Czy jest tu ktoś kto brał PREGABALINĘ i ją odstawił?
Bo mam drugie podejście do tego - za pierwszym razem psychiatra mi powiedziała, żebym po prostu przestał brać (dawka 50 mg). Było fatalnie, miałem ogromny zjazd, poszedłem do rodzinnego i mi powiedział, że tak nie można, więc zacząłem ją znowu brać - po jakimś czasie się uspokoiło, poszedłem znowu do psychiatry i wszystko jej powiedziałem. No to teraz dała inną instrukcję -
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@JEST-SUPER nie pomyliłeś dawek? 50mg pręgi to tyle co nic.
Ja biorę wyrywkowo np. przez 2 tyg. Potem odstawiam. Teraz jestem właśnie na taki m zjeździe. To jest dramat. Po 1-2 dniach cpania 4 dni zjazdu. Jak brałeś 3 lata to pewnie dłużej ale im szybciej odstawiam tym bardziej zaboli ale krócej.
  • Odpowiedz
@JEST-SUPER: Odstawanie każdego leku na depresję (akurat pregabaliny nie odstawiałam, w ogóle na mnie nie działała, a przejście z jednego leku na inny to tak naprawdę żadnymi skutkami ubocznymi nie grozi) wyglądało u mnie tak samo - silne zawroty głowy, z pierwszym odstawieniem to w ogóle było tak, że musiałam się czasem wręcz trzymać ściany jak szłam, bo serio mega się kręciło w głowie, dolegliwości od strony układu pokarmowego, humor
  • Odpowiedz
Pytanie do osób z #nerwica #depresja #ssri.
Byłem przez dłuższy czas na citalopramie, wydawało mi się, że działa i jest ok. Wiadomo raz lepiej raz gorzej, ale miałem wrażenie, że natręctwa i stany lękowe ustąpiły i życie wróciło jakoby do normy. Leki po długim okresie zostały odstawione, ale po kilku(nastu) miesiącach od odstawienia zacząłem zauważać, że citalopram miał też sporo skutków ubocznych, których nie dostrzegłem
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Udało się odstawić #wenlafaksyna i tym samym nie biorę już żadnych #ssri ani #snri

po jakim czasie od wzięcia ostatniej dawki (przez miesiąc brałem co dwa dni około 15-20 mg) wenli już nie będzie w organizmie i nie będzie żadnego wpływu miała, a organizm wróci do normalności? kiedyś coś czytałem, że dopiero po 3 miesiącach od odstawienia można ocenić, jak psychika i organizm działa bez leków,
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@piechock12
1. najprostsza, najmniej skomplikowana metoda to:
znajdujesz okres pól trwania dla leku (i osobno jego aktywnych metabolitów jeżeli je ma) w formie którą przyjmujesz. będą widełki czasowe
mnożysz to razy 5, i dostaniesz widełki w których najpewniej jesteś.
realnie to jeszcze powinieneś wiedzieć czy lek który bierzesz ma kinetykę zerowego czy pierwszego rzędu, i czy jest liniowa.
  • Odpowiedz
@Grovegod: to wiadomo że delirka na pełnej od razu nie łapie, ale już po paru dniach ciężko jest odstawić tak o przez skutki odstawienia - i nie mówię o kacu, pij pełne 4 dni (nawet nie jakoś mocno) i zobaczysz
  • Odpowiedz
Ja czekałem 1.5 miesiąca i powoli reakcje wizualne, czy myślowe powodują erekcję (w końcu), a co do czasu dojścia jeszcze jest długo, ale da się przy staraniach partnerki. No i jakiekolwiek odczucia podczas stosunku na plus. Może to zasługa brania Bupropionu 300mg, nie wiem.
  • Odpowiedz
Wrzucam jeszcze raz, bo pilnie potrzebuje jakiejś sugestii.
Trzeci tydzień biorę sertralinę i czuję się źle.
Najpierw 2 tygodnie miałem brać pół tabletki. Bolał mnie żołądek, ale z czasem ustało, choć nadal się zdarza.
Od trzech dni biorę jedną i czuję się fatalnie. Dosłownie mam jakąś odklejkę od rzeczywistości. W robocie kilka razy zapomniałem, co robiłem przed sekundą i ogólnie czuję się jakiś taki "ściśnięty" w głowie...
Mam jakieś zaburzenia czasu, bo nie pamiętam czy coś
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@kaczek93 nawet 6 tyg może trwać pogarszanie stanu ale potem już będzie lepiej. Ale to szaman powinien uświadomić co i jak. Samemu nie decyduj czy to dobrze czy źle bo i tak pewnie źle ocenisz sytuację.
  • Odpowiedz
Depresja i nerwica powodują brak libido i leki ssri robią to samo. Czy to kiedykolwiek wróci? Mam dopiero 22 lata i od 4 lat moje libido nie istnieje z powodu niepokoju i depresji. Teraz biorę escitalopram i tak naprawdę nie wiem, czy mój brak libido wynika z lęku, czy z Lexapro. Tak czy siak, od 4 lat mam impotencję i już tracę nadzieję, że kiedykolwiek wróci. #depresja #nerwica
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@wieprzowina ja mam paroksetyne od 4 miesięcy i szczerze mówiąc miałem nadzieję że trochę mi obniży libido bo i tak nie mam teraz szans na poznanie kogoś, chciałem się skupić bardziej na samorozwoju aby takie szanse mieć. Tymczasem teraz cały czas mi się chce :/
  • Odpowiedz
W teście mmpi wyszło mi, że mam zaburzenia z kręgu schizoidalno-paranoicznych. Wskazana jest też kontrola psychiatryczna i psychoterapia. Czy mam sie tym przejmować? Czy ten test jest na prawdę rzetelny i wiarygodny? Pytam bo brzmi to troche drastycznie, jeszcze jest napisane pogrubioną czcionką #psychologia #depresja #zdrowiepsychiczne #ssri #borderline
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Czy mam sie tym przejmować?


