący strach.
@mirko_anonim: Mireczku czy w twoim dzieciństwie dom był bezpieczną ostoją, czy to jednak było miejsce pełne przemocy?
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Jak "wrócić do życia"?
Po ukończeniu studiów 5 lat temu podjąłem pracę na JDG, i od tamtego czasu praktycznie nie utrzymuję kontaktu z ludźmi. Do tego w trakcie pandemii zaczęły się u mnie poważne problemy z lękiem, przez co jestem po terapii, plus do teraz na lekkiej dawce leków od psychiatry, choć z samym problemem sobie radzę. Niemniej jednak zostałem wykluczony społecznie, nie mam żadnych znajomych w "prawdziwym życiu", i nie bardzo wiem co z tym zrobić, bo skille w tym zakresie mam praktycznie zerowe. Szczerze mówiąc taki stan rzeczy do tej pory mi nie przeszkadzał, co tylko go pogłębiało. Teraz natomiast, gdy jestem coraz bliżej trzydziestki, nagle zaczęła doskwierać mi samotność, i nie bardzo wiem co z tym zrobić (i nie, masturbacja nie eliminuje tego uczucia).
Co radzilibyście zrobić w moim wypadku? Wszelkie kluby zainteresowań czy cokolwiek w tym rodzaju odpada, bo w moim mieście #pila raczej nic takiego się nie dzieje. Wszelkiego rodzaju kluby/puby to też nie moje klimaty.
Jak "wrócić do życia"?
Po ukończeniu studiów 5 lat temu podjąłem pracę na JDG, i od tamtego czasu praktycznie nie utrzymuję kontaktu z ludźmi. Do tego w trakcie pandemii zaczęły się u mnie poważne problemy z lękiem, przez co jestem po terapii, plus do teraz na lekkiej dawce leków od psychiatry, choć z samym problemem sobie radzę. Niemniej jednak zostałem wykluczony społecznie, nie mam żadnych znajomych w "prawdziwym życiu", i nie bardzo wiem co z tym zrobić, bo skille w tym zakresie mam praktycznie zerowe. Szczerze mówiąc taki stan rzeczy do tej pory mi nie przeszkadzał, co tylko go pogłębiało. Teraz natomiast, gdy jestem coraz bliżej trzydziestki, nagle zaczęła doskwierać mi samotność, i nie bardzo wiem co z tym zrobić (i nie, masturbacja nie eliminuje tego uczucia).
Co radzilibyście zrobić w moim wypadku? Wszelkie kluby zainteresowań czy cokolwiek w tym rodzaju odpada, bo w moim mieście #pila raczej nic takiego się nie dzieje. Wszelkiego rodzaju kluby/puby to też nie moje klimaty.
Tryt_on via Wykop
- 0
@mirko_anonim: Duże siłki organizują grupowe zajęcia tematyczne: ćwiczenie jogi, wzmacniające kręgosłup, crossfit, trampoliny, rowerki itd. Myślę, że dobrałbyś coś dla siebie i swojego poziomu sprawności.
Kończę terapię bo od 2 lat nie mam żadnych efektów.
Na każdą uwagę że czuję się generalnie słabo i mam problemy ze zdrowiem dostaję info zwrotne że po prostu mi się nie chce nic robić i mam wymówki.
C--j że mam całą teczkę dokumentacji z 2 chorób przewlekłych.
Ona nigdy nie słyszała o tych chorobach więc nie mogą być poważne...
Na każdą uwagę że czuję się generalnie słabo i mam problemy ze zdrowiem dostaję info zwrotne że po prostu mi się nie chce nic robić i mam wymówki.
C--j że mam całą teczkę dokumentacji z 2 chorób przewlekłych.
Ona nigdy nie słyszała o tych chorobach więc nie mogą być poważne...
