Typ/włoch który generalnie jest spoko u mnie w pracy podlizuje się wszystkim u góry w hierarchii aż słychać siorbanie. Na przykład: po zrobieniu byle bzdury o której nikomu nie przyszłoby nawet na myśl wspomnienie o tym komukolwiek, trąbi o tym wokoło w mailach oraz wiele, wiele innych podobnych zachowań. Nie wiem jak inni ale ja jestem takim zachowaniem zniesmaczony.

#oswiadczenie #oswiadczeniezdupy #oswiadczeniez4liter #wyscigszczurow #korposwiat #korpobitch #korpo #korposzczurek
Jaka jest wasza opinia na temat certyfikatów, szkolen ale tez podyplomówek czy MBA?

Z perspektywy pracodawcy uważam ze jest tego tyle nasrane na rynku, ze wiele powyższych całkowicie straciło na znaczeniu.

Po weekendowym szkoleniu mam zielonego pracownika wyposażonego w certyfikat. Czy mógł zrozumieć temat w 16 godzin? Czy bardziej wartościowe jest 5 lat doświadczenia w danej czynności czy dyplom za 10k?

Z drugiej strony oglądając oferty widzę ze rekruterzy lubują się w

Certyfikaty/szkolenia

  • Potrzebne 18.0% (9)
  • Niepotrzebne 26.0% (13)
  • To zależy 56.0% (28)

Oddanych głosów: 50

@Grzesiok nie dlaczego zestawiłeś szkolenia z podyplomową czy MBA. Pierwsze trwają zazwyczaj weekend i dostajesz certyfikat, tak na prawdę za nic. A drugie trwają zdecydowanie dłużej bo zazwyczaj zaczynają się od roku+ uczysz się dłużej i masz praktykę. Niemniej rzetelne przerobienie jednego czy drugiego to jest nadal boost do twoich własnych umiejętności. Już sam fakt że poświęcasz czas i pieniądze jest powodem żeby przychylnie patrzeć na takie „papierki”
Takkk… jestem. Obok mojego pancia. Moooooj pancio. Tylko ja i on. Tak bardzo go cenię moooooj Wlasciciel. Hau hau

Słucham??? Czy co posiadam?

Rigcz???? Cooo k… XD a co to jest??? Na co to komu?? Mooooj Krzysio….. mój właściciel….
#patologiazmiasta #kanalsportowy #kanalzero #pracbaza #etat #rozmowakwalifikacyjna #kapital #biznes #2024 #korposwiat #korposzczurek #korposwiat #stanowski
ArturBinkowski - Takkk… jestem. Obok mojego pancia. Moooooj pancio. Tylko ja i on. Ta...

źródło: IMG_3192

Pobierz
Nie ma większej porażki w życiu mężczyzny niż mieć 30lvl + i musiec sie tak upadlać przed jakimiś wątpliwej jakości ludźmi tylko po to by O ILE SIĘ ZGODZĄ XD móc #!$%@? na ich kapitał dostając za to jakiś znikomy procent swojej faktycznie wypracowanych środków. Ten Mazurek tam i reszta klakierów są w absolutnej ekstazie uniesienia oooohhh wooooww tworzymy coś wielkiego z Krzysiem. Nie. To Krzysiu tworzy, a wy jesteście klakierami na
ArturBinkowski - Nie ma większej porażki w życiu mężczyzny niż mieć 30lvl + i musiec ...

źródło: IMG_3189

Pobierz
odpowiedzialności. Jego życie polega na robieniu dobrze Krzysiowi na dosłownie każdej płaszczyźnie. Dosłownie gość kupuje wasze point of view za jakieś środki miesięcznie. Niczym nie gardzę w życiu tak jak takimi jednostkami bo to dzięki wam jest jak jest. Przecież Bezzos jest miliardem nie dlatego, że zarabia np na usłudze dostarczenia itemu. Absolutnie nie tu jest jego zarobek. Jego zarobek powstaje gdy znajdzie „fraeyera” który będzie wykonywał te prace usługę za mniej
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Mirki, mirabelki, mam taką nietypową sprawę.

Szukam wpisu mirabelki, która została zbanowana oraz jej wpisy.

