@thymotka: tez pamietam ten dzien :-) edukuj sie w tej kwestii bo wiedza to podstawa zeby cos z tym zrobic , troche pracy , zmian nawykow , i bedzie gutte
  • Odpowiedz
Dziecko niewidzialne
– zachowuje się tak, jakby go nie było
– godzinami potrafi zajmować się soba
– nie sprawia kłopotow wychowawczych
– zwykle niczego nie chce
– w kontaktach społecznych jest wycofane, uznawane za nieśmiałe
– robi wszystko, by nie zwracać na siebie uwagi; wychowuje się w swoistej izolacji społecznej, pomimo ludzi wokoł
– takiemu dziecku brakuje podstawowych umiejętności interpersonalnych: nawiazywania kontaktu, wyrażania swoich potrzeb czy wspołpracy z innymi.
#dda #przegrywpo30tce #
Pamiętajcie Panie i Panowie, że każdy jest kowalem swego losu zawsze i wszędzie. Pracujemy na to całe życie, często niemym sprzeciwem (choć podobno on jest zgodą), często niechcianą akceptacją i zrozumieniem ale zawszę chęcią żeby było po prostu inaczej. Ta chęć może być otwartą walką o coś, może być też cichą prośba o pomoc. Ważna jest zmiana, ona zawsze prowadzi ku lepszemu. Nowa sytuacja wymusza inne postępowanie i odkrywa nasze inne umiejętności,
#lsd #psychodeliki #psychiatria #alkoholizm #dda #narkotykizawszespoko #medycyna #kongwistyka

@bloody560: @Nemayu:

Szczera odpowiedź: nikt do końca nie rozumie. Naprawdę jesteśmy dopiero na początku odkrywania tej granicy. Ale psychodeliki wydają się zmniejszać aktywność w jednej bardzo ważnej sieci mózgowej zwanej siecią trybu domyślnego. Ta sieć jest bardzo zaangażowana w operacje związane z naszym poczuciem siebie: jak integrujemy to, co dzieje się z nami w danym momencie, z naszym trwałym poczuciem tego, kim
Tutaj wklejka do skopiowania, co myślicie?

-------
Dyskutuje o leczeniu skutków alkoholu na forum publicznym, przeklejam Ci co napisałem:

Pytanie zadane:
Wierzycie że u osób z rodzin dysfunkcyjnych istnieje pewne przyciąganie patologicznych relacji, osób czy nawet kobiet. Sam jestem z takiej rodziny i całą młodość zadawałem się najbardziej z patologicznymi kolegami, tak samo miałem relacje z dziewczynami z bardzo dysfunkcyjnych rodzin, wszystko na nieświadomce, jak myślicie na czym polega ten mechanizm i
  • Odpowiedz
Kiedy patrzę na to zdjęcie zawsze widzę w nim spokój.

Chciałabym dziś podzielić się z wami kawałkiem swojej historii. Uprzedzam, będzie długo.
Dlaczego piszę o tym tutaj? Bo czuję, że wśród naszej społeczności jest wiele osób, które zmagają się z podobnymi trudnościami. Dzięki wykopowi poznałam wiele naprawdę świetnych ludzi, którzy w chwilach zwątpienia okazywali zrozumienie.
Nawet jeśli dziś tak nie będzie to mam nadzieję, że mój wpis zainspiruje choćby jedną osobę, która
Tanzanit009 - Kiedy patrzę na to zdjęcie zawsze widzę w nim spokój.

Chciałabym dzi...

źródło: comment_1671479480QZdfpvCMrqdOUJFwVlmPKw.jpg

Pobierz
@Tanzanit009:

Nie wiem na ile zasadne jest kontynuowanie tej rozmowy bo ewidentnie masz problem ze zrozumieniem tego...