Tryt_on via Wykop
- 0
Nie wiem, po prostu chodziłem dalej i tyle
@przegrywam_przez_miasto: a może terapeutka chciała dać ci ostatnią lekcję - kończenia tego co zacząłeś? Po zrealizowaniu głównych celów tak prowadziła sesje abyś to ty zakończył relację terapeutyczną, pomyślałeś o tym w ten sposób?
- 0
Czy ktoś z Was był w terapii EMDR (zmiana przechowywania wspomnień w mózgu, wprowadzanie gałek ocznych w ruch jak w fazie REM itp.)? jestem dość sceptycznie nastawiona, psychoterapeutka przekonuje mnie, że to nie jest żadne szarlataństwo, że metoda jest dobrze przebadana i skuteczna w leczeniu traum, ale jakoś nie czuję się dobrze w tym nurcie, sesje są dla mnie niekomfortowe. Zastanawiam się, czy też tak mieliście na początku, czy widzicie jakieś pozytywne
Tryt_on via Wykop
- 0
@Zmorka: To podobno najskuteczniejsza metoda leczenia przykrych objawów ptsd i cptsd. Jestem właśnie w trakcie lektury "Strach ucieleśniony" Bessel van der Kolk. Na kartach tej książki autor cytuje badania z których wynika - **całkowite ustąpienie objawówtreść pochylona** somatycznych związanych z ptsd u blisko 60% pacjentów poddanych tej metodzie. Jak dla mnie to rewelacyjne rezultaty. Warto spróbować.
- 1139
Kto pamięta plusuje!
Co ciekawe twórcy mieli stworzyć z tego portalu coś na wzór polskiego spotify ale temat upadł.
Wiem, bo sam pracowałem przy tym projekcie.
Co ciekawe twórcy mieli stworzyć z tego portalu coś na wzór polskiego spotify ale temat upadł.
Wiem, bo sam pracowałem przy tym projekcie.
Tryt_on via Wykop
- 1
Widzę, ze sporo wykopków pracowało przy tym projekcie xD
@Tryggvason: To teraz już wiemy dlaczego projekt upadł(✌ ゚ ∀ ゚)☞
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Cześć!
Mam pytanie, a nie mam się kogo doradzić.
Od urodzenia jestem nieśmiałym dzieckiem, nigdy nie porywałem tłumów ani nie miałem wielkiej grupy znajomych. Były znajome twarze, ale nigdy nic więcej. Nie było to nigdy dla mnie problemem, zawsze wolałem siedzieć w bezpiecznym domu przed komputerem niż spotykać się z kimś.
Cześć!
Mam pytanie, a nie mam się kogo doradzić.
Od urodzenia jestem nieśmiałym dzieckiem, nigdy nie porywałem tłumów ani nie miałem wielkiej grupy znajomych. Były znajome twarze, ale nigdy nic więcej. Nie było to nigdy dla mnie problemem, zawsze wolałem siedzieć w bezpiecznym domu przed komputerem niż spotykać się z kimś.
Tryt_on via Wykop
- 1
Teraz w domu panuje niezdrowa atmosfera co nie jest zbyt komfortowe.
@mirko_anonim: Zaciekawił mnie ten fragment. Czy ty przypadkiem nie unikasz w życiu niekomfortowych sytuacji, osób, emocji? Wiesz kontakty społeczne potrafią być bardzo niekomfortowe.
- 73
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
#zalesie #logikarozowychpaskow #dzieci #zwiazki
Czy tylko ja tak mam i czy tylko mnie to w-----a.
2 dzieci, wiek 16 miesięcy i 3,5 lat.
Dziecko złapie "przeziębienie"
#zalesie #logikarozowychpaskow #dzieci #zwiazki
Czy tylko ja tak mam i czy tylko mnie to w-----a.
2 dzieci, wiek 16 miesięcy i 3,5 lat.
Dziecko złapie "przeziębienie"
Tryt_on via Wykop
- 0
@mirko_anonim: To już podchodzi pod jakąś paranoję.
Psycholog proponuje mi przejście na leki SSRI. Oczywiście uprzedzam, że propozycja nie padła po pierwszym spotkaniu.
