Chciałbym złożyć podanie o praktyki studenckie w salonie samochodowym, żadne konkretne stanowisko, ot chłopaczek do parzenia kawy, latania do wydziału komunikacji, mycia samochodów, robienia im zdjęć itd. Salon, do którego bym chciał pójść ma w swoich ofertach na Otomoto tragiczne zdjęcia - prześwietlone, krzywe, rozmazane, bez pomysłu. Wpadłem na pomysł, że mógłbym w liście motywacyjnym zrobić małe porównanie ich zdjęć z moimi jakie mogę im zrobić, zastanawiam się tylko czy to będzie
@Stulejman_Beznadziejny: nie bardzo wiem jakie studia wymagają praktyk z robienia kawy i mycia samochodów w salonie, ewentualnie robienia zdjęć, ale jeżeli według Ciebie pomoże Ci to rozwinąć się, to idź i powiedz wprost co i po co.
Osobiście uważam jako osoba, która kogośtam kiedyśtam zatrudniała, że jeżeli nie mają wiszącej oferty praktyk, to przyjście do nich z gotowym pomysłem jest jak najbardziej na plus.

Aha, no i nie pisz tylko idź
@przegrywNL:
Czy rekruter ma prawo żądać od kandydata posiadania konta na LinkedIn lub innym portalu upubliczniającym jego CV?
Czy posiadanie konta na LinkedIn wpływa na wyniki rekrutacji?
O ile nie mam nic do ukrycia przed rekrurerem to niekoniecznie chce by osoby z mojej przeszłości interesowały się tym co teraz robię i wynajdywały mnie w sieci.
#linkedin #hr #rekrutacja #praca
@przegrywNL: Rekruter ma prawo pocałować się w dupę - ja kiedyś miałem jechać na supervisora do norwegii i gadałem z ceo przez telefon o tym, po jakimś czasie polka z jego biura powiedziała mi że jak nie założe konta i nie wypełnie #!$%@? tabelek - każda osobno że nie zrobisz wklejki to mnie nie będzie brała pod uwagę mając moje cv - kazałem jej sperdalać na drzewo, to jej robota
#anonimowemirkowyznania
Potrzebuję rady doświadczonych ludzi.
Jestem świeżynką w Hr. Moja wiedza o programowaniu jest na poziomie własnej nauki i rozwijania się w wolnej chwili (dużo czytam lub automatyzuje sobie pracę na studia i w pracy). Jeżeli czegoś nie wiem, to szukam w necie i staram się nadrobić zaległości. Jako gościa w rekrutacji boli mnie fakt, że tak mało jest stanowisk juniorskich oraz stażowych. Większość pracy w moim regionie to outsourcing, a tam
#anonimowemirkowyznania
Potrzebuję rady doświadczonych ludzi.
Jestem świeżynką w Hr. Moja wiedza o programowaniu jest na poziomie własnej nauki i rozwijania się w wolnej chwili (dużo czytam lub automatyzuje sobie pracę na studia i w pracy). Jeżeli czegoś nie wiem, to szukam w necie i staram się nadrobić zaległości. Jako gościa w rekrutacji boli mnie fakt, że tak mało jest stanowisk juniorskich oraz stażowych. Większość pracy w moim regionie to outsourcing, a tam
@cakeven: W Polsce to rzadko bywa. W firmach zachodnich - częściej :)
Pytano mnie o temat pracy mgr, potem okazalo się że sprawdzali na ile była oryginalna i odbiegała od typowych standardów dla kierunku/uczelni którą kończyłem ;). Do tego okazalo się że rekruter mial podobne zainteresowania co ja co chyba postawiło kropkę nad "i" i pracę dostałem.
Kolejny raz to jak klient firmy, dla której pracowałem, weryfikował czy jego projekt będą
zbliza sie nowy rok. czas postanowien i dla wielu czas zmian. dlatego dzisiaj troche (mam nadzieje pomocnie) o rekrutacji w #it

w swoim zyciu jako kandydat uczestniczylem w 9 rozmowach rekrutacyjnych (skutecznosc 8 na 9). jako rekrutujacy przeprowadzilem ok. 1000 technicznych rekrutacji, dla roznych firm (wlasny i obce software house, kontraktornie, firmy z innych branz rekrutujace programistow in-house, agencje reklamowe). wyszkolilem sporo devow, ktorzy dzis ciagna do przodu technologie w kilkunastu firmach.
@dominos-will-fall: ogólnie spoko, ale zadanie domowe lub programowanie live (jeśli jest długie zadanie) to strata czasu. Na juniorskie stanowisko zostałem przetyrany przez 3godizny w siedzibie firmy z dwoma programistami którzy nic się w trakcie nie odzywali, żadnej przerwy. Kolega stracił na zadaniu domowym dwa dni na mida i nie zostało mu to zrekompensowane.
Dużo lepsza formą było by przedstawienie wymagań i opis kroków które zostały by podjęte do stworzenia rozwiązania. Samo
#anonimowemirkowyznania
Tak ciągle słyszę o tragicznej sytuacji na rynku juniorów ale stan wiedzy i podejście kandydatów to dramat. Ostatnio otworzyliśmy 2 pozycje na Junior Consultanta I po przesiewie zrobionym przez codility i HR ja prowadziłem rozmowy przez skype. Jestem w tej firmie tech leadem. Żaden z kandydatów nie potrafił zaimplementować quick sorta, żaden nie wiedział co to jest pamięć wirtualna, żadnej nie potrafił mi powiedzieć jak działa garbage collector oprócz tego że
#anonimowemirkowyznania
Od kilku miesięcy jestem bez pracy. Wiadomo, covid nie pomaga, więc od jesieni mniej ofert pracy i mniej odpowiedzi na moje CV. Nie ukrywam, że fakt utraty pracy i wydłużający się czas poszukiwania bardzo odciskają się na moją psychikę. O ile z kasą jeszcze daję radę, tak psychicznie kompletnie wysiadam. Dodatkowo dobija mnie fakt, że potrzeba jest nagląca i aplikuję nawet stanowiska, w które mi nie leżą. Boję się, że bezrobocie
#anonimowemirkowyznania
Mirki mam problem zawodowy. Los tak chciał ze w dwóch ostatnich pracach byłem 6 i 7 miesięcy odpowiednio. W obecnej jestem 7 miesiąc no i delikatnie mówiąc jest mega słabo.. nie chodzi już o atmosferę ale ludzie narzekają czasami na brak pracy a niedawno kupiła nas inna firma i niewiadomo jak to będzie. Niby zapewniają nas ze my będziemy ich „Business unit” a na ich stronie są oferty pracy dla mojej
Muszę to z siebie wyrzucić, bo #!$%@? mnie bierze od tych wszystkich rekrutacji i podejścia firm. Pod koniec listopada byłem na rozmowie, dzień później dostaję telefon. Babka mówi, że jestem w topce ich kandydatów i podaje mi stawkę na okres próbny + późniejszą umowę na rok. Nie byłem pewien czy dostałem robotę, czy szykuje się kolejny etap. Odpowiedziała, że to koniec, muszą tylko dać znać prezesowi za 3 dni i oddzwoni z