"Czy pamiętasz, jak przyniosłem ci kiedyś przepiórki...?" - staroegipska wiadomość do zmarłej matki, w której autor skarży się na gnuśnego brata i gorzko narzeka na spotykającą go niesprawiedliwość.

O starożytnym egipskim zwyczaju pisania listów do zmarłych wspominałam w poprzednim wpisie. Dwie z takich wiadomości zachowały się na ściankach ceramicznej misy z okolic trzeciego tysiąclecia p.n.e., która pierwotnie znajdowała się w rodzinnym grobowcu człowieka o imieniu Szepsi. Wiadomości te były skierowane do
Apaturia - "Czy pamiętasz, jak przyniosłem ci kiedyś przepiórki...?" - staroegipska w...

źródło: Napis_na_zewnątrz_misy

Pobierz
Jak poradziliście sobie po śmierci bliskiej osoby?

Dwa miesiące temu zmarł mój ukochany tatuś. Jestem bardzo zżyta z rodzicami i dla mnie był i jest to szok. Totalnie niezrozumienie jego niebytu. Widziałam reanimację, widziałam jego martwe już oczy, to jak zmienił się w chwile po uznaniu zgonu. Wyglądał jak woskowa figura. Patrzenie na ukochaną osobę w takim stanie bez życia jest koszmarne. Pogrzeb, wszystko inne. To spadło na mnie nagle. Nie była
@MuszkaOwocowka: tak, odzyskałem. Z początku to było poczucie winy,że za mało czasu poświęcałem tej osobie, ciągle wspominanie wspólnych chwil, zaglądasz do szafki, tam grzyby i myślisz o wspólnym grzybobraniu, patrzysz na wieszak, a tam szalik i wpada jakieś wspomnienie gdzie byliśmy razem i miałem na sobie ten szalik. Stałem na przystanku myśląc jak kiedyś beztrosko sobie stałem na przystankach, ona była wtedy, ale nie myślałem o niej często, tak jakby miała
  • Odpowiedz