✨️ Trudności w związku z osobą DDD – czy rozwód to jedyne rozwiązanie?
Cześć, ponad 20 lat związku z osobą DDD i od roku poważnie myślę nad rozwodem. Trudność tej sytuacji to to, że ja to ON, a partnerem z DDD jest ONA. Czyli w rodzinie i znajomych te wszystkie winy to moja. Ja jestem tym złym zawsze i poważnie mam dość.

A podejrzewam, że partnerka wpisuje się w cykliczną p-----c emocjonalną. Wybuchy
mirko_anonim - ✨️ Trudności w związku z osobą DDD – czy rozwód to jedyne rozwiązanie?...

źródło: DDD-rodzina

Pobierz
  • 12
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mirko_anonim to nie tak że Ty ją będziesz próbował namawiać na psychoterapia tylko ona musi iść bo jej problemy wpływają na Ciebie i dzieci. Możliwe że też będziecie musieli pochodzić na terapię par. Ogólnie warto by psychiatra poprowadził Cię co byłoby lepsze w danej sytuacji. Jeśli ona nie będzie chciała terapii to chyba was tylko rozwód czeka…

Bez względu na to co się wydarzy warto byś poszedł po wsparcie psychiatry i
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: Czasami trzeba postawic sprawe na ostrzu norza. Separacja, gdzie obydwoje przewartosciujecie zwiazek. Trzeba postawic takich ludzi pod sciana, aby zachcialo im sie zmiany. Nie przekonasz nikogo, a nawet zrazisz do tego pomyslu. Rozwod to tez nie wstyd. W czasie separcji sie skoncentruj na sobie, bys sie znow poczul bezpieczny sam ze soba, bo ludzie z rodzin dysfunkcyjnych potrafia siasc na psychike jak malo kto.Od dawna tak sie dzieje?

Jak
  • Odpowiedz
Czy jest tu ktoś kto pracuje w deratyzacji / dezynsekcji / dezynfekcji?
Był u mnie dziś koleś na fumigacje. Za 10min pracy skasował 400 zl. Zastanawiam się nad przebrażowieniem. Idzie z tego wyżyć w dużym mieście? Jakie wady / zalety?

#ddd #deratyzacja #dezynsekcja #praca
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Jak zarabiać na sztucznie wytworzonym braku, czyli naturalnego naświetlania słońcem, w PL można naświetlać się poza 4 miesiącami od listopada do lutego.

Naświetlać należy się często, krótko, bez kremu, zawczasu pijemy marchewki, głównie w południe (szczególnie poza latem), natomiast latem jak chcemy łyknąć więcej podczerwonego to naświetlanko bardziej rano, czy popołudniu, nawet wieczorem.
  • Odpowiedz
Jak zarabiać na sztucznie wytworzonym braku, czyli naturalnego naświetlania słońcem, w PL można naświetlać się poza 4 miesiącami od listopada do lutego.

Naświetlać należy się często, krótko, bez kremu, zawczasu pijemy marchewki, głównie w południe (szczególnie poza latem), natomiast latem jak chcemy łyknąć więcej podczerwonego to naświetlanko bardziej rano, czy popołudniu, nawet wieczorem.
  • Odpowiedz
@chaddeveloper: bo prędzej czy później nie liczy się "hit the quality" tylko "hit the deadline". Ile to już miałem projektów nastawionych na "jakość" ale dość szybko kończyło się jak się kończyło bo biznes chciał wypuścić aplikacje xD
Dodatkowo niektórzy tworzą coś co się nazywa "wiedza plemienna", im bardziej jest coś pokręcone tym więcej osób musi się danej jednostki pytać i mniejsza szansa na wylotkę w razie zwolnień ;)
  • Odpowiedz
@misiu2222: a ja przeczytałem i nie wiem ile masz lat, chociaż stawiam na jakieś 20 max. Generalnie dobrze zrobiłeś - skoro już teraz wyłapujesz takie red alerty, to chylę czoła. Trafisz na normalną i stworzysz z nią normalny związek. Niestety ale dziewczyny w tym wieku erasmusowym są bardzo łatwe, lecą za nowym doświadczeniem szybciej niż pomyślą.
  • Odpowiedz
#toksycy #psychologia #rozowepaski #niebieskiepaski #ddd #dda

Poradźcie co robić z takim toksykiem w rodzinie. Szwagierka notorycznie ma zagrywki, jakby chciała mnie zdominować "w białych rękawiczkach". Przykład z ostatnich dni. Wystalkowała, że poznałem kobietę (na razie nie poznałem jej z nikim z rodziny), która ma dość oryginalne hobby (widać to na Facebooku) i nagle jak gdyby nigdy nic zaczęła opowiadać o tym
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@czykoniemnieslysza: No to się kop z koniem, jak podchodzisz do tego w ramach jakiejś rywalizacji.
Myślałem, że po prostu chcesz mieć spokój a nie zdominować urojonego wroga.
Jesteście siebie warci, baw się dobrze. ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
Jest coś takiego jak ddd. Bardzo popularny temat ostatnio. Wiecie te szkolenia, podcasty, wywiady etc. Jak widzę informacje że rusza kolejna runda online kursu dla architektów/czystego kodu/czystej architektury i ile tysięcy ludzi już ten kurs zrobiło to naprawdę cieszę się szczęściem autorów kursu. 

Czemu? Bo większość projektów które mi się trafiły do przejęcia / poprawki / konsultacji były pisane w ddd xD Może i mają rozbudowana architekturę, nie potrzebne wzorce ale przynajmniej
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@pkh: To co opisałeś to nie są problemy wynikające z DDD, tylko z wszechobecnego podążania za hypem w tej branży. Większość komercyjnych aplikacji nie potrzebuje mikroserwisów, CQRS, event sourcingu, event streamingu, NoSQL i różnych innych buzzwordów. Są oczywiście sensowne przypadki użycia dla każdego z nich, ale to zdecydowana mniejszość w porównaniu z tymi wszystkimi mniej lub bardziej rozbudowanymi CRUD-ami ¯_(ツ)_/¯

A samo DDD jest w rzeczywistości jedynie zbiorem pewnych dobrych
  • Odpowiedz
  • 1
@pkh: Te "projekty DDD" powstają tak:
1. Robiłem prostego CRUDa, który wymknął się spod kontroli bo n-------m narzędzi zamiast po prostu programować (easy vs simple)
2. Idę na kurs DDD bez znajomości podstaw, bo wszystkie moje błędy przed zderzeniem ze ścianą ukrywał framework.
3. Nadal nie wiem jak powinien wyglądać prosty CRUD, więc wrzucam wszystkie wzorce jakie jestem w stanie upchnąć, licząc że DDD magicznie wszystko naprawi.
4. Mam "DDD",
  • Odpowiedz