Chodzi mi o wpis @monilea, prawdopodobnie z końca września-początku października 2022, w którym tłumaczyła jak szukać pracy (świetny tekst dla przegrywów i neetów). Zaczynał się słowami " Krótki, konkretny poradnik w jaki sposób... " i dalej nie pamięta,. Chodziło o to w jaki sposób zakombinować, żeby znaleźć robotę, będąc neetem czy na marginesie
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Cześć.

Może ktoś pomoże w sprawie prawa pracy.
Złożyłam wniosek o tydzień urlopu. Przełożona zaklepała.
Potem dowiedziałam sie, że pilnie muszę zmienić plany i odwołać ten urlop.
Przełożona nie chce go odwołać, każe mi go przekładać.

Nie jest to urlop zaległy tylko bieżący urlop z tego roku.
HRy twierdzą, że taka jest polityka firmy.
Na nic zdają się tłumaczenia, że prawo pracy mówi, że pracodawca nie może decydować o
@fellato Wprowadzasz w błąd. To nie jest urlop, tylko zwolnienie od pracy z powodu siły wyższej, które pracownik może wykorzystać w wymiarze 2dni lub 16h przy pełnym etacie zatrudnienia o czym decyduje w pierwszym składanym wniosku. To nie ma nic wspólnego z żadnym urlopem. Drugie o czym piszesz to opieka, gdzie trzeba podawać powód i dane osoby na którą bierze się wolne. I to nie jest tak, że pracownik składa i koniec
Fajnopolak, kim właściwie jest?

Polak, zwykle pracujący w korporacji, zwykle wyborca centrowy o poglądach liberalnych, nieposiadający własnego zdania, lecz idący za tłumem, bezkrytycznie ufający popularnym mediom, wrogo odnoszący się do polskiej tradycji

Polak próbujący wyróżnić się na tle innych Polaków postrzeganych przez niego jako zaściankowi, konserwatywni, prowincjonalni

Polak prowadzący konsumpcjonistyczny styl życia, człowiek uzależniony od dóbr materialnych, nie posiadający własnych poglądów i wartości, pokładający 100 % zaufania w media głównego nurtu, nienawidzący
S.....y - Fajnopolak, kim właściwie jest?

 Polak, zwykle pracujący w korporacji, zw...

źródło: comment_1661794810l5mmwQEWchNyPOyAxq5SdO.jpg

Pobierz
Byłem na integracji #pracbaza w ten weekend. Generalnie impreza, ale nie o to chodzi. Po zameldowaniu mieliśmy obiad, a po obiedzie spotkanie w sali z dyrektorem.

I co zrobili na tym spotkaniu? XD Zdecydowali, że zrobią "jedenastkę sezonu" i wyróżnili 11 pracowników XD Najlepsze jest to, że oceny mocno subiektywne, bo wyróżnili w 70 % "swoich" (osoby, które są z nimi na co dzień w mieście wojewódzkim).

A potem pokazali 10 slajdów
@PISowski_inwestor: to stary trick - dadzą ci nagle więcej niż oczekiwałeś, więc przestaniesz się rozglądać za zmianą pracy, mimo że nadal zarabiasz poniżej rynku ( ͡° ͜ʖ ͡°)

(tzn. spotyka się to głównie na rekrutacjach gdzie firma nagle ogłasza że da ci więcej niż kwota o którą wnioskowałeś)
W tym roku 25 lvl, właśnie kończę studia, magisterkę robiłem zaocznie i wróciłem do swojego gównomiasta 100k. Obecnie jest już praca w branży, ale za rok chcę wyjechać do dużego, nałapać skilla.

I kij mi w te większe możliwości, kasę, skoro tu mam rodzinę i przyjaciół. To jest bardzo dołujące. Chyba najlepiej byłoby nałapać skilla i przerzucić się na zdalną, by po kilku latach wrócić. Mieszkałem już podczas studiów dziennych w dużym
@Sok_Mandarynkowy: Osobiscie uwazam, ze warto jechac a pozniej wrocic po kilku latach. Oby nie za dlugo. Szukaj za granica, po co ograniczac sie do Warszawy. Chyba, ze nie masz doswiadczenia to stopniowo - Warszawa 2 lata a potem Sztokholm czy cokolwiek ciekawego. Polecam.

