@WielkiNos: Mówienie czegokolwiek jest krzywdzące. Dosłownie czegokolwiek nie powiesz, zawsze znajdzie się ktoś kogo tym obrazisz. Np. powiesz że lubisz kotki, to znajdzie się ktoś komu kot wydrapał oko, i zaraz będzie obrażony. Zależy co zrobisz z taką opinią, ale ja jestem jednak zdania, że jeśli ktoś ma choroby psychiczne, lub nieprzepracowane urazy, to nie powinien brać udziału w życiu publicznym, dopóki nie rozwiąże swoich problemów, bo tylko będzie #!$%@?ł każdego
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Czy ja jestem złym człowiekiem i nie mam empatii? Ze swoją narzeczoną planuje ślub w tym roku, ona 36 lat ja 30. To logiczne że spieszy mi się posiadać z nią potomka. Mamy własne mieszkanie (co prawda moje, ale kobieta nic nie płaci, tylko za jedzenie wspólnie). Wydarzyła się u niej tragedia, bo zmarł jej 10 miesięcy temu tata. Ja w tym związku naciskam na wszystko, zaręczyny wiadomo zainicjowałem
Więc musi się czuć ważna


@mirko_anonim: Pierwsza czerwona flaga - Ty niby decydujesz jak sie ma czuc?

W dodatku mówi że ma jeszcze żałobe i przez to się nie cieszy. Mi tez zmarł tata w wypadku 3 lata temu i to przeżyłem


@mirko_anonim: Druga czerwona flaga - to ze ty zalobe przechodzisz w jakis sposob, szybciej, dluzej, nie znaczy ze kazdy ma tak przechodzic, ludzie czasem potrzebuja dlugich lat.

Jestem
  • Odpowiedz
via Wykop
  • 1
@Neko-chan51: za pierwszym razem poród trwał około 5h, w tym niecałe 20 minut skurcze parte (czyli już urodzenie dziecka), a za drugim razem nieco ponad 3h w tym 10 minut skurczy partych. Pierwszy poród wywoływany, przy drugim, mimo odejścia wód też podłączyli pompę z oksytocyną (chyba żeby było szybciej w razie jakby jednak trzeba było robić cesarkę), bo z lekarzem się dogadałam że mają ciąć jeśli nie dam rady sama urodzić,
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Od jesieni będziemy się z żoną starać o dziecko. Nie badaliśmy się jeszcze w kierunku płodności. Na "oko" partnerka ma równe regularne miesięczne cykle, ja nie mam problemu z erekcją i robimy to praktycznie codziennie. Problemem dla mnie tylko jest wiek mojej żony. Zaczęła właśnie 35 lat. Czy to jest duża przeszkoda? Martwi mnie to, ona często powtarza i przekonuje mnie że bez problemu dziecko można zrobić nawet mając
Martwi mnie to, ona często powtarza i przekonuje mnie że bez problemu dziecko można zrobić nawet mając 40 lat.


@mirko_anonim: no zrobić to zawsze można, pytanie tylko czy zdrowe xD a poza zdrowiem to jak ono bedzie wchodziło w młodość to wy już będziecie dziadkami.
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: starania do roku to nie problem. Możecie porobić badania, szczególnie żona - morfologia, hormony i hormony tarczycy. Niech zacznie brać kwas foliowy już na etapie starania się.

Jako, że ma 35 lat to i tak zgodnie ze standardem opieki ciążowej i okołoporodowej będzie miała więcej badań w celu ustalenia, czy jest zwiększone ryzyko wad płodu
  • Odpowiedz
@WielkiNos: poza oczywistym wmawianiem przeciętnej młodej dziewczynie, że można mieć dziecko w wieku 50 lat, jest jeszcze druga propagandowa zagrywka, podobna. Po pierwsze to Naomi Campbell może mieć dziecko w tym wieku (a raczej ma jakieś szanse) a nie ty julko z Polski. Bo ją stać na kliniki w Szwajcarii i kilka lat próbowania pod opieką najlepszych specjalistów.

A po drugie to jeżeli chodzi o odkładanie dziecka z powodu kariery, o
  • Odpowiedz
@moll:

bo kariera jest ważniejsza niż własne i cudze zdrowie... Paradoks czasów, w których jest nacisk na zdrowy tryb życia


Ale mnie #!$%@? takie gadanie. 90% znajomych kobiet bez dzieci lub późno decydujących się na nie żadnej wielkiej kariery nie robi, tylko próbuje jakoś zabezpieczyć godny byt i warunki na ew. wychowanie dzieci, znaleźć odpowiednią osobę i zbudować z nią dobry związek, czy zmaga się z problemami zdrowotnymi.

A potem przychodzi
  • Odpowiedz
@zogard: ale po miesiącu pójdzie na L4 rozumiesz? Zus to podważa jako właśnie fikcyjne zatrudnienie i to ty musisz udowodnić że ona miała kwalifikacje na to stanowisko, przychodziła do biura i że nie wiedziałeś że jest w ciazy
  • Odpowiedz
#ciaza #ginekologia #rozowepaski #rodzicielstwo
Może takie dziwne #pytanie ale totalnie się nie znam a też informacje od wujka google niewiele mi mówią xd
Koleżanka martwi się tym, że jest w kolejnej ciąży, bo spóźnia jej się okres. Jednocześnie twierdzi, że ostatni raz seks uprawiała w połowie marca mniej więcej. Do tej pory nic nie mówiła więc zapewne w maju, kwietniu miała okres normalnie. Czy możliwym jest żeby nagle po 3 miesiącach się