@soshiu: No tak. Masz zaburzoną osobowość, przez co nie funkcjonuje ona jak należy, jej rozwój został zahamowany w dzieciństwie i na tym etapie się zatrzymał. W efekcie zamiast normalnej osobowości funkcjonujesz na zasadzie kompromisu, za pomocą pseudo dorosłego "ja". Twoje "ja" jest podzielone, a taka sytuacja powoduje przeciążenie każdą rozbieżnością informacyjną, pomiędzy tym czym myślisz, że jesteś, a tym kim jesteś naprawdę w rzeczywistości.
  • Odpowiedz
Ma ktoś doświadczenie z Venlafaxine? Lekarz mi przepisał nowy lek ale za wiele nie opowiadał. Do tej pory brałem Escitalopram, Sertraline I Citalopram z czego najlepiej wspominam Esci.
#ssri #depresja #leki
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Po co komu psychoterapia skoro #escitalopram wyciągnął mnie do ludzi, potrafię normalnie gadac, śmiać się, nawiązywać kontakty przy czym wczesniej żyłem w ciągłym napięciu, bałem się utrzymać kontakt wzrokowy, mówić to co myśle a to wszystko dzięki esci! #ssri #nerwica #depresja
  • 22
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@JesteMlodyGzGdyni

@LezliNilsen: nie mam żadnego euforycznego stanu tylko po prostu „normalność” którą czułem kiedy zanim zachorowałem. Wierzę że po odstawieniu lekow utrzyma się ten stan bo skoro nauczyłem się teraz jak rozmawiać z ludźmi, przestałem się bać to dlaczego miałbym się nagle tego oduczyć po zaprzestaniu lekow.


Z perspektywy osoby CHOREJ, nie jesteś w stanie obiektywnie ocenić stanu swojej psychiki, na dodatek będąc jeszcze pod
  • Odpowiedz
Jeśli to prawda to czemu psychiatrzy traktują zazwyczaj pacjentów z tymi zaburzeniami SSRI? Dokładanie jeszcze większej ilości Serotoniny ma w tym jakoś pomóc? Niczego się tak nie boję w leczeniu psychiatrycznym jak tego, że dostane złą diagnozę i coś co jeszcze mi pogorszy stan.

#depresja #fobiaspoleczna #nerwica #psychiatria #leki #leczenie #ssri #psychologia #depresja #
P.....k - Jeśli to prawda to czemu psychiatrzy traktują zazwyczaj pacjentów z tymi za...

źródło: 612311

Pobierz
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Paprycek: bo wspolczesna psychiatria to działanie na ślepo. Większość leków ma na wikipedii wpisane coś w stylu "dokładny mechanizm działania leku nie jest znany". Po drugie lekarz podczas wizyty godzinnej nie jest w stanie określić twojego stanu bo musiałby z tobą przebywać przez miesiąc 24/7 żeby jako tako cię poznać. Po trzecie ci ludzie nie mają pojęcia o niczym, całe pokolenia pacjentów były leczone ssri a miały adhd w europie
  • Odpowiedz
@Paprycek: no to nie dziwię się, że SSRI prawie nie działają na moją fobię społeczną. Tzn. coś tam działają, ale powodują straszne pobudzenie psychoruchowe (akatyzja / agitacja). Oj, chyba mam za dużo serotoniny.

Psychiatra chyba powinien mniej więcej potrafić oszacować w jakim kierunku poprowadzić leczenie, a nie strzelać lekami na oślep i który w końcu pomoże.


@Paprycek: leczenie psychiatryczne dosłownie polega na przepisywaniu na oślep lekami i liczeniu,
  • Odpowiedz
@codeq: @aczutuse u mnie zupełnie odwrotnie ( ͡° ͡°), ssri przebiegunowało mi emocje ze smutku i melancholii na w--------e, a śpię zajebiście. Po pregabie czuje się lekko przymulony jak po alko ale bez fajnego działania alko
  • Odpowiedz
Po każdym locie cieszę się tak samo, ale przed lotem to już dwa tygodnie wcześniej zaczynają się jazdy. Cierpię na #agorafobia i mimo bycia na #ssri loty samolotem są dla mnie dużym wydarzeniem.

Normalni ludzie cieszą się, że lecą na urlop lub wakacje, a dla mnie to jakby mały horror.
Agorafobia to nie lęk przed otwartymi przestrzeniami. Agorafobia to lęk przed lękiem - a raczej atakiem paniki.

Dzisiaj czeka mnie #
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Od 2 tygodni biorę Paroksetyna, bardzo dobrze zadziałała na moje lęki (głównie na somatyczne uciążliwości) lecz towarzyszące mi wzdęcia i pobolewanie w dolnym kwadracie nadal występuję, czy do leczenia dołączyć Sulpiryd? podobno to dobry lek, mój ibs ma podłoże psychiczne i częste zamartwianie się oraz lęki potęgowały objawy. Ktoś z was stosuje Sulpiryd?

#paroksetyna #nerwicalekowa #ibs #sibo #ssri #sulpiryd
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach