Nową ARMA 4 powinni zrobić wokół konfliktu rosyjsko - Ukraińskiego.
Gra miała by klimaty OF Resistance - czyli jednej z najlepszych części
Do dyspozycji był by bardzo szeroki wachlarz sprzętu. Od broni radzieckiej po NATOwską. Samych granatników w tym konflikcie jest kilkanaście a na wrogu można się nawet wyposażyć w mosiny i hełmy z 2 wojny światowej.
Oprócz jednostek Ukraińskich fajnie by było postrzelać snajperem z Kanady albo byłym komandosem z UK.
#rolnikszukazony