Nie jest zasadne, wygrało ze mną zdjęcie drzwi. Chyba sam zacznę takie kolekcjonować.
  • Odpowiedz
#anonimowemirkowyznania
Moja dziewczyna jest #dda. Jest bardzo zazdrosna o mnie. Problem jest nawet gdy na imprezie leci teledysk np. Kizo gdzie jest dużo dziewczyn w bikini, a ja przypadkiem spojrzę na teledysk to mam problem bo lecę na gole dupy. Mieszkam też z dwoma lokatorkami i kumplem(chłopak jednej z lokatorek), druga lokatorka ma chłopka. Jest ciągle problem, że mam z nimi kontakt. A my jesteśmy przyjaciółmi od dobrych dwóch lat. Jest
#anonimowemirkowyznania
Grudzień to dla mnie bez wątpienia najgorszy miesiąc w roku a im bliżej końca roku tym jest mi ciężej.

Osoba, która posiada status mojego ojca jest alkoholikiem w bardzo zaawansowanym stadium choroby. Z domu wyprowadziłam się na stałe już kilka ładnych lat temu, jednak czasem odwiedzam rodzinne strony ze względu na innych domowników, w tym osoby nieletnie. Każde odwiedziny kończą się moim złym lub fatalnym samopoczuciem. Jeszcze kiedyś bywały takie momenty,
Alkoholizm u matek, które wyniszczają i zaciska się gardło za każdym razem kiedy z nią rozmawiasz, wracają traumy dzieciństwa, zaniedbania emocjonalne. Nawet nie, że przemoc, wyrzuty takie emocjami, że źle, że tak jej ciężko, że trudno w życiu, że dzieci to problem. Jak nie leży się zarzucanym w kałuży i nie jest się facetem, to przecież to nie alkoholizm. #alkoholizm #dda
@Jakotako111: no to ciężka przed tobą praca
to co każdy normalny dorosły człowiek widzi jako swoje granice i potrzeby które trzeba szanować, dla ciebie to jest co? nadużycie bo mamunia ma ważniejsze sprawy?
Ciekawe jakiego masz faceta, czy też jakiś się trafił z problemami, któremu trzeba pomagać?
  • Odpowiedz
Małe polecenie z mojej strony. Po epizodzie #depresja cały czas staram się dojść do siebie i zaczęłam nad sobą pracować a w ręce wpadła mi ta książka.
Jeżeli jesteście #dda lub #ddd to ją polecam. Nie jest to oczywiście żadne magiczne rozwiazanie wszystkich problemów ale fajny punkt zaczepienia do ich analizy.
Książka pokazała mi sporo schematów z dzieciństwa, które nieświadomie wniosłam w dorosłość, trochę ciekawostek i trochę motywacji. Napisana też jest przystępnym
CurlyHairGirl - Małe polecenie z mojej strony. Po epizodzie #depresja cały czas stara...

źródło: comment_1668699992Np6snmzGacU9mS7323Ap1w.jpg

Pobierz
  • 4
@prendergast właśnie zastanawiałam się nad różnymi z tej serii, wybor padł na tą ale pewnie po czasie zapoznam się też z innymi.
No i warto też dodać, że to nie książka na jeden wieczór, przynajmniej dla mnie.
Książka skłoniła mnie do rozdrapania starych rzeczy po to aby jest przeanalizować i wyciągnąć jakieś wnioski i może miejscami nawet zaleczyć.
Warto ją sobie dawkować i na bieżąco dać czas na przemyślenia.