Ja ze swoja mieszkalem 5 lat i bylem jak w malzenstwie, a cos sie zmienilo nagle i koniec. Trzymaj sie i babie nigdy nie ufaj w 100% :))
Ogłoszenie o pracę w 2030 roku

Zatrudnimy asystenta biurowego na 3/4 etatu

Wymagania:
-Wykształcenie wyższe (mile widziane: prawo,ekonomia,finanse)
-Co najmniej 5 lat doświadczenia na podobnym stanowisku
-Angielski na poziomie C1
-Znajomość na bardzo wysokim poziomie: SAP,InsERT,Płatnik
-Zatrudnienie w oparciu na umowie B2B
-Własny laptop

Oferujemy:
-Atrakcyjne wynagrodzenie 2000 zł netto+VAT
-Pracę w młodym i dynamicznym zespole
-Owocowe czwartki
-Wypłatę na czas
-Ogrzewanie w biurze zimą
-Dobrze skomunikowane biuro - przystanek autobusowy 700m
@Sok_Mandarynkowy: najbardziej rakowe ogłoszenia z których kisnę to właśnie te, w których wymagają znajomości ich wewnętrznych programów typu dziurawdupieERP, benizERP itd. Jakby to #!$%@? jakaś wiedza tajemna była i trzeba się było tego uczyć od postawówki, żeby ich używać xD
Tępaki mierzą wszystkich swoją miarą, sami musieli siedzieć w tym kilka lat, żeby robić samodzielnie proste operacje, ale nie ogarniają, że kumaty człowiek nauczy się tego w tydzień xD
Wiecie co mnie najbardziej #!$%@?? Ten korpo lifestyle. HRówy z jakichś dżuliajobsów potrafią zamieszczać swoje memy o korpo, sytuacji w pracy etc nawet w godzinach 20-21. Oczywiście wszystko bezbeczne i mega żenujące. Ci wszyscy ludzie, którzy dostają orgazmu, jak jakiś słupek wystrzelił do góry. Rozumiem, że ktoś się cieszy, że jego praca przynosi rezultaty, bo wtedy jest szansa na awans i hajs, ale nie, ci ludzie nie myślą w takich kategoriach. Oni
Mirki, ale się odwaliła akcja

Jakieś dwa lata temu aplikowałem do dość sporego korpo na specjalistyczne stanowisko. Poza doświadczeniem wymagali oczywiście wykształcenia wyższego. Ja leciałem systemem 3+2 (ale pokrewne kierunki), z tym, że moja magisterka przedłużyła się, bo olałem trochę drugi rok i pracę dyplomową i po prostu wyrobiłem się ze wszystkim rok później. No i w mojej obecnej pracy, te dwa lata temu byłem na rozmowie rekrutacyjnej. Naprzeciw mnie Juleczka z
Dostałem 300 zł wypłaty za mało. Pracuję w agencji reklamowej, jako specjalista ds sprzedaży i reklamy (spotkania w terenie + praca w biurze). Robię najlepsze wyniki z osób, które zostały zatrudnione w zeszłym roku. Kilkadziesiąt tysięcy różnicy między mną, a resztą nowych za 5 miechów pracy. Mimo to mam najmniejszą podstawę, bo jestem studentem, najmłodszy i wiedzą, że potrzebuję tej pracy i doświadczenia.

Poszedłem wyjaśnić sprawę z kieronikiem. Jebnęli się na umowie
Z mojego 3 miesięcznego szkolenia najbardziej zapamiętam ziomeczka z HRu, który kazał nam na teamsie puścić muzykę, która "nas określa" i opowiadana o naszym życiu. Ogólnie straszna żenada, ale była jeszcze lepsza akcja.

Gość puścił jakiś #!$%@? rap z teledyskiem, autorstwa swojego syna, gdzie jakiś 17 latek stylizowany na pato rapera ala Lil Peep nawija o narkotykach, ulicy i depresji i mówi, że jest dumny, że on zaczął spełniać się artystycznie i