Czy jest tu ktoś kto brał PREGABALINĘ i ją odstawił?
Bo mam drugie podejście do tego - za pierwszym razem psychiatra mi powiedziała, żebym po prostu przestał brać (dawka 50 mg). Było fatalnie, miałem ogromny zjazd, poszedłem do rodzinnego i mi powiedział, że tak nie można, więc zacząłem ją znowu brać - po jakimś czasie się uspokoiło, poszedłem znowu do psychiatry i wszystko jej powiedziałem. No to teraz dała inną instrukcję -
Bo mam drugie podejście do tego - za pierwszym razem psychiatra mi powiedziała, żebym po prostu przestał brać (dawka 50 mg). Było fatalnie, miałem ogromny zjazd, poszedłem do rodzinnego i mi powiedział, że tak nie można, więc zacząłem ją znowu brać - po jakimś czasie się uspokoiło, poszedłem znowu do psychiatry i wszystko jej powiedziałem. No to teraz dała inną instrukcję -
































grzyby brane z podatnością na zaburzenia psychiczne potrafią ostro poryć banię