Głównie u mnie problemem jest gonitwa myśli, skrajne doły od niedzieli do mniej więcej czwartku, problem z impulsywnością. Generalnie mam wrażenie (i psycholog też), że mam jakieś spektrum adhd i mega skłonność do robienia czegoś p--------o żeby zyskać adrenalinę.
Zgodzić się? Mega boję się side effectów, ale zapewnia mnie, że to nie ta grupa leków i
Głównie u mnie problemem jest gonitwa myśli, skrajne doły od niedzieli do mniej więcej czwartku, problem z impulsywnością. Generalnie mam wrażenie (i psycholog też), że mam jakieś spektrum adhd i mega skłonność do robienia czegoś p--------o żeby zyskać adrenalinę.
Zgodzić się? Mega boję się side effectów, ale zapewnia mnie, że to nie ta grupa leków i
Tryt_on via Wykop
- 0
@KomentarzZbedny: SSRI ubije ci libido do zera, zastanów się dobrze czy nie lepiej leki stricte na adhd. Omów temat z psychiatrą.
Uważam, że udało im się pobić Cyberpunka jeśli chodzi o poziom c--------i na premierę. Absolutne g---o, pusta mapa i klatkuje.
W dodatku wygląda jak g---o z migającymi cieniami od ruchu słońca XD
#citiesskylines #cyberpunk2077
W dodatku wygląda jak g---o z migającymi cieniami od ruchu słońca XD
#citiesskylines #cyberpunk2077
Tryt_on via Wykop
- 0
ja lubię grać w 60fps a nie w 20 xd
@BetonowePlacki: Xbox One ma już dekadę, czas zrobić upgrade a nie narzekać, że nowe gry nie działają w 60 fps.
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Mam pewien problem. Niedawno w trakcie szczerej rozmowy z przyjacielem na ten temat padła sugestia, że jego źródłem mogą być pewne sytuacje z mojego dzieciństwa (rodzice po rozwodzie przez wielokrotne zdrady ojca, od 10 roku wychowywany samotnie przez matkę, brak kontaktu z ojcem od gimnazjum). Może brzmi to absurdalnie, ale im dłużej o tym myślę tym więcej ma to sensu (przeanalizowałem sobie swój życiorys i pewne decyzje/zmiany w zachowaniu mocno korelują z rozwodem i sytuacja w domu). Nie znam się kompletnie na psychologii, ale czuję że muszę o tym porozmawiać z jakimś specjalista aby sprawdzić co mi dolega, przepracować kwestie z przeszłości i zdecydować jakie mógłbym podjąć racjonalne kroki, żeby ruszyć na przód, zapomnieć o tym i niczego nie s--------c po drodze.
Wiem dosyć konkretnie która sfera życia u mnie kuleje - chodzi o relacje z kobietami i podświadome blokowanie wszystkiego skutkującego możliwością nawiązania długotrwałej relacji. Nie wykluczam, że inne sfery mogą być zaburzone, ale ta jest najbardziej oczywistą i widoczną. Wszelkie zbliżenia z kobietami do tej pory następowały w momencie gdy pojawiało się dużo alkoholu, bariery zanikały i co istotne w żadnej z sytuacji nie było to zainicjowane przeze mnie. Mimo jasnego zainteresowania relacją ze strony płci przeciwnej potrafię sobie znaleźć randomową wymówkę, żeby nie pójść kroku dalej, kiedyś najcześciej było to coś związanego z kompleksami z czasów dziecinstwa. Teraz w wieku ~30 lat wygląda to tak jakbym po prostu przyzwyczaił się do życia samotnika przez tyle lat i uważał, że tak jest lepiej, bezproblemowo.