@KollA wszystko jest
  • Odpowiedz
  • 2
@KollA widzisz, dlatego odsyłam do książki bo to wszystko bardzo złożone i zostawiam przekazywanie takich informacji osobom, które się na tym znają. Jak bym chciała dobrze i dokładnie przekazać Ci ten jeden mój problem to mogłabym spokojnie poświęcić pół godziny na opisywanie go.
Nie mam już problemu powiedzieć, że czuje się np. niekomfortowo niebieskiemu ale mam już problem komuś innemu.
Ale nawet jeżeli umiem powiedzieć jednej osobie, że czuje się źle to
  • Odpowiedz
Wpadam kur.. w melancholię. Codziennie rano, albo w jakichś wolnych chwilach gdy słucham muzyki.
Czy da się pogodzić ze stratą bliskich? Szczególnie, że ich śmierci dało się zapobiec? Mija 5 lat od ostatniego pogrzebu, a ja ciągle ich rozpamiętuję. W takim stanie melancholii mam ochotę się upić. Nie wspominając o tym, że moje produktywność to może 1/20... #feels #smierc #depresja #psychologia #dda
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@jakismadrynickpolacinsku: #!$%@? dało się zapobiec. Mogli też odejść dużo szybciej. Obwinianie się albo kogoś to najgorsze co możesz robić. Nie pogodzisz się bo świadomość ludzka jest już tak zbudowana. Ktoś kto ją wymyślił (mam nadzieję że jednak nie) powinien zostać już dawno pociągnięty do odpowiedzialności.
Wszyscy jesteśmy gównem w rękach wszechświata.

Możesz ich po prostu dobrze wspominać - tego by napewno chcieli
  • Odpowiedz
coś mam z głową bo zapraszają mnie ludzie na piwo, rodzina przyjeżdża i woła mnie żeby posiedzieć ale ja mam coś takiego w głowie że nie chcę tam iść a potem narzekam że jestem samotny, to chyba przez to że lata młodości ojciec był strasznym alkoholikiem, awantury codziennie i tak jakoś stałem się taki nie za bardzo do ludzi. #depresja #samotnosc #dda
@zloty_wkret: w dupie czy jest świadoma czy nie. Jak przejdzie terapię to będzie normalna. Znam takie, są spoko kobietami, na każdym etapie. Znam też takie które są świadome ale nie robią nic. Są toksyczne na każdym etapie.
  • Odpowiedz
  • 5
Dawno mnie tak nic nie gniotło. Powoli sobie zdaje sprawę z tego, że w sumie wszystkie ważne decyzje jakie w życiu podjąłem były złe, przez co teraz jestem a) nieszczęśliwy b) bardzo sobie utrudnilem drogę do naprawienia tego

Dodatkowo, jak tu sobie ufać w podejmowaniu nowych decyzji, kiedy dochodzi się do takich wniosków jak powyżej.

Niby kupuję hipotezę, że każda decyzja jaka podjęliśmy była jedyna możliwą, przez zbieg okoliczności wewnętrznych, zewnętrznych, tj.
@spyyke: Czego byś nie zrobił w życiu będziesz tego żałować. Cioran pisał, że każda strata to zysk a każdy zysk to strata. Nie wrzucaj sobie za dużo na głowę, im mniej oczekiwań tym większy spokój ducha. Z fartem mirku.

"Ożeń się, będziesz tego żałował; nie żeń się, będziesz tego także żałował; żeń się lub nie żeń, będziesz i tego i tego żałował, albo się ożenisz, albo nie ożenisz, będziesz żałował tego
  • Odpowiedz
@spyyke: Ja to w ogóle podziwiam osoby które potrafią się w coś wgryźć i siedzieć w tym przez lata. Ja zgłębiam jakiś temat jak opętany po czym kompletnie go porzucam i szukam nowych doświadczeń. Po czym cykl się powtarza.

Jeśli dobrze pamiętam to Ralph Waldo Emerson zrobił sobie samotnię w małej chatce, też miał koło trzydziestki wtedy i rozważał nad tym jak przeżyć życie żeby go nie zmarnować. Może każdy z
  • Odpowiedz
#anonimowemirkowyznania
#ddd #dda
Link
Ależ ten film do mnie przemawia, zwłaszcza historia człowieka z początku filmu. To samo życie niby normalne, nawet z ambicjami, ale strasznie pozbawione stabilizacji, od zawsze #!$%@? społeczne, ciągłe problemy w relacjach z kolegami, w związku, obwinianie innych, wydumane oczekiwania, lęki, niska samoocena, kręcenie się w życiu bez konkretnego celu... Szkoda że gdy miałem osiemnaście lat nikt nie powiedział mi że wszystko robię źle bo po prostu mam