@funeralmoon: Najlepsi poznańscy artyści wszechczasow, potse i pive. Z tego co pamiętam, pive psiukał jakimś żrącym kwasem domieszanym do farbek, tak że potem jego malunków za c---a nie szło domyć. Czasem rzezał kozikiem, ku chwale przyszłych pokoleń, mogących podziwiać jego dzieła. To byli czasy...
Po remoncie Parku Wodnego w Tarnowskich Górach, w ofercie obiektu pojawiła się nowość - seanse saunowe wyłącznie dla pań. We wtorki dwie ceremonie zostały zarezerwowane wyłącznie dla kobiet. Zarząd tłumaczy się, że podobne seanse funkcjonują w innych obiektach.
Seanse w saunie wylacznie dla kobiet organizowane są dlatego, że po tych miejscach nad wyraz często plączą się zboczki ekshibicjoniści podrywacze saunowi. Tak było zawsze np na Termach Maltańskich w Poznaniu. Doświadczyłam wiele razy na własnej skórze. Zaś dlaczego nie utrzymały się wieczory saunowe tylko dla mężczyzn? Przekształciły się w specyficzny rodzaj wieczornych spotkań. Jaki? Domyślcie się sami.
@Zylet: Nie popieram zadnej segregacji, ale naprawdę nie wiem jak sprawdzać czy ktos bedzie się zachowywal zgodnie z normami współżycia społecznego. "Dzień dobry, przepraszam, czy będzie Pan sobie walił konia w saunie przy innych gościach, albo ruchał się z kolegami w drewnianych chatkach? Bo jeśli tak to na lewo. A pozostali na prawo"?
A tak zupełnie serio, to nie wiem jak miałoby to być kontrolowane. Nie można przeciez umieszczać kamer
@snup-siup: Faceci spotykali się po prostu na ruchanie w męskim gronie. Po to im były potrzebne męskie czwartki. Saunom było to bardzo nie na rękę bo pozostali goście się skarżyli
@Pawel993: Chodzilo mi o bardziej problematyczne sytuacje niż rzekomo "natarczywe" spojrzenie. Sytuacje jednoznaczne. Ale nie to było problemem np w poznanskich Termach, bo przecież publicznie nikt się na nikogo nie rzuci i nie zgwałci.
Problemem były męskie spotkania na s--s w mroku saun. Dlatego nie dziwię się, że godziny dla mężczyzn w końcu zlikwidowano, a kobiecych nie. Kobiety po prostu nie waliły się po kątach z koleżankami.
Jeszcze z 15-20 lat temu dwuczłonowe nazwisko to zazwyczaj miały jakieś prawniczki, lekarki czy bizneswoman, które wyrobiły sobie renomę na własnym nazwisku, a teraz dosłownie co druga wywłoka ma takowe XD Nie mogą sobie pozwolić na stratę nazwiska potężnego rodu Malinowskich.
@gorzki99 Najprościej nie brać cudzego nazwiska, tylko zostać przy swoim i dzieci też mają mieć jedno, znaczy moje. W końcu tylko matka jest pewna że to jej, zresztą to jej wysiłek i krwawica, nie ojca. Ojcowskie nazwisko to przeżytek dawnych dziejów a obecnie ulubiona akcjąa patusow, gdzie każdy bachor od innego łojca, to trzeba potem oznaczyć od którego typa jaki aliment ściągać.
Myślałem że po 30tce docenie Van Gogha, Picassa, Matejke czy Rembranta. Jednak zamiast oglądać Mona Lisę czy Impresję Monetą wolę ogladać dzieła Beksińskiego. Dlaczego tak mało jest malarzy tego typu ? Serio tak mało osób tym się jara że nie ma wystaw w galeriach dzieł w tym stylu ? Jedynie gdzie sobie obejrzę takie dzieła to w necie xD Poza wystawą Beksińskiego w Sanoku :P #przemyslenia #malarstwo
@Matylda_Megara: Nagość i kontrowersja robi dobrą reklamę artystom. Pamiętam sprzed lat casus młodej laski, studentki, która zrobiła wystawę złożoną ze zdjęć zrobionych ukradkiem swojemu żonatemu kochankowi(oni w łóżku, Janusz chrapie postcoitum z półotwartym ryjcem itp). Wszystko prosto z życia, zatem szczere i prawdziwe, zas kontrowersja wywołuje dialog z widzem. Miejsce panteonie sztuki zapewnione. (ciekawe czy ją pozwał)
Kochani, mega podoba mi się styl poniższego arta. Jak nazywa się taki gatunek "sztuki"? Chciałbym w tym stylu odnaleźć jakieś tapety na komputer/smartphone, ale nie wiem od czego zacząć nawet #sztuka dla zasięgów #malarstwo #pytanie #kiciochpyta
Chłop się spłakał, że ktoś śmiał wyrazić swoją niepochlebną opinię na temat jego łoniaków na twarzy xDD Ale wy musicie mieć kruchą psychikę, że przejmujecie się tym co ktoś inny myśli o waszym wyglądzie.
Jak tam pany mam szansę na jaką szarą myszke ?
źródło: temp_file2225854319071202158
Pobierz