Strasznie denerwują mnie osoby, które nie używają kamerki w trakcie spotkań w pracy. Jestem odosobniony?
Meeting na 10 osób, 8 z nich z wyłączonym video, 2 z włączonym i tak sobie gadają między sobą. Reszta odzywa się tylko jak musi i nie wiesz czy śpią, jedzą czy walą konia. Zero interakcji, odczytywania emocji z twarzy, reakcji, uśmieszków.
Sam fakt przejścia w całkowicie zdalne środowisko uderza w relacje między ludzkie, takie 'alienowanie zoomowe'
Meeting na 10 osób, 8 z nich z wyłączonym video, 2 z włączonym i tak sobie gadają między sobą. Reszta odzywa się tylko jak musi i nie wiesz czy śpią, jedzą czy walą konia. Zero interakcji, odczytywania emocji z twarzy, reakcji, uśmieszków.
Sam fakt przejścia w całkowicie zdalne środowisko uderza w relacje między ludzkie, takie 'alienowanie zoomowe'
- normanos
- kiciek
- konto usunięte
- sdasdadawqeqawdas
- Aleyou
- +245 innych
@ATAT-2: A po co Ci ta kamerka na każdym spotkaniu? Robicie demo i 3 osoby coś pokazują na ekranie, a 10 innych osób ma odpalać ekstra kamerę? Klienci rozumiem też, bo tak? :D Bez sensu wg mnie.
Umówcie się zespołem, jeśli wszyscy się zgodzą, że np na standupy, retro czy jakieś konkretne momenty odpalacie kamerki i już.
I zupełnie pomijam 'warunki do video konferencji', bo z definicji nie widzę sensu odpalania
Umówcie się zespołem, jeśli wszyscy się zgodzą, że np na standupy, retro czy jakieś konkretne momenty odpalacie kamerki i już.
I zupełnie pomijam 'warunki do video konferencji', bo z definicji nie widzę sensu odpalania
- Warrior
- Karbon315
- buntowniczaczupakabra
- zjomzjom
- r_nd_m
- +935 innych
Zawiera treści NSFW
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.