Ale, że Kirk i Rob wzięli Maanam na tapet, to ja już zupełnie odleciałam (ง ͠° ͟ل͜ ͡°)ง Fajna niespodzianka w postaci "No Leaf Clover", który zastąpił "Unforgivena" w porównaniu do niedawnej Kopenhagi, ale dla mnie osobiście to kawałek, który MUSI być grany z orkiestrą jednak. Podobnie jak "Call of Ktulu".
Co by nie było, bardzo dobre oba koncerty, zdarłam gardło i już się robi
Co by nie było, bardzo dobre oba koncerty, zdarłam gardło i już się robi
To jest coś niesamowitego, jaką energię potrafią wyzwolić na koncercie goście, którzy mają 60 lat. Rewelacja, bawiłem się świetnie! Okrągła scena sprawia, że jest dużo większa interakcja z fanami. Trujillo to mój nowy faworyt, co gość wyprawiał na scenie to się w głowie nie mieści, plus śpiewanie po polsku mu sprawnie wychodziło :D
Co do samego koncertu, pochodziłem dla ciekawości po różnych sektorach no i akustyka narodowego to jest mocny "hit or miss", górne sektory to straszne dudnienie, im niżej tym lepiej, nie wiem jak na płycie. My akurat siedzieliśmy nisko, więc było zaje!
Wracając
źródło: IMG_6683
Pobierz