Mam wielu znajomych w związkach, a jak nie w związkach, to regularnie randkujacych i większość z nich wyczaila już, że mam jakiś problem - starają się nawet pomoc np. swatajac z wolnymi koleżankami, ale bezskutecznie ze względu na opisany problem. Mam stosunkowo bogate życie społeczne (bardzo dobrą pracę, częste wyjścia na imprezy, eventy, jedzenie ze znajomymi), nie boje się kobiet, podobają mi się, mam kilka kolezanek z którymi posiadam mocna relacje koleżeńska, ale niestety posiadam jakaś magiczną bariere do utworzenia jakiegokolwiek normalnego związku.
Mam pewien problem. Niedawno w trakcie szczerej rozmowy z przyjacielem na ten temat padła sugestia, że jego źródłem mogą być pewne sytuacje z mojego dzieciństwa (rodzice po rozwodzie przez wielokrotne zdrady ojca, od 10 roku wychowywany samotnie przez matkę, brak kontaktu z ojcem od gimnazjum). Może brzmi to absurdalnie, ale im dłużej o tym myślę tym więcej ma to sensu (przeanalizowałem sobie swój życiorys i pewne decyzje/zmiany w zachowaniu mocno korelują z rozwodem i sytuacja w domu). Nie znam się kompletnie na psychologii, ale czuję że muszę o tym porozmawiać z jakimś specjalista aby sprawdzić co mi dolega, przepracować kwestie z przeszłości i zdecydować jakie mógłbym podjąć racjonalne kroki, żeby ruszyć na przód, zapomnieć o tym i niczego nie s--------c po drodze.
Wiem dosyć konkretnie która sfera życia u mnie kuleje - chodzi o relacje z kobietami i podświadome blokowanie wszystkiego skutkującego możliwością nawiązania długotrwałej relacji. Nie wykluczam, że inne sfery mogą być zaburzone, ale ta jest najbardziej oczywistą i widoczną. Wszelkie zbliżenia z kobietami do tej pory następowały w momencie gdy pojawiało się dużo alkoholu, bariery zanikały i co istotne w żadnej z sytuacji nie było to zainicjowane przeze mnie. Mimo jasnego zainteresowania relacją ze strony płci przeciwnej potrafię sobie znaleźć randomową wymówkę, żeby nie pójść kroku dalej, kiedyś najcześciej było to coś związanego z kompleksami z czasów dziecinstwa. Teraz w wieku ~30 lat wygląda to tak jakbym po prostu przyzwyczaił się do życia samotnika przez tyle lat i uważał, że tak jest lepiej, bezproblemowo.
Mam wielu znajomych w związkach, a jak nie w związkach, to regularnie randkujacych i większość z nich wyczaila już, że mam jakiś problem - starają się nawet pomoc np. swatajac z wolnymi koleżankami, ale bezskutecznie ze względu na opisany problem. Mam stosunkowo bogate życie społeczne (bardzo dobrą pracę, częste wyjścia na imprezy, eventy, jedzenie ze znajomymi), nie boje się kobiet, podobają mi się, mam kilka kolezanek z którymi posiadam mocna relacje koleżeńska, ale niestety posiadam jakaś magiczną bariere do utworzenia jakiegokolwiek normalnego związku.
Tryt_on via Wykop
- 0
Myślę, że warto byś rozważył pójście na terapię psychodynamiczną. Osobiście nie przepadam za tym nurtem, ale to podejście jest bardzo wglądowe i pełne retrospekcji. Dużo tam archeologii dzieciństwa. Łatwiej ci będzie ustalić przyczyny swoich aktualnych problemów i ogarnać środki zaradcze.
Z nudów szlajałem się po Dogtown i znalazłem kapsułę ratunkową Space Force One w ukrytym miejscu, gdy do niej podejdziemy to jest interakcja z Johnnym
#cyberpunk2077
#cyberpunk2077
Tryt_on via Wykop
- 0
@HouseBrand: podasz lokalizację?
Tryt_on via Wykop
- 1
Dzięki mireczku, właśnie odwiedziłem tę miejscówkę.
Czy p------o mnie na punkcie tej #gry i kupie vinyla?
Być może ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#alanwake2